Ja dzisiaj skończyłem wymieniać lusterka na składane elektrycznie... Mała rzecz, a cieszy...
Cześć, możesz opisać coś więcej o tej wymianie. Czy konieczna była jakaś przeróbka, czegoś brakowało? Źródło lusterek - kupiłeś składane, czy coś dokładałeś do "nieskładanych"?
Wcześniej sprawdziłem, że do wtyczki przełącznika regulacji lusterek idzie więcej kabelków, niż jest wykorzystywane - gniazdko w przełączniku jest takie:
https://prnt.sc/jkriup, wtyczka wygląda tak:
https://prnt.sc/jkro5d. Tak więc wiązka od przełącznika do złączy przy słupkach przednich drzwi jest. Dalej - do kostki lusterek - nie ma.
Kupiłem w wiadomym serwisie:
- regulację lusterek z przyciskiem do składania (30 zł + koszty przesyłki) - w tej, którą kupiłem jest cały rządek pinów, nie ma takich braków jak w tej, którą miałem;
- całą wiązkę drzwi lewych jako dawcę przewodów z pinami (40 zł + przesyłka - tu mogę polecić kupienie wiązki do drzwi prawych, tam potrzebne kabelki idą do niżej położonej kostki, więc będą trochę dłuższe);
- lusterka bez osłonek i kierunkowskazów, jedno bez 'szkiełka' (po 50 zł za szt + przesyłka); szukać trzeba opisanych jako 9-pinowe, 7 pinów jest bez składania elektrycznego.
Niezbędne jest też coś do wyjęcia pinów z kostek wiązki-dawcy.
Brakujące szkło, kierunki i osłonki lusterek przełożyłem ze starych. Najwięcej czasu zeszło na przeciągnięciu kabelków przez tą gumę łączącą drzwi z nadwoziem. Oczywiście trzeba zdjąć boczek z drzwi, trochę rozmontować konsolę. Wiązka drzwi ma 3 wtyczki po stronie samochodu. Po lewej trzeba się wpiąć do górnej, po prawej - do środkowej. Mogę przesłać pdf-a z elektryką, jakby co.
Po przeciągnięciu przewodów, wpięciu pinów w odpowiednie miejsca i przykręceniu nowych lusterek praktycznie od razu wszystko zadziałało.