Wątek: Zagłówki - problem ze ściągnięciem (E9)

[ÂŻuczek]

Witam wszystkich!
Od listopada jestem szczęśliwym użytkownikiem 13 letniej E9.
Chciałem sobie zaszaleć i założyc pokrowce - takie najzwyklejsze.
I tu pojawił sięproblem - chciałem ściągnąć zagłówki i .... klapa.
Widzędwa zabezpieczenia, jeden przy fotelu, jeden przy zagłówku - ale naciśnięcie ich nie pozwala na ściągnięcie tych zagłówków.
Gdzie powinienem szukać zabezpieczeń by móc ściągnąć te zagłówki?
A może trzeba na na siłę?
Tylko nie mówcie że muszęz tym jechać do ASO.
Wolałbym jeździć bez pokrowców.

Pozdrawiam
Wszystkich :aclap

[Pigletto]

U mnie w E10 żeby zdjąć zagłówki - czyli wyjąć te metalowe pręty z oparcia trzeba po prostu nacisnąć na tą taką zawleczkęprzy oparciu (blokującą te metalowe bolce zagłówka) i ciągnąć - można kilka razy w to walnąć żeby lepiej szło... Tak więc wydaje mi się, że musisz użyć trochęsiły.

widzędwa zabezpieczenia, jeden przy fotelu, jeden przy zagłówku

W tej chwili kojarzęu siebie tylko zabezpieczenie o którym pisałem wcześniej - przy oparciu u góry. Hm..

[TRD]

ja też miałem z tym problem szczególnie z tym po stronie kierowcy trzeba wcisnąć ten przy fotelu a najlepiej dwa dla pewności i najlepiej jak ktoś pomaga i powinno zejść oczywiście trzeba siętrochęnamocować ja poprostu zaparłem sięz całej siły i zeszło w sumie i tak nic tam nie uszkodzisz

pozdro :P

[ÂŻuczek]

Niestety, ręce opadają - zaklinowane na amen, obydwa fotele.
Nawet z kumplem próbowaliśmy.
Coś trzyma i nie chce póścić.

[Toyo69]

ja poprostu zaparłem sięz całej siły i zeszło w sumie i tak nic tam nie uszkodzisz

To tak jak ja, tylko mnie niestety rozleciał sięcały zagłowek i wyszarpałem z kilo gąbki razem z tym prętem  :lol:  :lol:

[E9]

Widzędwa zabezpieczenia, jeden przy fotelu, jeden przy zagłówku - ale naciśnięcie ich nie pozwala na ściągnięcie tych zagłówków.

tylko te są i zdejmuje bez problemu

 8)