Autor Wątek: Pożar w silniku  (Przeczytany 5733 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ice

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 475
  • Płeć: Mężczyzna
Pożar w silniku
« dnia: 01-11-2004, 11:41:02 »
Pożar w silniku

Od czasu, gdy na świecie pojawił siępierwszy samochód, istnieją również tune-rzy samochodów. Ktoś z widzów, nie do końca oszołomionych widokiem bryczki jadącej bez koni, zadał trzeźwe pytanie - "czy nie da siępojechać szybciej?".
Tomasz Pirowski V-Tech

Nie był to może pierwszy tuner, ale z pewnością pierwszy potencjalny klient. Oczywiście tam, gdzie pojawił sięrynek na tuning, tam tunerzy rozwinęli swe skrzydła. Najpierw było to kilka nazwisk, potem już całe zastępy mechaników, którzy wiedzieli nie tylko jak silnik siękręci, ale co zrobić, żeby kręcił sięlepiej. Ponieważ cały pomysł silnika polega na możliwie szybkim i skutecznym spalaniu dużych ilości paliwa, więc kierując siętą strategią, można zająć sięoptymalizacją budowy silnika i poprawą procesów spalania - i tym właśnie zajmuje sięfirma tuningowa.

Silnik zmodyfikowany ma swoje prawa

Nie zawsze jednak wszystko idzie po naszej myśli. Trudno założyć, że silnik jest niezniszczalny i częstokroć nawet najtrwalszy i niewysilony motor użytkownicy z ciężką nogą potrafią zajeździć w kilka miesięcy. Jednak silnik zmodyfikowany rządzi sięswoimi prawami. Modyfikacja jednych elementów pociąga za sobą konieczność zmiany innych lub przynajmniej krytycznego spojrzenia na sprawęw celu upewnienia się, czy czasami nie instalujemy sobie w aucie bomby z opóźnionym zapłonem, której wybuch może skutecznie narazić nasz portfel.

Moda na tlen

Ostatnio modne stało sięprzerabianie silników wolnossących na turbinowe oraz instalacje nitro. Obydwie te modyfikacje są w gruncie rzeczy tym samym - zwiększają ilość tlenu dostępnego w cylindrze w momencie zapłonu. Jednak w silnikach benzynowych wzrost ilości dostępnego utleniacza podnosi temperaturęspalanej mieszanki (vide palniki acetylenowe, gdzie dzięki spalaniu acetylenu w czystym tlenie uzyskuje siębardzo wysokie temperatury - o 1000 stopni wyższe niż przy spalaniu acetylenu w powietrzu). Jeżeli mieszanka będzie zbyt uboga, mogą zacząć siękłopoty z przegrzewaniem i w efekcie mechaniczne uszkodzenia i nadpalenia. Kłopoty takie mogą zresztą dopaść również posiadaczy silników atmosferycznych, wolnossących - gdy ilość wtryskiwanego paliwa będzie wyraźnie poniżej ste-chiometrycznej.

Logika kontra oszczędność

Pogoń za pieniędzmi powoduje, że częstokroć nawet dobrzy tunerzy pozwalają sobie na niedopuszczalne oszczędności. Nieuświadomionym klientom wydaje się, że poważne modyfikacje nie wymagają żadnych dodatkowych inwestycji poza samym sednem sprawy. Nie bardzo mogą zrozumieć, dlaczego zainstalowanie turbiny kosztuje łącznie minimum 10 tysięcy, gdy turbinęmożna kupić za piątą część tej ceny. Także kuriozalne "instalacje" nitro bez dodatkowego i ustawionego odpowiednio zwiększenia dawek paliwa czy to przez dodatkowy komputer operujący na fabrycznych wtryskiwaczach albo odpowiedni chip czy chociaż prosty dodatkowy wtryskiwacz - to zaczyna wyglądać na smutną normę. Jeżeli już w aucie założono dodatkowy wtryskiwacz, to leje on paliwo na oślep, bez żadnej regulacji dawki (cóż, niby jak chodzi o składy mieszanki, to lepiej lać więcej niż mniej - no, ale nie jest to specjalnie piękne ani optymalne rozwiązanie). Instalacje turbo bez odpowiednio dobranych intercoolerów, bez regulacji dodatkowej dawki, bez odprężenia silnika czy chociaż stosownego do ciśnienia powietrza opóźnienia zapłonu (co często wystarcza przy nieznacznym doładowaniu) - to nie jest rzadkość. To jest norma. Pozostawione przez tunerów fabryczne świece w silnikach z dołożoną turbiną potrafią zamienić sięw metalowy płyn. Również podobny los czeka zakładane powszechnie pseudosportowe świece, które z trudem wytrzymują pracęnawet w silniku atmosferycznym - powodują one awarie mechaniczne - np. ich resztki podpierają zawór i powodują jego skrzywienie. Zakłócenia zapłonu przy zniszczonych świecach skutkują wyrzucaniem dużych ilości paliwa na wydech i spalaniem go poza silnikiem - co niszczy turbinęi katalizator. A finał?

