0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
A co dac na tył i jakie koszta mogą być?
Na oryginalnych tarczach zrobiłem 100 000 to i tak niezły wynik jesli chodzi o model E 12.Czytałem ,chyba nawet na tym forum ,że niektórzy nie zrobili nawet połowy tego i juz tarcze do wymiany były...Choć to pewnie zależy od stylu jazdy.Zobaczymy co powiedzą przy przeglądzie po 105 tyś. jeżeli będą za cienkie to wymienie i zapodam klocki Lucasa albo Ferodo.
Dlatego Toyota z lat 95 jest mniej awaryina i lepiej zrobiona niz nowa. Wtedy Toyocie zalezało na wyrobieniu sobie opini, teraz juz ja mają i dlatego jest coraz gorzej.