Wątek: Skrzynia biegów - wymian oleju.

[y1.3]

Witam

Posiadam Yarisa 1.3 z przebiegiem 70 tys. Zauwazylem, ze na 5 biegu skrzynia zaczyna piszczec wiec podjechalem do ASO aby sprawdzic czy jest olej w skrzyni. Poziom oleju byl prawidlowy, kolor rowniez (brunatny). Od kilku dni mam wrazenie ze to piszczenie zaczelo rowniez wystepowac na 2 i 4 biegu, na 3 ledwo slyszalne. Na przyklad wrzucam 2 i do 2000 tys nie piszczy a powyzej juz wyraznie slychac, na 4 pojawia sie przy troche wyzszych obrotach a najglosniej piszczy na 5 biegu. Samochod jest zadbany nigdy go nie meczylem, jezdzilem delikatnie. Gosc z ASO powiedzial ze jeszcze mu sie nie zdarzylo zeby skrzynia padla w yarisie ale kiedy jechal na jazde probna to piszczenie bylo tylko na 5 biegu. Czy ktos ma podobne objawy?

[Rafels]

Może spowodowane to jest mrozem...?
Po dłuższej jeździe też to słychać?

[y1.3]

Może spowodowane to jest mrozem...?
Po dłuższej jeździe też to słychać?

Niestety tak

[Croom]

A może sprzegło wyciskowe ?
Czy jak puscisz pedal sprzegla na luzie na pracujacym silniku dzwięk się zmienia ?

[y1.3]

Nie zmienia sie. To ewidentnie dzwiek ze skrzyni biegow, bo np. na 4 i 3 jest cichszy

[Croom]

Jesli skrzynia do roboty to lepiej zalac to Fuchs-em z Mos2

[mechu]

po pierwsze jak padaja lozyska to skrzynia nie piszczy tylko rzezi.
Po drugie jak cos sie zaczyna dziac to nalezy ja szybko naprawic w przeciwnym wypadku rozpadajace sie lozyska zaczynaja produkowac wiory i zabijaja inne lozyska - dopiero po naprawie lac mos - on uszkodzonej skrzyni nie naprawi - co najwyzej przedluzy agonie.

[herkules]

podpinam się pod wątek - bo tematyka bliska - wymieniłem olej w skrzyni biegów - YarisII 1.3 - przebieg ok. 57.000 km. - wymiana dziecinnie prosta pod warunkiem, że ma się "strzykawę" do zalania nowym olejem po spuszczeniu starego. Jeśli się nie mylę to potrzebny jest klucz 22 - śrubę spustową łatwo można znaleźć - najniżej położona na obudowie skrzyni (patrząc os lewej strony na przednie koło od strony pasażera). Jeśli chodzi o korek wlewowy to znajduje się ok 10 cm wyżej (identyczna śruba) od strony chłodnicy - charakterystyczna bo z opisem w języku angielskim - nalepka jeśli jest jeszcze
Wymianę zrobiłem ze względu na informacje, które zawarte są w necie, tu na forum, że skrzynia "5"w YII jest taka sama jak w YI i dawniej zalecano w czynnościach serwisowych wymianę po przebiegu 60.000 km. - obecnie w zależności od konkretnego modelu i warunków - jak twierdzi ASO -  właściwie to nie wiadomo od czego to ma zależeć
Spuszczany olej miał barwę znacznie ciemniejszą niż ten sam (Castrol TAF-X 75w90) którym zalewałem aczkolwiek nie był to kolor smolisty czy mocno brunatny. Jeśli chodzi o silnik 1.3 kupiłem 2 opakowania 1 litrowe - zostało ok 0,2 l. - wlewałem aż do momentu "przelania"
Jeśli chodzi o jazdę - to zarówno podczas hamowania na biegach, dynamicznego przyspieszania jest jakby ciszej, jeśli chodzi o zmianę biegów i pracę skrzyni to jest taka jak była przed wymianą (lekka praca pomimo mrozów - nawet podczas porannego uruchaminia na dworzu - syntetyk robi swoje).

[edo]

profilaktycznie wymieniłem olej przy przebiegu 130 tys. mimo że mechanik twierdział że w YII sie nie wymienia, chyba że samochód jest eksploataowany w ciężkich warunkach. Uważam że nasze drogi to ekstremalne warunki więc zdecydowałem się na wymianę , zwłaszcza że koszt niewielki. Mechanik bardzo się zdziwił jak zobaczył stary olej, ja też, to była jakaś czarna zupa mająca niewiele wspólnego z olejem. Mój wniosek jest taki że niezaleznie od tego co twierdzi instrukcja obsługi, olej wymieniać co 60 tys.
To że oleju nie trzeba wymieniać to nonsens taki jak wymiana filtra powietrza co 60 tys.

