Autor Wątek: Piszczące hamulce (chyba)  (Przeczytany 13585 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

davensis

  • Gość
Piszczące hamulce (chyba)
« dnia: 09-03-2007, 20:13:37 »
Klocki zazwyczaj piszczą przy hamowaniu, natomiast moja toyotka ma inny nawyk, otóż tylne hamulce (tarcze) piszczą przy jeździe (niezależnie od prędkości).Nowe klocki (pół roku) plus lekko przetoczone fabryczne tarcze. Sprawdzałem i żadna tarcza nie trzyma koła, czyli powinno byc wszystko ok ale nie jest. Ciekawostką jest, że to "coś" piszczy bardzoiej w momencie większego obciążenia auta (pasażerowie z tyłu). W dodatku piszczy różnymi dźwiękami i tonami w zależności od pokonywania zakrętu (lewy inaczej, prawy inaczej). Nierówności tez mają wpływ na to piszczenie. Hamulce były już dwa razy rozkręcane i czyszczone i nic to nie pomogło. Mam wrażenie, że tarcza jest luźna i raz po raz lekko dotyka klocka, ale czy to jest możliwe? Czy coś pomoże wymiana tarcz? (moim zdaniem nie bo nowe tarcze będą grubsze, więc powinno jeszcze bardziej obcierać) :icon_pray:

Qba

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #1 dnia: 10-03-2007, 00:30:05 »
Jesteś pewien, że to hamulce, a nie łożysko?

Dagon

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #2 dnia: 10-03-2007, 07:27:43 »
A grzeją Ci sie nadmiernie tylne koła? Jeśli nie, to sprawdź łożyska.

davensis

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #3 dnia: 10-03-2007, 12:05:54 »
koła na pewno się nie grzeja nadmiernie a łożysko wykluczam bo po lekkim zaciągnięciu ręcznego w trakcie jazdy piszczenie ustępuje. Chyba, że jestem w błędzie, że ręczny nie może oddziaływać na łożysko. Zakładam też, że gdyby chodziło o łożysko to po podniesieniu auta i po zakręceniu kołami byłoby coś nie tak (albo opór albo piszczenie) a tu jest wszystko ok.

Qba

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #4 dnia: 10-03-2007, 22:38:56 »
Opisywany objaw może świadczyć o zużytych lub (co bardziej) zanieczyszczonych szczękach hamulca ręcznego. Szczęki znajdują się w bębnie wewnątrz tarczy.

davensis

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #5 dnia: 10-03-2007, 23:58:58 »
Szczęki znajdują się w bębnie wewnątrz tarczy.

czy mógłbyś nieco rozwinąć? bo ja póki co bęben utożsamiam z hamulcami bębnowymi a nie tarczowymi (ale zakładam, że mogłem nie złapać jakiegoś skrótu myslowego)

Offline eddie

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 8940
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #6 dnia: 11-03-2007, 08:48:16 »
Szczęki znajdują się w bębnie wewnątrz tarczy.

czy mógłbyś nieco rozwinąć? bo ja póki co bęben utożsamiam z hamulcami bębnowymi a nie tarczowymi (ale zakładam, że mogłem nie złapać jakiegoś skrótu myslowego)

Koledze chodzi o hamulce tarczowe. Tarcze maja w srodku hamulec bebnowy ( reczny) - Takie były montowane  m.in. w Celice
      "Ty się nie wpier****j, bo nie wiesz gdzie barykada jest"

davensis

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #7 dnia: 11-03-2007, 17:00:37 »
ale w mojej tojce nie ma takiego wynalazku (rozumiem, że to sa hamulce tarczowo-bębnowe gdzie bęben służy hamulcowi ręcznemu a tarcza zwykłym hamulcom?)
W moim przypadku piszczenie ustępuje zarówno po lekkim zaciągnięciu ręcznego jak i po lekkim zahamowaniu w normalny sposób

Offline ar16

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 370
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #8 dnia: 11-03-2007, 22:50:24 »
Mam ten problem w VW. Z tego co już przerobiłem to najprawdopodobniej poluzowało się mocowanie klocków. Nie umiem tego dokładnie opisać ale klocki trzymają takie blaszki które działają jak sprężynki. Jak są stare to poprostu klocek jest troszkę "luźny" i może dotykac tarczy i stąd to piszczenie. Niech mechanicy mnie poprawią jeśli coś piszę nie tak.
Avensis D4D Kombi ----> RAV4 ----> ?

