Ar16, masz tabliczkę znamionową do tego haka ? Jakie są jego parametry (uciąg/max nacisk na kulę) ?
Nie powiem, żeby mi się ten hak podobał. Po pierwsze, jego konstrukcja jest dość skomplikowana w porównaniu do innych. Po drugie, znacznie ogranicza możliwość jazdy w nierównym terenie. Najniższa część jest poniżej tłumika i jeszcze bardziej do tyłu niż tłumik. Przy zjeżdżaniu z wysokich i stromych podjazdów a nawet tylko nieco wyższych krawężników może trzeć o glebę. Dokładając do tego klapinęty tył pod obciążeniem przyczepy robi się nieciekawie :(
Osobiście wolę poświęcić kawałek zderzaka i mieć solidną konstrukcję nie ograniczającą mobilności auta.
Dodatkowym atutem "normalnego" haka z belką pod zderzakiem jest zabezpieczenie przed delikatniejszymi najechaniami, o czym miałem okazję się przekonać jak zatrzymał się na mnie skuter. Uderzenie było na tyle silne, że miałbym zderzak pokiereszowany do wymiany, prawdopodobnie wydech i błotnik po tym jakby zderzak się poddał, a jednocześnie na tyle słabe żeby mogło zaszkodzić konstrukcji nośnej.
Oczywiście każdy zakłada hak z innych względów i do innych zastosowań. Dla mnie podstawowym kryterium była jego wytrzymałość/obciążalność i stanęło na Brink-u. Jako jedyny do Cariny miał obciążalność kuli 75kg gdzie reszta świata to było 50kg. Dzięki temu teraz spokojnie i zupełnie bezstresowo zapinam przyczepy 1-1,5t. Tył zdrowo przysiada, ale nie martwię się czy przejadę przez jakieś wertepy, najazdy, podjazdy i zjazdy
O nędznym kawałku plastiku ze zderzaka pomyslałem tylko przez ułamek sekundy.
Ale to tylko moje subiektywne zdanie.
Pozdro.