Autor Wątek: jakie klocki hamulcowe  (Przeczytany 14974 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wanka

  • Gość
jakie klocki hamulcowe
« dnia: 04-12-2008, 21:46:47 »
Proszę o podpowiedzenie jakie mam załorzyć klocki hamulcowe do ava po liw 2001r, chodzi mi o jakieś dobre a nie tanie G

Offline jozef01

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 424
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #1 dnia: 05-12-2008, 07:22:58 »
Np. EBC GreenStuff. Mam i polecam!
Ave'00- 2,0 D4D Sol  

Adasko

  • Gość
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #2 dnia: 05-12-2008, 08:57:47 »
Ja śmigam na "trochę" tańszych

System hamulcowy Akebono
Oś przednia - Lucasy modelu nie pamiętam, ale w każdym sklepie Ci to sprawdzą
Oś tylna - Ferodo FDB478

Cena za komplet po ok. 100pln

pozd

Offline disaster3

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 188
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #3 dnia: 05-12-2008, 09:28:39 »
no wlasnie podepne sie do tematu, przegladałem topicki i czesto pojawiały sie EBC GreenStuff itd. (do konca nie widziałem o co chodzi) bo generalnie wychodziłem z załozenia ze Komplet (klocki Ferrodo Premier + tarcze Brembo) to bedzie dobry komplet i teraz juz nie wiem.
Znalazłem na stronie cos takiego http://www.ebcbrakesdirect.com/car/parts_pad.asp?part=pad&make=TOYOTA&model=Avensis&year=2%2E0+%28AZT250%29+%282003%2D%29# , mam nadzieje ze dobrze wybrałem do mojego Ave'na T25 2003 2.0 D4. Jesli tak to mam jeszczy 2 pytanka:
1. Jakiej firmy w takim razie tarcze polecacie (bo czytałem topiki o tych klockach że sa bardzo twarde) a nie chciałbym zmieniac kompletu co 15 tys.?
2. I o co chodzi z tym "Original Quality Pad" , "Upgrade Quality Pad" - to sa 2 jakies rodzaje klocków? standardowe i tunnigowe? i czy standard to standard a te w wersji Upgrade to jakies lepsze? Czy tylko roznia sie kolorkiem bo roznica cenowa miedzy nimi to masakra?

Z góry dziekuje za odpowiedz doswiadczonej osoby w tym temacie.

Pozdrawiam,
disaster3

Offline jozef01

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 424
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #4 dnia: 05-12-2008, 09:53:09 »
Jeśli chodzi o tarcze, Nr1 są tarcze OE (czyli oryginał Toyoty).
Twardość EBC GreensStuff to mit. Też się tego bałem zakładając te klocki, ale spokojnie nadają się do codziennej jazdy, czasami do nieco ostrzejszej  <diabel>.
Naprawdę fajna skuteczność hamowania, nawet w porównaniu z klockami OE.
EBC są produkowane w kilku kolorach (przeznaczeniach):


Dodatkową zaletą tych klocków jest BRAK PISZCZENIA, Pylenie w normie. Producent twierdzi nawet, że klocek odbiera zwiększoną ilość ciepła niż klocki standardowe, przez dodatek ceramicznych włókien kevlarowych, co ma zapobiegać odkształcaniu tarcz ham. (trochę mi tu tanim reklamowym chwytem podjeżdża :grin:, i tak tego nikt nie sprawdzi w praktyce).  

Wady to niedbałość firmy EBC o szczegóły. Od klocków za ponad 200PLN wymaga się aby w pudełku znaleźć nowe sprężynki, i komplet blaszek anty - rezonacyjnych (u mnie co prawda blaszki były, ale nie pasowały!)

Co do:
"Original Quality Pad" , "Upgrade Quality Pad" - jest to marketingowy bełkot.

 
« Ostatnia zmiana: 05-12-2008, 09:54:50 wysłana przez jozef01 »
Ave'00- 2,0 D4D Sol  

Offline disaster3

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 188
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #5 dnia: 05-12-2008, 10:01:07 »
dzieki jozef01 jeszcze znalazlem w tym watku troche na ten temat http://forum.toyotaklub.org.pl/index.php?topic=13681.0 wiec wynika z tego ze Greeny do swojego Avensis'a dostane i w takim razie kupie ORI tarcze Toyotowskie.

