dzięki bis24
nie powiem bardzo ciekawa lektura
--------------------------------------------------------------------------
na dzień dzisiejszy sprawy mają się tak
po podłączeniu do kompa
korekcje wtrysków aż sam jestem zaskoczony -0.3
ciśnienie na listwie lux
turbo dmucha wyśmienicie jak nówencja
błędów brak
diagnoza mechanika: jakiś zaworek, może przepustnica, może egr może... jak ja lubię kiedy wie się więcej od pracownika ASO
knolejne kroki jakie poczyniłem to zasiadłem za sterami zrobiłem około 80 km, 80 km istnej kary dla avki - taka pokuta za bąki
początkowo powyżej 3 tyś jazda bo wtedy tylko dmuchała turbina - poniżej zamułka
potem zaczęła już dmuchać od 2 tys :-o
przy starcie dalej była zamułka
mając już ciepły silniczek skorzystałem z rady speca opisanej w wątku który podrzucił bis24 (jeszcze raz dzięki)
5 razy przegazówka do podłogi przez 3-4 sekundy
znów katorga 3,4 tys obrotów, dalej jazda z obrotami 4 tys na 3 około 10 kilometrów
w sumie około 1,5 h godziny jazdy
efekt:
- avka przyspiesza płynnie jak kiedyś
- słychać ten klekocik przy dodawaniu gazu
- nie kopci
- turbinka ładnie gwiżdże
- bezproblemowo można z piskiem wyrwać spod świateł
Jak dla mnie bomba i w sumie może i zacznę lubić diesle skoro trzeba nimi cisnąć
Dotychczas jeździłem raczej spokojnie.