Witam wszystkich zainteresowanych
Polecam wszystkie modele PICNICa tzn. DIESEL i BENZYNA
Ja sam osobiscie śmigam juz od 2 lat wersją 2.0 benzynka Do tej pory wymieniłem klocki hamulcowe, olej.
Teraz czeka mnie wymiana świec i przewodów WN.
Jedyną wadą PICNICA jest to , że za jakiś czas po kilku naszych zimach układ wydechowy zaczyna nabierać rudego koloru i predzej czy później trzeba bedzie go wymienic. Koszt oryginalnego to masakra ale spokojnie można stosować zamienniki (sam taki posiadam i na razie przez rok czasu jest OK)
Ceny częsci są w przystępnej cenie, napewno tańsze niż do FORDA
Moja TOYOTKA spala na trasie ok 8L paliwka, aw mieście ok10L.
Teraz bede robił przymiarke do wstawienia gazu bo jak przystało na typowe Japońskie auto najlepiej siędo tego nadaje( a jeżdziłem juz 6 japończykami) i tylko przy tej marce zostaje