Czyli, że po nagrzaniu silnika kompresja by się przywróciła sama ?? Znajomy mechanik mówi, żeby sprawdzić przewody WN, świeczki, palec, kopułkę,
dużo wilgoci jest więc może faktycznie przewody a po nagrzaniu silnika juz wszystko OK
Aha i dodam jeszcze, że ostatnio dłużej muszę kręcić rozrusznikiem zanim silnik wystartuję.
Dzięki Marcin za odp. może coś jeszcze przychodzi Ci do głowy