Autor Wątek: Montaż alarmu  (Przeczytany 3012 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline szafarz

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 40
Montaż alarmu
« dnia: 06-09-2007, 21:31:32 »
Witam, mam Yarisa Verso 2000r., niedawno zakupiłem alarm i chciałem podłączyć do niego. Alarm działa na tej zasadzie ze po zapaleniu silnika po 30 sekundach następuje odcięcie i tu mam problem. Chciałem zrobić odcięcie zapłonu ale nie wiem jak i gdzie szukać (który przewód). Odcięcie pompki raczej nie wchodzi w grę bo mam jeszcze instalacje gazową. Jak może mi ktoś pomóc to byłbym wdzięczny, może jeszcze można coś innego odłączyć co unieruchamioało by auto a nie kolidowało z komputerem. Jak macie jakieś rady to proszę o pomoc.

Offline szafarz

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Montaż alarmu
« Odpowiedź #1 dnia: 14-09-2007, 22:57:19 »
Panie i Panowie co mogę bezpiecznie odciąć, celem zabezpieczenia autka przed złodziejami, by  jednocześnie nie było problemu z "check engine"...?, mam instalacje gazową i standard benzyna.

darku

  • Gość
Odp: Montaż alarmu
« Odpowiedź #2 dnia: 15-09-2007, 21:40:38 »
Kolego czytasz czasami PW.? Pozdro D.

Offline szafarz

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Montaż alarmu
« Odpowiedź #3 dnia: 17-09-2007, 21:48:19 »
Widzisz dzieki, czasami czytam PW  :-) nie no zawsze ale jakos umkło mi i nie zauważyłem. Nie robmy tajemnicy można to było umieścić w temacie więc kopiuje twój tekst wysłany na PW.

>>>przewód od stacyjki - czarny z czerwonym paskiem<<<

Offline szafarz

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Montaż alarmu
« Odpowiedź #4 dnia: 03-10-2007, 19:37:32 »
Czciałem potwierdzić, że to jest przewód czarny z czerwonym podłużnym paskiem i u mnie z srebnymi ciapkami co jakieś 2 cm. Alarm założony, zrobione i zamaskowane wszystko oczywiście nie przy stacyjce tylko w dalszej części do której cieżko się jest dostać i jest niewidoczna i nie dostępna dla spieszącej się osoby. Przycisk wyłączający też zamaskowany idealnie a kable wciągnięte w orginalne wiązki i zawinięte czarną taśmą jak w orginale było. Z góry dzięki za pomoc jakby co to służe informacjami.

Offline Stiepa

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: Montaż alarmu
« Odpowiedź #5 dnia: 08-01-2014, 08:37:07 »
Witam koledzy co można odciąć właśnie w Yarku 1.4D żeby nie można go była zapalić - chce zrobić proste zabezpieczenie przeciwkradzieżowe bo może się okazac ze zwykły alarm to za mało. Może by na priv. Z góry dzięki.

Offline Stiepa

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: Montaż alarmu
« Odpowiedź #6 dnia: 12-01-2014, 17:26:02 »
Panowie podbijam wątek - nikt z was nie robił dodatkowego zabezpieczenia na odcięciu zapłonu/paliwa itp.?

Offline Swoop

  • Administrator
  • Toyot Spamer
  • ******
  • Wiadomości: 4976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Paweł M. - blog osobisty ;)
Odp: Montaż alarmu
« Odpowiedź #7 dnia: 13-01-2014, 00:34:03 »
Może i robił ale nie ma to jak się publicznie przyznać jakie się ma zabezpieczenie

Offline Stiepa

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: Montaż alarmu
« Odpowiedź #8 dnia: 13-01-2014, 20:19:48 »
Po pierwsze napisałem że może być na priv i nie wymagam adresów:) a z drugiej strony to chyba nie tajemnica gdzie są sterowniki/cewki/przekaźniki ewentualnie inny kabel którego rozłączenie unieruchamia auto, nie proszę o informacje gdzie schowany jest włącznik/przełącznik czy inny magiczny dzinks.


 

Beesafe.pl