Pozdrawiam,
Bartek

Offline marekw

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1062
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #6 dnia: 05-12-2008, 10:40:48 »
polecam jeszcze ten wątek
http://forum.toyotaklub.org.pl/index.php?topic=20641.0
Pylenie w normie
jeśli normą jest huta katowice  <diabel>

Offline disaster3

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 188
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #7 dnia: 05-12-2008, 11:27:21 »
dzwoniłem do ASO i dowiedziałem sie ze do mojego Ave'na 1 tarcza na przod kosztuje (362 PLN) ....ekhmmm pozdro :-o

w takim razie moze tarcze, kupic cos z EBC (tylko standard maja do mnie) ?

Pozdr.,
disaster3

Offline marekw

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1062
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #8 dnia: 05-12-2008, 11:51:14 »
dzwoniłem do ASO i dowiedziałem sie ze do mojego Ave'na 1 tarcza na przod kosztuje (362 PLN) ....ekhmmm pozdro :-o
ebc będą tańsze
w takim razie moze tarcze, kupic cos z EBC (tylko standard maja do mnie) ?
tak z tego wynika

Dagon

  • Gość
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #9 dnia: 05-12-2008, 12:02:50 »
Disaster, odpowiedz sobie jeszcze na pytanie do czego potrzebujesz tych klocków. Tj. jak jeździsz, jak używasz hamulca, jakie dystanse pokonujesz itd. Wtedy będzie łatwiej dobrać klocki. Dla niektórych greeny nie mają sensu, dla innych ferodo ds2500 to zbyt mało.
Jeśli chodzi o tarcze, to bierz po prostu coś renomowanej firmy. Jeśli zdarzyło Ci się kiedyś zeszklić klocki i chciałbyś tego uniknąć w przyszłości, to bierz jakieś nacinane (tarcze).
Wentylowane (w sensie przewiercanych na wylot) odradzam, sens ich zakładania do codziennej jazdy jest dyskusyjny a podatność na pękanie większa niż przy gładkich i nacinanych.

Co do ceny ASO, to zobacz jaka jest to firma. W Inter Carsie lub innym sklepie dostaniesz DOKŁADNIE TE SAME tarcze z TEJ SAMEJ linii produkcyjnej za co najmniej połowę ceny.

Na Green Stuffy się nie "nakręcaj". Bardziej kontrowersyjnych klocków nie znajdziesz. Poczytaj trochę w sieci opinii o nich. Polecam głównie streetracing.pl (ale nie ograniczaj się do jednego źródła). Najprawdopodobniej GS Ci się odwidzą. Pomyśl o Ferodo DS performance jeśli chcesz mieć dobre klocki do gładkiej lub nacinanej tarczy. Ferodo Premier to zamiennik oryginału.... chyba najlepszy w swojej klasie, ale do niektórych tarcz nie nadający się w ogóle (na nacinanych wytrzymuje średnio 15 tysięcy).

Jeśli chodzi o Greenstuffy, to opinie o ich poziomie pylenia, twardości itd. są rozbieżne. Niektórzy nawet podejrzewają, że ich zakup to loteria (z uwagi na różnice w jakości pomiędzy partiami). Nie jestem przekonany osobiście do ich zakupu, ale ponieważ do Cariny nie dostanę ferodo ds performance, to nie mam wyjścia jak kupić green stuffy.
« Ostatnia zmiana: 05-12-2008, 12:05:21 wysłana przez Dagon »

Offline disaster3

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 188
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #10 dnia: 05-12-2008, 12:20:24 »
No wlasnie, fajnie ze sa mądrzy ludzie tutaj i mozna sie od nich czegos sensownego dowiedziec, powiem tak jezdze róznie, generalnie raczej szybko ale nie agresywnie ale jak trzeba i gdzies mi sie spieszy to "cisne" troche, taki jest moj styl jazdy ale nie jestem jakims kolesiem co ciagle przy nawet duzych predkoscia siedzi kilka metrow na czyims zderzaku w gotowsci nagłego hamowania. Jezdze szybko ale zachowuje odpowiednie odstepy od poprzedzajacych mnie samochod, zeby w razie czego miec jakis dystans do normalnego zahamowania a nie modlic sie w takiej sytuacji czy wyladuje u kogos w bagazniku czy nie. Do takich "narwańców" (przepraszam jesli kogos uraziłem) nie naleze. Rocznie robie ok. 20 tys. km

Wiec co bys proponował (widziałem w dziale czesci ze kupiłes Speedmax'y nacinane ale starałem sie znalezc do mojego modelu i w koncu nie wiem czy sa tam takie jakie do mnie by pasowały bo oznaczenia sa jakies dziwne), Jesli faktycznie jest tak jak piszesz, to klocki kupie pewnie DS'y a z jakimi tarczami te klocki najlepiej wspołpracuja? Majac powyzsze informacje o moim stylu jazdy bylbys w stanie cos polecic sensownego?