Susza zwiększa ryzyko pożaru

Także w silniku. To może skończyć sięnaprawdęmarnie. Ponieważ elementy wewnątrz cylindrów są chłodzone przez trzy czynniki - powietrze, paliwo, ciecz chłodzącą - pogorszenie efektywności któregokolwiek z nich może spowodować awarięwynikającą z przegrzania. Omówmy po kolei te czynniki.

Powietrze

Przy instalacji turbiny temperatura powietrza wzrasta, ponieważ przepływa ono przez rozgrzaną spalinami turbinęi jednocześnie podlega sprężeniu, co podnosi jego temperaturę. Aby zwiększyć sprawność spalania mieszanki i poprawić chłodzenie, należy instalować dodatkową chłodnicępowietrza (intercooler). Dobór jej rozmiaru i sposób umiejscowienia jest istotny dla zachowania odpowiedniej temperatury powietrza. Problem ten nie dotyczy instalacji nitro. Rozprężający sięgaz (podtlenek azotu) sam działa jako chłodnica, pożerając duże ilości ciepła z powietrza. We wszystkich typach silników nie należy również instalować filtrów stożkowych mogących zasysać powietrze bezpośrednio z komory silnika. Nawet przy szybkiej jeździe temperatura w komorze silnika może pozostawać na wysokim poziomie i w efekcie silnik zasysa "wrzątek". Ta uwaga dotyczy również aut wolnossących. Z mojej obserwacji wynika, że 70% filtrów stożkowych zakładanych jest w niewłaściwy sposób, bez odizolowania od komory silnika i zapewnienia nadmuchu świeżego, chłodnego powietrza (oszczędności, oszczędności).

Paliwo

Benzyna jako ciecz paruje w kolektorze ssącym i w cylindrze, odbierając ciepło z otoczenia. Jest ona najbardziej istotnym czynnikiem chłodzącym lokalnie, działającym już w komorze spalania. Temperatura powierzchni tłoka, zaworów, pierścieni i gładzi cylindra najbardziej zależy właśnie od ilości benzyny. Stąd też silniki pracujące w bardzo dużym obciążeniu muszą być zasilane większą niż stechiometryczna ilością benzyny (czyli potocznie skład mieszanki musi być "bogaty"). Oczywiście nadmiarowe paliwo również jest czynnikiem chłodzącym już w układzie wydechowym, czyli wpływa na temperaturęturbiny. Co prawda paliwo to może chłodzić (gdy sięnie pali) lub ogrzewać (gdy spala sięw wydechu), ale przy normalnym, niezakłóconym spalaniu i odpowiednim wzbogaceniu mieszanki obniża ono również temperaturęspalin. Monitorowanie tej temperatury pozwala uzyskać istotne informacje o tym, czy spalanie przebiega prawidłowo. Również pomiar składu spalin pozwala wykryć ewentualne nieoczekiwane zubożenie mieszanki.

Ciecz chłodząca

Silnik jako całość chłodzony jest cieczą. Oczywiście ciecz chłodząca ma niewielki wpływ na zwalczanie lokalnych prze-grzań, ale jednak w całokształcie pracy silnika odgrywa istotną rolę. Przeciętny silnik jest chłodzony tylko cieczą układu chłodzenia, dodatkowe chłodnice oleju są instalowane raczej w autach sportowych. Jednak gdy zakładamy, że pojazd zostanie poważnie wysilony, wskazane jest zmodyfikowanie układu chłodzenia. Turbiny są przeważnie chłodzone olejem, który następnie wraca do obiegu w silniku. Dobrym pomysłem jest zastosowanie dodatkowej chłodnicy oleju, kompensującej wzrost temperatury oleju w wyniku chłodzenia nim turbiny. Oczywiście większa wydajność układu chłodzenia może być uzyskana różnymi sposobami - warto jednak zwrócić uwagęna to, czy zmodyfikowane auto nie przegrzewa sięglobalnie - przez pomiar temperatury cieczy chłodzącej lub oleju.

Jak ugasić pożar?

