http://forum.toyotaklub.org.pl/index.php/topic,7001.0.html
dzieki temu dostalem sie do wycieraczki (sposob jest opisany bardzo dobrze) a oto rozwiazanie mojego problemu:
wymontowalem silniczek od wycieraczki i podpiołem go na "krotko" aby sprawdzic czy dziala....ani rusz wiec go rozkrecilem i dokladnie wyczyscilem jak inni radzili na forum...po tych czynnosciach ponownie podpialem go na krotko sam silniczek i dzialal bez przeszkoda wiec pora na skaldanei czesci - wkaldajac jedna czesc podpinalem na krotko i okazalo sie ze silniczek kreci sie w lewo bez problemow natomiast w prawo nie dochodzi prad do niego (jakis problem na drodze z kostki do plytki) nieda sie tego rozebrac wiec zostawilem tj bylo i zlozylem caly mechanizm...jedyny mankament to taki ze silniczek krecil sie w lewo tylko...
po podpieciu do samochodu mechanizm nie dziala gdyz dostawal prad aby sie krecil w "prawo" a ze tak niedzialal to trzeba bylo podpiac przewody w innej kolejnosci....przewod bialo - czarny z niebieskim (uziemienie) + zielono-czerwony z czarno-bialym (prad) [kolejnosc podaje od klapy bagaznika a nie od silnika wycieraczki] - po podlaczeniu w ten sposob wycieraczka dziala na nastepujacych zasadach:
-dziala nieustajaco od momentu wlaczenia,
-zatrzymuje sie w miejscu w ktorym zostanie wylaczona (np. srodek szyby)
to tylko 2 minusy tej operacji ale dzieki temu nietrzeba bylo wymieniac calego silniczka...moze sposob nienajlepszy ale skuteczny a mnie to wystarczy - jesli komus nie niech znajdzie obejscie tego :]
wszystkim ktorzy mi pomogli dziekuje i pozdrawiam