[herkules]

profilaktycznie wymieniłem olej przy przebiegu 130 tys. mimo że mechanik twierdział że w YII sie nie wymienia, chyba że samochód jest eksploataowany w ciężkich warunkach. Uważam że nasze drogi to ekstremalne warunki więc zdecydowałem się na wymianę , zwłaszcza że koszt niewielki. Mechanik bardzo się zdziwił jak zobaczył stary olej, ja też, to była jakaś czarna zupa mająca niewiele wspólnego z olejem. Mój wniosek jest taki że niezaleznie od tego co twierdzi instrukcja obsługi, olej wymieniać co 60 tys.
To że oleju nie trzeba wymieniać to nonsens taki jak wymiana filtra powietrza co 60 tys.

Zgadzam się z Tobą w 100 % - ja też profilaktycznie wymieniłem - koszt niewielki bo kilkudziesięcio złotowy jak zmienia się samemu a jest się spokojnym
Pomyślcie ile dzisiątek tysięcy a może setek tysięcy razy wachluje się lewarkiem w ciągu tych 60.000 km. i ile kilometrów "zrobi" wał główny, zębatki, w jak różnych, często ekstremalnych warunkach przychodzi skrzyni pracować ...
Chyba nikt nie wymyślił jeszcze takiego oleju, który wytrzymałby przebiegi do całkowitego zużycia samochodu czy skrzyni. A jeśli producent deklaruje, że wymiana nie jest potrzebna to podejrzewam, że przez takie działanie znacznie skraca się żywotność tego podzespołu. Takie moje odczucia i tok myślenia - nie jestem znawcą tematu - może się mylę?

[edo]

Też uważam, że producentowi zależy aby samochód dojechał do pewnego momentu i aby zakupić nowy bo starego nie opłaci się naprawiać, dlatego to przeciąganie z wymianami materiałów eksploatacyjnych, wiadomo że jak padnie skrzynia biegów przy 200 tys. przebiegu to jesteśmy w kropce, bo albo ryzykować używke, abo wydać więcej  na naprawę/wymianę niż samochód jest wart.
To samo producenci robią jeśli chodzi o wymianę oleju, interwał 30tys. ma też na celu dojazd do pewnego momentu i nieopłacalną naprawę. Według mnie 15 tys. to przebieg realny maksymalny, ale 20 tys. to juz za wiele, jak jeździłem seicento 1.1 to jak dojeżdżałem do 20 tys. to już była smoła a nie olej. Strach myśleć jak olej wygląda przy 30 tys.

[adii]

W silniku po 20kkm  narobisz sobie nagaru itp. Potem tego już nie usuniesz. Oszczednośc na oleju jest śmieszna sam olej nie kosztuje nawet tyle co pełny bak. Kto widział to wie jak wygląda u mnie pod korkiem wlewu oleju. Zasługa amsoil

[mechu]

To samo producenci robią jeśli chodzi o wymianę oleju, interwał 30tys. ma też na celu dojazd do pewnego momentu i nieopłacalną naprawę. Według mnie 15 tys. to przebieg realny maksymalny, ale 20 tys. to juz za wiele, jak jeździłem seicento 1.1 to jak dojeżdżałem do 20 tys. to już była smoła a nie olej. Strach myśleć jak olej wygląda przy 30 tys.

Robiles jakies badania na tentemat czy tylko tak pisszesz?
Ja akurat mam mozliwosc badania oleju w laboratorium i nie raz sprawdzalem jak zachowuje sie olej przy ponad dwukrotnie wiekszym przebiegu miedzy wymianami. Sprawny silnik i dobry olej mi zawsze nadawal sie w 100% do jazdy. wierz mi ze to jak olej wyglada nie jest istotnym parametrem.

[gtx]

Witam

Mechanik wymienial jakies 2 miesiace temu olej do skrzyni biegow, jest zalany taki jak byc powinien (75W90), ale zauwazylem, ze po zmianie oleju biegi ciezej wchodza, czasami musze wysprzeglic i dopiero wtedy bieg wskakuje albo wlozyc w to troche sily. Tak sie dzieje glownie kiedy auto jest zimne, po przejechaniu pewnego dystansu (mniej wiecej tyle aby silnik sie rozgrzal) jest duzo lepiej ale najczesciej problem pozostaje z 1, np. jadac 10 km/h probuje wrzucic jedynke i musze walczyc z lewarkiem bo czuc wyrazny opor a np. kiedy auto stoi jedynka wchodzi bez problemu, czy te objawy o ktorych wspomnialem sa normalne?

[marcin]

Jaki olej zalany ?