W jaki sposób zapobiegać wypaleniu elementów komory spalania powodowanym przez przegrzewanie?
Najpierw musimy poznać przyczyny. Zasadniczo są dwa możliwe źródła lokalnego wzrostu temperatury: mieszanka jest za uboga lub silnik spala detonacyjnie.
Zbyt uboga mieszanka może być wykryta przez monitorowanie stanu świec. Kolor elektrod jest najprostszym źródłem informacji o składzie mieszanki: czarny - mieszanka jest za bogata (pogorszenie osiągów, ale niewielkie ryzyko awarii z tego powodu; zwykle jednak z czasem osiągi będą siępogarszać, ponieważ nagar w cylindrach oraz zatkany i wypalony katalizator zwieńczą niechlubne dzieło), kolor biały -mieszanka jest za uboga (duże ryzyko wypalenia zaworów, tłoka etc.). Kolor brązowy -mieszanka jest właściwa dla tego silnika. Świece również mogą być tym pierwszym elementem, który rozpłynie sięz przegrzania lub popęka. Stosowanie świec odpowiednich do kompresji i ich kontrola na pewno zapobiegnie ewentualnemu pokrzywieniu zaworów czy porysowaniu gładzi cylindra przez metalowe resztki. Mieszanka również będzie za uboga, gdy zwiększymy ilość tlenu dostępnego w komorze spalania bez stosownego zwiększenia dawek paliwa (nitro, turbo - bez dodatkowych dawek, istotna przebudowa układu dolotowego). Niektóre auta zaopatrzone w przepływomierz masowy powietrza kompensują zwiększony przepływ powietrza przez wstrzyknięcie dodatkowego paliwa, lecz zwykle jest to ilość niewystarczająca dla poważniejszych modyfikacji. Podobny efekt nastąpi w silnikach turbinowych, w których podniesiono doładowanie, a nie zwiększono dawek paliwa.
Spalanie detonacyjne może być powodowane przez złą jakość paliwa (zbyt niska liczba oktanowa), zbyt wysoką kompresjęsilnika lub nagar odkładający sięw cylindrach. Każdy
z tych czynników może być przyczyną awarii w postaci przegrzania i nadpalenia elementów silnika. Warto jednak tankować na pewnych, sprawdzonych stacjach (tym bardziej że kontrole na stacjach paliw wskazują na statystycznie złą jakość paliwa oferowanego w Polsce) i od czasu do czasu używać dodatków do paliwa usuwających nagar z silnika.

Druga metoda

Dobrą metodą zapobiegania kłopotom jest choćby proste
monitorowanie składu mieszanki. Nie mamy tu na myśli drogich szerokopasmowych sond cyrkonowych, tylko tanie przełączające sondy lambda lub monitory do już zainstalowanych w aucie sond. Pomocny może być również pomiar ciśnienia w kolektorze ssącym. Pozwoli to łatwiej zauważyć nadmierne doładowanie, wynikające chociażby z defektu zaworu "wastegate" czy uszkodzeniu rurek sterujących. Sklepy tuningowe oferują takie urządzenia w naprawdęprzystępnych cenach - daleko niższych niż koszt remontu lub wymiany silnika. Monitorowanie temperatury głowicy i temperatury gazów wydechowych to kolejne cenne źródło informacji - jednak daleko trudniej jest zainstalować sku teczny czujnik temperatury gazów, niż prosty i tani manometr czy monitor sondy.

Sztuka umiaru

Tuning z głową polega na przewidywaniu i zdroworozsądkowym podejściu do modyfikacji, a nie na chaotycznym działaniu i oszczędnościach na istotnych elementach. Oszczędności skutkują potem daleko droższą porażką i awarią w najmniej oczekiwanym momencie. Umiar pozwala zachować sprawne auto przez wiele lat, nadmierny tuning w efekcie zamieni sięw gehennęw serwisach i utratędużej ilości pieniędzy. Wykonywanie poważnych modyfikacji wymaga wiedzy i badania warunków pracy silnika. Kontrolowanie temperatury jest chyba najbardziej istotne, gdyż większość awarii i przedwczesnego zużycia każdego silnika to niewłaściwe termiczne warunki pracy. Oczywiście nawet najlepszy tuner nie może zagwarantować bezawaryjności (w aucie zepsuć sięmogą tysiące rzeczy, często niezwią-zanych z tuningiem. Niewiadomymi mogącymi wpłynąć na awaryjność są również: użytkownik, tankowane paliwo, jakość dróg). Jednak ryzyko można minimalizować.
« Ostatnia zmiana: 12-10-2006, 18:45:06 wysłana przez MaŁy_RaDeK »
BMW E46 320d
Mini Cooper


 

Beesafe.pl