Generalnie chce miec dobre hamulce w razie czego (ale wolałbym nie sprawdzac ich granicznej skutecznosci na sobie).

Pozdr.,
disaster3

Ps. Dzwoniac do Toyoty Pan nie był w stanie mi powiedziec nic wiecej oprocz ceny. nie wiedział jakie sa wymiary, kto jest dostawca itd, generalnie dostałem tylko cene.

edit:

oK, to juz troche wiem zadzowniłem do jednego sklepu www.hamulce.net i jesli chodzi o T25 to nie jest tak kolorowo. Generalnie dobranie odpowiednich tarcz i klockow graniczy z cudem bo jest kilka i gosc mowil ze nic go juz nie zdziwi jesli nie beda pasowac.
Podał mi sytucje z Honda Accord, podobno Accord na całym swiecie wychodzi z seryjnymi tarczami z przodu 300mm a na Polske robione sa 280mm ..... (no comment)
Generalnie wysłałem mu dokladne dane samochodu + nr VIN i ma sprawdzic i odpisac na maila. Jak sie czegos dowiem to dam znac na forum i trzeba bedzie gdzies to wrzucic dla potomnych :)
Aha DS'ow to avensisa tez nie ma wiec pozostaja mi tylko klocki Ferodo Premier + tarcze Brembo lub Zimmermann

Sprobuje jeszcze uderzyc do Intercars'a zobacze kto 1-szy mi cos napisze.....
« Ostatnia zmiana: 05-12-2008, 13:09:37 wysłana przez disaster3 »

Dagon

  • Gość
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #11 dnia: 10-12-2008, 11:25:58 »
Cytuj (zaznaczone)
No wlasnie, fajnie ze sa mądrzy ludzie tutaj i mozna sie od nich czegos sensownego dowiedziec, powiem tak jezdze róznie, generalnie raczej szybko ale nie agresywnie ale jak trzeba i gdzies mi sie spieszy to "cisne" troche, taki jest moj styl jazdy ale nie jestem jakims kolesiem co ciagle przy nawet duzych predkoscia siedzi kilka metrow na czyims zderzaku w gotowsci nagłego hamowania. Jezdze szybko ale zachowuje odpowiednie odstepy od poprzedzajacych mnie samochod, zeby w razie czego miec jakis dystans do normalnego zahamowania a nie modlic sie w takiej sytuacji czy wyladuje u kogos w bagazniku czy nie. Do takich "narwańców" (przepraszam jesli kogos uraziłem) nie naleze. Rocznie robie ok. 20 tys. km

Wiec co bys proponował (widziałem w dziale czesci ze kupiłes Speedmax'y nacinane ale starałem sie znalezc do mojego modelu i w koncu nie wiem czy sa tam takie jakie do mnie by pasowały bo oznaczenia sa jakies dziwne), Jesli faktycznie jest tak jak piszesz, to klocki kupie pewnie DS'y a z jakimi tarczami te klocki najlepiej wspołpracuja? Majac powyzsze informacje o moim stylu jazdy bylbys w stanie cos polecic sensownego?

Co bym proponował?

Chyba idziesz zbytnio na łatwiznę. To nie jest takie proste, że opiszesz komuś jak mniej więcej jeździsz i ktoś Ci dobierze klocki i tarcze. Temat w sieci jest naprawdę mocno wyczerpany i przeszukując odpowiednie fora wzbogacisz się o wiedzę, która pozwoli Ci wybrać zestaw o wiele lepiej dobrany do Twoich potrzeb niż zrobiłby to ktoś za Ciebie. Ty jesteś kierowcą i Ty wiesz dokładnie jak jeździsz i czego potrzebujesz. Z tego co napisałeś tak na prawdę nic nie wynika, bo na ten przykład dla każdego z nas określenie "jak gdzieś mi się śpieszy to cisnę trochę" oznacza zupełnie coś innego.
Jeśli chcesz mieć dobry zestaw, to sam postaraj się zdobyć jak najwięcej informacji możesz. Dopiero tak "uzbrojony" podejmuj decyzję.
Osobiście też widzę średni sens w zadawaniu "nowych" pytań w niektórych kwestiach, temat jest po prostu wyczerpany (w sieci) i opisywany na miliony sposobów. Tak naprawdę nowe treści jakie się pojawiają, to opinie użytkowników po przejechaniu jakiegoś dystansu na jakimś zestawie. Jest to niekiedy cenna informacja mimo, że nowe opinie zazwyczaj nie wnoszą nic nowego do tematu względem tych starszych. Tutaj najwyżej może to pełnić funkcję monitoringu jakości klocków/tarcz (czy owa jakość nie spada na przykład).

