Witam,
Posiadam Corolle 1998 z silnikiem 1.4 (1330) 4E-FE, przebieg ok. 220k. Wszystko jest w zasadzie ok, silnik jeździ na oleju full-syntetic (jakiś Elf od 2 wymian, przedtem Castrol). Oleju mimo dużego przebiegu praktycznie w ogóle nie ubywa między wymianami (co roku, ok 10-15kkm). Problem jest tylko taki, że silnik jest głośny tak od 3000 obr/min, tak że jazda powyżej 110km/h jest po prostu uciążliwa, a przy kilkugodzinnej jeździe autostradami huczy już w głowie. Nie jest to jakiś szczególny / obcy dźwięk, po prostu "silnik" - ale zastanawiam się czy da się coś z tym zrobić (regulacja jakichś luzów?). do 2500 rpm jest całkiem cicho. No ale przecież w 1998r robiono już bardzo ciche auta, nie podejrzewam żeby tak miał od nowości. Trudno mi określić czy w czasie mojej kilkuletniej eksploatacji zrobił się głośniejszy, ale chyba tak. Mam więc pytanie do użytkowników tego modelu - czy też tak macie i ew. co jest odpowiedzialne za taki hałas?
z góry dziękuję i pozdrawiam