O w mordęjeża, jakie przydactwa :awallbash To tzw. typowa, francuska szkoła tuningu - gdzie auta przypominają choinki w okolicach Bożego Narodzenia.
Te cztery rury z tyłu, to też niezły bajer
Mógłbym to przełknąć tylko jeśli każdy cylinderek miałby osobny układ wydechowy, ale w tym przypadku chyba tak nie jest.
Ogólnie porażka jak dla mnie :bojjjjjjjjjj