Co do Ferodo DS Performance, to nie wiem czy są dostępne do Ave, ale dobrze się zastanów, czy chcesz wzmacniać hamulce i jak chcesz to osiągnąć. Pewnie dla jakiś 99% użytkowników seryjne hamulce są w pełni wystarczające. To, że wpakujesz pieniądze w "lepsze" heble nie oznacza, że będzie się zawsze lepiej hamowało. Gdy ostro hamujesz i załączy się ABS to znaczy, że hamulce spełniły swoją funkcję, zadziałały prawidłowo i ogólnie podołały zadaniu. Już lepszego efektu nie uzyskasz. Jeśli chciałbyś się szybciej zatrzymać, musiałbyś założyć szersze kapcie z bieżnikiem pozwalającym na dłuższe utrzymanie przyczepności. Zjawisko fadingu nie dotyczy praktycznie przeciętnego kierowcy jeśli jeździ on normalnie nawet, gdy lubi "przycisnąć". Musiałyby Ci się trafić z 2 awaryjne hamowania pod rząd jedno za drugim, z naprawdę dużej prędkości. No chyba, że jeździsz dużo po górach i nie potrafisz inaczej zjeżdżać ze wzniesień niż z nogą na hamulcu.

Tak więc dobrze się zastanów czy jest sens, co chcesz osiągnąć i do czego to ma służyć. Nie pytaj co wybrać, ale szukaj wiedzy.
Jedyne co mogę Ci doradzić, to żeby po "operacji" nie okazało się, że jedyny efekt jaki uzyskałeś to szybsze załączanie się ABSu, pomyśl przede wszystkim o oponach. Chcąc skrócić drogę hamowania jest to podstawa i uzyskuje się o wiele lepsze efekty, niż przy wymianie tarcz i klocków na "lepsze". Bez tego nawet nie ma sensu myśleć o grzebaniu przy hamulcach, przy niektórym ogumieniu nawet efekt może być odwrotny od zamierzonego. Najlepiej załóż szersze, miękkie i dobrze wgryzające się w asfalt kapcie. Szersze to większe spalanie, miękkość to multum plusów ale i szybsze zużycie a opona o dobrych parametrach z dobrym bieżnikiem to już spory wydatek.

P.S.
W sumie, to długo się zbierałem aby odpowiedzieć. Nie chciało mi się totalnie z początku. A dlaczego, to de facto napisałem na samym początku w pierwszy pięciu zdaniach. Być może nikt inny też nie odpowiedział z podobnych względów. W końcu się zmusiłem z uwagi na wcześniejszą wymianę PM'ów.
Aha, nie jestem pewien do kogo miał się odnosić tekst "(...) że są mądrzy ludzie tutaj (...)", ale jeśli do mnie, to miło mi jednak na przyszłość prosiłbym byś takich rzeczy nie pisał (przynajmniej do mnie). Nie stawia to odbiorcy w dobrej sytuacji oraz każe mi się zastanowić nad tym, jakie masz zdanie o "innych użytkownikach" (prawdę mówiąc w kontekście Twojego innego postu który napisałeś jakiś czas temu, to jest to wypowiedź bardzo sugestywna).