Qba

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #9 dnia: 11-03-2007, 23:13:17 »
ale w mojej tojce nie ma takiego wynalazku (rozumiem, że to sa hamulce tarczowo-bębnowe gdzie bęben służy hamulcowi ręcznemu a tarcza zwykłym hamulcom?)
W moim przypadku piszczenie ustępuje zarówno po lekkim zaciągnięciu ręcznego jak i po lekkim zahamowaniu w normalny sposób

Ależ jest. Jeżeli masz z tyłu hamulce tarczowe, to hamulec ręczny działa nie na klocki, ale na szczęki, które są umieszczone w "bębnie", wewnątrz tarczy. Hamulec ręczny na klocki to pomysł z góry skazany na niedziałanie (vide PF 125p oraz Polonezy z tarczami z tyłu)

Offline ar16

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 370
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #10 dnia: 12-03-2007, 09:06:08 »
ups! zapomniałem dodać że ja to miałem z przodu !! Chodziło mi o przednie tarcze.
A co do hamulca ręcznego czyli tarczobębny z tyłu - to po zdjęciu koła w bębnie widac gumową zaślepkę. Jak ją wyjmiesz to dostaniesz się do regulacji rozwarcia szczęk hamulca ręcznego. To podobno patent ściągnięty od mercedesa. Śrubokrętem sięgasz i obracasz śrubę zębatkę która rozchyla lub dociąga szczęki. Jeśli nie pomoże regulacja to chyba trzeba ściągnąć całe tarczobębny i zaglądnąć do środka.
Avensis D4D Kombi ----> RAV4 ----> ?

davensis

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #11 dnia: 12-03-2007, 18:07:29 »
Ależ jest. Jeżeli masz z tyłu hamulce tarczowe, to hamulec ręczny działa nie na klocki, ale na szczęki, które są umieszczone w "bębnie", wewnątrz tarczy. Hamulec ręczny na klocki to pomysł z góry skazany na niedziałanie (vide PF 125p oraz Polonezy z tarczami z tyłu)

No i wyszło moje lamerstwo... :oops:
Jedno jeszcze mnie zastanawia: rozumiem, że podczas zwykłego hamowania bębny i szczęki z ręcznego pozostają nieruszone. Czyli podczas normalnego hamowania dalej to wszystko powinno piszczeć a tak nie jest, bo nawet po lekkim naciśnięciu hamulca piski ustają.

Qba

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #12 dnia: 12-03-2007, 22:26:29 »
Ja bym mimo wszystko, na wszelki wypadek, sprawdził łożyska. Bo jeżeli dźwięk zmienia się zależnie od obciążenia osi oraz reaguje zarówno na hamulec zasadniczy jak i pomocniczy, to niekoniecznie są to hamulce. Albo coś źle złożyli w warsztacie po toczeniu tarcz.

sp0rting

  • Gość
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #13 dnia: 20-03-2007, 00:28:33 »
jezeli kolega ma ave sprzed 2002 r. to nie posiada tarczo-bebnów hamulec reczny dziala jedynie na tarcze - sam rozbieralem tydzien temu wymieniajac klocki i bebna tam na pewno nie ma .....(moja to D4 wersja po lifcie z 2001r.)

Offline ar16

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 370
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Piszczące hamulce (chyba)
« Odpowiedź #14 dnia: 20-03-2007, 10:12:14 »
jezeli kolega ma ave sprzed 2002 r. to nie posiada tarczo-bebnów hamulec reczny dziala jedynie na tarcze - sam rozbieralem tydzien temu wymieniajac klocki i bebna tam na pewno nie ma .....(moja to D4 wersja po lifcie z 2001r.)

Moja AVE jest z 2001 i z tyłu są tarczobębny !!!
Avensis D4D Kombi ----> RAV4 ----> ?


 

Beesafe.pl