Przyczyną negatywnej opinii jest denerwujący sposób zmiany biegów. Nie, nie chodzi o szybkość (choć również), a raczej o to, iż biegi w trybie auto zmieniane są w zupełnie innym momencie, niż bym chciał. Nie może być sytuacji, że przy 30 km/h, chcąc wyprzedzić auto, czy zjeżdżając szybciej z ronda, PO DODANIU GAZU, automat wrzuca mi III bieg. Ja po to mocniej przycisnąłem pedał gazu, by SZYBCIEJ z tego ronda zjechać, lub wyprzedzić auto, a nie po to, żeby mi wrzucił III. Z kolei nie może być tak, że przy każdym przyspieszaniu trzeba musiałbym wciskać gaz w podłogę, by zabezpieczyć się przed przedwczesną zmianą biegu na wyższy. Jedziesz w sznurku aut, np 45 km/h (wtedy auto jedzie na IV biegu, bo tak sobie zażyczył automat
), chcesz szybko zmienić pas na lewy, bo jest luka, można się wcisnąć i nie możesz tego zrobić, bo jak auto o pojemności 1.4 litra, może sprawnie przyspieszyć i zmienić pas, jadąc na IV biegu 45 km/h. Wiadomo, że musi wtedy redukować, ale chwilę wpierw pomyśleć, to znowu trwa, drażni a luka w tym czasie zniknęła.
Jest pewnym wyjściem z sytuacji jazda z włączony trybem ES. Wtedy PRZEDWCZESNA wkurzająca zmiana biegów nie ma miejsca, lecz z kolei na każdym biegu przeeeeeciąga niepotrzebnie po obrotach - za długo. Czyli znowu niedosyt.
Ostatnim rozwiązaniem jest przełączenie drążka w tryb sekwencyjny i odwalanie roboty samemu. Pytanie tylko .... Po co mi wtedy to MM?
Zatem i tak źle i tak też nie najlepiej.
Dałem parę razy przejechać się różnym osobom, wujkowi, koledze etc. i wszyscy zgodnie stwierdzili - "tak fatalnym automatem nigdy nie jechali". I dodają "za takie coś tyle pieniędzy?"
Dla mnie wniosek jest jeden. NIGDY więcej nie kupię tego typu skrzyni. Albo coś jest FULL automat, albo popierdółka typu MM - zwykłe sprzęgło i moduł sterujący.
P.S.1.
Dla odmiany, wczoraj polatałem trochę Golfem 2.0 TDI w DSG. Dosłownie kosmos, jak to wspaniale pracuje (skrzynia), zmienia, jedzie, byłem w siódmym niebie. Tak pracującej skrzyni, to w życiu nie widziałem. To jest mój 100% następny zakup. A MM w Yarisie? Ano, szkoda gadać.
P.S.2.
Skrzynia MM może mieć w pewnych warunkach uzasadnienie. Ktoś jest chory, nie w pełni sprawny i musi mieć automat, lub ktoś jeździ głównie w trasie. Wtedy jest wygodnie. Jeśli natomiast ktoś nie ma przymusu z uwagi na zdrowie, albo porusza się głównie w mieście, moja rada to : DAĆ sobie święty spokój z MM.
I jeszcze coś - producent podaje, że zużycie paliwa dla skrzyni MM jest takie samo, jak dla manuala. Nieprawda. Większość Yarisów II D-4D użytkowników będących na tym forum pali w mieście od 5,5 do 6,0 l/100km. Mój Yaris MM pali tyle w TRASIE !! a nie w mieście.