od początku jeżdżę do Mikołajczak Kalisz i jak dotąd jestem zadowolony, chociaż nie mam porównania z innymi ASO. kasują jak wszędzie, ale starają się pomóc jak jest potrzeba.
jakie napotykałeś niedociągnięcia w poprzednim ASO? może w moim też są, a ich nie zauważam z braku doświadczeń z innymi ASO?
1. Klika razy usuwana usterka np. pisk podczas wciskania sprzęgła problem nie został rozwiązany, pojechałem do Ukleji jak już samochód był po gw i zrobili to w ciągu jednego dnia
2. Po kolizji samochód był odbierany - mówią wszystko OK może Pan jechać, wyjeżdżam i mnie kur.....ca strzeliła, słyszę łożysko no to powrót, na szczęście samochód zastępczy dali
3. Na przegląd przywiozłem swój olej (jak zawsze) odbieram samochód i widzę bańka nie ruszona, pytam co jest a oni to ktoś wlał inny olej nasz bo nikt nam nie powiedział, a na zleceniu wyraźnie napisane
4. Przy sprzedaży auta wiadomo kawka, ciastko i wyjazd, później maja Cie w dupie, ile ja się najeździłem
5. Blacharka u nich na 1000000% odradzam, wielka porażka, pęcherze wychodzą bardzo szybko
6. Dawno u nich nie byłem, wiec może się coś pozmieniało
7. kolega mi wjechał w tył pojazdu i tu zaczęła się ostatnia historia, po odebraniu auta nagle pojawiała się woda w lewym tyle tam gdzie koło zapasowe. SAM doszedłem do jest nie tak: z tyłu jak się ściągnie tylni zderzak to są takie otwory po lewej i po prawe to lewy był żółta taśmą zaklejony. Z początku myślałem ze to z lampy lub gdzieś górą. Kupiłem w meblowym 1szt. gumowy korek do krzesła wkleiłem go na silikon i po sprawie
p.s. w serwisie powiedzieli ze po kablu od CB radia leci ta woda.
Ukleja
1. miła obsługa, personel serwisu rozmowny
2. auto zawsze umyte
3. pytają czy wszystko OK
4. bardzo dobre ceny
5. zawsze jakiś gadget dają
6. wszystko wyjaśniają
7. z yariską wyjaśnili dlaczego światła przygasały - nie dokręcona klema o aku - oczywiście ostatni przegląd był u Bońkowskich