Offline disaster3

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 188
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #12 dnia: 10-12-2008, 12:19:20 »
Chyba idziesz zbytnio na łatwiznę. To nie jest takie proste, że opiszesz komuś jak mniej więcej jeździsz i ktoś Ci dobierze klocki i tarcze. Temat w sieci jest naprawdę mocno wyczerpany i przeszukując odpowiednie fora wzbogacisz się o wiedzę, która pozwoli Ci wybrać zestaw o wiele lepiej dobrany do Twoich potrzeb niż zrobiłby to ktoś za Ciebie. Ty jesteś kierowcą i Ty wiesz dokładnie jak jeździsz i czego potrzebujesz. Z tego co napisałeś tak na prawdę nic nie wynika, bo na ten przykład dla każdego z nas określenie "jak gdzieś mi się śpieszy to cisnę trochę" oznacza zupełnie coś innego.
Jeśli chcesz mieć dobry zestaw, to sam postaraj się zdobyć jak najwięcej informacji możesz. Dopiero tak "uzbrojony" podejmuj decyzję.
Osobiście też widzę średni sens w zadawaniu "nowych" pytań w niektórych kwestiach, temat jest po prostu wyczerpany (w sieci) i opisywany na miliony sposobów. Tak naprawdę nowe treści jakie się pojawiają, to opinie użytkowników po przejechaniu jakiegoś dystansu na jakimś zestawie. Jest to niekiedy cenna informacja mimo, że nowe opinie zazwyczaj nie wnoszą nic nowego do tematu względem tych starszych. Tutaj najwyżej może to pełnić funkcję monitoringu jakości klocków/tarcz (czy owa jakość nie spada na przykład).
Jasne moj blad troche poczytałem ale juz niestety nie moglem zedytowac posta.

Co do Ferodo DS Performance, to nie wiem czy są dostępne do Ave, ale dobrze się zastanów, czy chcesz wzmacniać hamulce i jak chcesz to osiągnąć. Pewnie dla jakiś 99% użytkowników seryjne hamulce są w pełni wystarczające. To, że wpakujesz pieniądze w "lepsze" heble nie oznacza, że będzie się zawsze lepiej hamowało. Gdy ostro hamujesz i załączy się ABS to znaczy, że hamulce spełniły swoją funkcję, zadziałały prawidłowo i ogólnie podołały zadaniu. Już lepszego efektu nie uzyskasz. Jeśli chciałbyś się szybciej zatrzymać, musiałbyś założyć szersze kapcie z bieżnikiem pozwalającym na dłuższe utrzymanie przyczepności. Zjawisko fadingu nie dotyczy praktycznie przeciętnego kierowcy jeśli jeździ on normalnie nawet, gdy lubi "przycisnąć". Musiałyby Ci się trafić z 2 awaryjne hamowania pod rząd jedno za drugim, z naprawdę dużej prędkości. No chyba, że jeździsz dużo po górach i nie potrafisz inaczej zjeżdżać ze wzniesień niż z nogą na hamulcu.

tak jak juz po //edycie: dowiedziałem sie ze nie ma DS to mojego samochodu. Raczej na 100% co do klockow jestem pewien ze bedą to Ferodo Premier, z tarczami sie jeszcze zastanawiam bo co forum o rozne opinie i mimo ze na temat tego jest juz wyczerpujaco opinii to wolałem sie upewnic tutaj poniewaz z avensisami jest tak ze sa bardzo czułe na rozne tarcze i hamulce i drobne jakies luzy, czy niedociagniecie znaczaco wplywaja na bicie kierownicy przy hamowaniu lub inne takie tam. Gdzies czytałem ze jeden z uzytkownikow wczesniej jezdził jakims VW i nie mial zadnych problemow z hamulcami, natomiast taki sam komplet juz sie nie sprawdził w avensisie z w/w powodu. Dlatego mimo wielu opinii w sieci tutaj bedace sa dla mnie najbardziej wiarygodne bo dotycza samochodu ktorym jezdze.
Ale rowniez masz racje ze sportowych hamulcow raczej nie wykorzystam dlatego tak jak napisalem klocki beda Ferodo Premier a tarcze albo zwykle Zimmermann'y, Brembo lub ATE (czyli orginalne zamienniki toyoty na 1-szy montaz). Jednak na Brembo ostatnio duzo ludzi narzeka, wiec najblizej mi do Zimmermann'ow na chwile obecna.

Tak więc dobrze się zastanów czy jest sens, co chcesz osiągnąć i do czego to ma służyć. Nie pytaj co wybrać, ale szukaj wiedzy.
Jedyne co mogę Ci doradzić, to żeby po "operacji" nie okazało się, że jedyny efekt jaki uzyskałeś to szybsze załączanie się ABSu, pomyśl przede wszystkim o oponach. Chcąc skrócić drogę hamowania jest to podstawa i uzyskuje się o wiele lepsze efekty, niż przy wymianie tarcz i klocków na "lepsze". Bez tego nawet nie ma sensu myśleć o grzebaniu przy hamulcach, przy niektórym ogumieniu nawet efekt może być odwrotny od zamierzonego. Najlepiej załóż szersze, miękkie i dobrze wgryzające się w asfalt kapcie. Szersze to większe spalanie, miękkość to multum plusów ale i szybsze zużycie a opona o dobrych parametrach z dobrym bieżnikiem to już spory wydatek.

