W moim Yarisie po FL nie ma podswietlania zapalniczki ani popielniczki... :/ Jest to czasami naprawde bardzo uciazliwe...
U licha, nawet w Oplu Corsie z poczatku lat 90-tych, Peugeocie 106, czy Toyocie Paseo z połowy ubiegłej dekady - wszędzie mogłem liczyć na podświetlenie tych elementów.
Chyba nie powinno sie oszczedzac takim kosztem... :bno Toyotko : :bnono
Po kolei:
1) Czy Wy w swoich Yarisach też nie macie podświetlenia?
2) Jesli nie, to czy ktos próbował to obejść, montować jakieś żarówki?
3) Jeśli ktoś montował, to jesli obwódka wobec zapalniczki, czy fragment z popielniczki nie jest z przezroczystego materialu, to jak to obejsc? :chmmm
4) No i jeszcze jedno. Gdybym sobie sam poprowadzil kabelek i zamontowal gdzies tam zarowke, to co z gwarancja ?
Pozdrawiam.