Opony tez juz wybrałem bedzie to seria 205/55 R16 Continental ContiPremiumContact2.

P.S.
W sumie, to długo się zbierałem aby odpowiedzieć. Nie chciało mi się totalnie z początku. A dlaczego, to de facto napisałem na samym początku w pierwszy pięciu zdaniach. Być może nikt inny też nie odpowiedział z podobnych względów. W końcu się zmusiłem z uwagi na wcześniejszą wymianę PM'ów.

Zdawałem sobie z tego sprawe dlatego sie nie awanturowałem - jak poprzednio. Moge Ci tylko szczerze podziekowac ze to zrobiles i odpisałes :-)

Aha, nie jestem pewien do kogo miał się odnosić tekst "(...) że są mądrzy ludzie tutaj (...)", ale jeśli do mnie, to miło mi jednak na przyszłość prosiłbym byś takich rzeczy nie pisał (przynajmniej do mnie). Nie stawia to odbiorcy w dobrej sytuacji oraz każe mi się zastanowić nad tym, jakie masz zdanie o "innych użytkownikach" (prawdę mówiąc w kontekście Twojego innego postu który napisałeś jakiś czas temu, to jest to wypowiedź bardzo sugestywna).

... Do osob tobie podobnych majacych sporo wiedze w temacie (wieksza niz moja - do czego nie wstydze sie przyznac) i majacych chec sie nia podzielic. Ale jesli nie zyczysz sobie takich uwag to OK, nie znam Ciebie ale poprzez forum powoli poznaje i moze bede mial przyjemnosc poznac jutro na spocie....
O innych uzytkownika mysle tak jak Ci napisałem kiedys na PM, jedni maja duzo wiedze inni mniejsza, jedni chca sie nia dzielic inni nie ich sprawa. Nie było w tej wypowiedzi nic sugestywnego moge Ciebie zapewnic (ale nie wplyne niestety na to jak ja postrzegasz bo to juz Twoje osobiste podejscie).

Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam :-)
disaster3


Offline jozef01

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 424
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #13 dnia: 10-12-2008, 14:21:36 »
@Dagon
Oczywiście masz rację: klocki EBC GS są mocno kontrowersyjne.
Zanim mój wybór padł na nie przejrzałem kilka stronek www. Większość osób POLECA te klocki (Accord, Clio, V850, Vectra). Są też opinie negatywne, nawet na naszym forum (np. przypadek kol. marekw, co mu tarcze wycięło "w pień" i mało co się nie udusił od ich pyłu  <zalamka>).
Mam prośbę, skoro się zdecydowałeś na te właśnie klocki - załóż, przejedź kilka, kilkanaście kkm i wtedy opisz swoje wrażenia...
Ja ze swojej strony oczywiście napiszę post podsumowanie, jak klocki "wyciągną kopyta". Póki co jestem zadowolony i nie widzę rozsądnej alternatywy dla EBC GS. 
Ave'00- 2,0 D4D Sol  

Offline marekw

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1062
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: jakie klocki hamulcowe
« Odpowiedź #14 dnia: 10-12-2008, 14:27:55 »
Oczywiście masz rację: klocki EBC GS są mocno kontrowersyjne.
Zanim mój wybór padł na nie przejrzałem kilka stronek www. Większość osób POLECA te klocki (Accord, Clio, V850, Vectra). Są też opinie negatywne, nawet na naszym forum (np. przypadek kol. marekw, co mu tarcze wycięło "w pień" i mało co się nie udusił od ich pyłu  <zalamka>).
Widzisz, nie napisałem że są do doopy, lecz napisałem, że nie nadają się do fabrycznych tarcz, choć zostałem ostrzeżony o tym przez moich mechaników i kolegów z EBC Polska. W każdym razie komplet zwykłych tarcz nie jest wiele droższy niż zielone klocki i taki zestaw czeka u mnie w piwnicy na montaż :D
Samo hamowanie (EBC GS + fabryczne tarcze) znacznie się poprawiło w porównaniu do zestawu fabrycznego
A do pylenia chyba można się przyzwyczaić i myc kołpaki raz w tygodniu ;)


 

Beesafe.pl