Wątek: Reflektory ksenonowe - Ave T25

[darpi]

Kupiełem Ave z reflektorami ksenonowymi ale moim zdaniem tzw. układ poziomowania zachowuje sięprzynajmniej dziwnie. Reflektory są super jak jedzie siępod górkę
bardzo takie sobie jak po prostej (sprawdziłem znacznie gorsza i krótsza widoczność
jak w fordzie focus z reflektorami zwykłymi i zwykłymi żarówkami) a zupełna tragedia
jak jedzie sięz górki wówczas widoczność spada do 20-30m.

Po odpaleniu widać, że reflektory ustawiają się- chyba poziomują chociaż przy najeżdzaniu przednimi lub tylnymi kołami na górkęcałkowita wysokość światla różni się
ale po 1min od odpalenia niezależnie od ustawienia samochodu reflektory pozostają
w stałym położeniu.

Czy ktoś miał podobne przypadki, czy to normalne (wg. serwisu tak) co zrobić
żeby możnabyło jechać 100 w nocy i będąc napiętym jak struna.

Z góry dziękujęza wszelkie informacje
Pozdrawiam,
Darek

[Mikdzik]

Mam ten sam problem z ksenonami, ogólnie jestem zadowolony jednak podzelam wrażenia co do zasięgu świateł jest zbyt krótki. Jestem ciekaw jak opinia innych, ja zgłosze problem przy kolejnym przeglądzie nie mam czasu na serwis tylko z tego powodu.

Pozdrawiam
Mikołaj

[Crockett]

Pewnie powiedza, ze 'ten typ tak ma'. Ale uwaga - tu moga miec racje. Xenon xenonowi nierowny i np. w VW Touranie (mini-van za 70 tys. PLN) swieci lepiej niz w nowym (po liftingu) Citroenie C5 3.0 V6 Exclusive (za 119 tys. PLN), ktory ma w serii tzw. biksenony skretne. O ile wiem, do Ave te lampki dostarcza Valeo - moze to kwestia dostawcy.

Po drugie - brudny xenon swieci kiepsko, ale uzywanie spryskiwaczy niewiele pomaga, trzeba przecierac szmatka (tylko nie na sucho bo zostana rysy i bedzie jeszcze gorzej !). Np. u mnie w Omedze nawet lekko zakurzony xenon bardzo pogarsza zasieg, jak go potraktuje spryskiwaczem to jest lepiej, ale najlepiej po prostu co jakis czas recznie przecierac reflektor.

[Mikdzik]

Mam te same spostrzeżenia co do czystości obudowy xenona ale to co szczegółowo opisuje darpi chodzi o zasięg tak jakby samopoziomowanie źle (zbyt krótko) ustawiało zasięg świateł - występuje to niezależnie do zanieczyszczenia. Czy inni xenonowi koledzy nie mieli takich problemów w AVE??

[Adrian]

Z waszych postów wnioskuję, że xenony to badziew. Szczególnie w zimie, gdzie samochód brudzi siębardzo szybko, szyby trzeba spryskiwać co 2 minuty, oświetlenie to staje sięuciążliwe . Zostałem wyleczony z tego bajeru.

[Mikdzik]

Adrian źle zrozumiałeś problem, porównanie xsenów do halogenów to tak jak świeczki do halogenów no może trochęprzesadziłem, ale takie jest wrażenie jak stoją dwa takie samochody obok siebie (kolor - temp światła b.zbliżona do dziennego).
Xenony znacznie poprawiają widoczność a zwłaszcza podczas deszczu, mgły. Mi chodziło o zbyt niskie samopoziomowanie sięxenonów, a w sumie każde zachlapane reflektory słabiej świecą w xsenonach są spryskiwacze: 1. mycie 2. aby nie oślepiać rozproszeniem na brunej obudowie. Kto nie spróbuje ten sie nie dowie....ja sądzęże gra warta świeczki

[tunix]

ja sądzęże gra warta świeczki

Mi też tak sięwydaję. Xenon bardziej równomiernie oświetla drogę- nie ma ciemnych plam w polu widzenia. Też byłem sceptyczny dopóki nie spróbowałem. Jeśli chodzi o zasięg to w moim aucie nie zauważyłem problemów o których piszesz, natomiast znajoma skarży sięna xenony w C8, które podobno świecą gorzej niż przeciętne halogeny. Wygląda więc, że xenon xenonowi nierówny...

tx

[Crockett]

znajoma skarży sięna xenony w C8, które podobno świecą gorzej niż przeciętne halogeny. Wygląda więc, że xenon xenonowi nierówny...

Oczywiscie !
Sporo aut ma halogeny niewiele gorsze od xenonow (np. obecna generacja Volvo S60 i V70) i malo kto zamawia je w opcji, bo nie ma wielkiego sensu. Z drugiej strony sporo aut ma xenony po prostu ledwo, ledwo lepsze od halogenow, tak, ze ktos kto wczesniej jezdzil tylko na halogenach moze wrecz twierdzic, ze xenon jest gorszy - tym bardziej, ze zasieg xenonow konczy sie 'nagle' i potem jest juz ciemnosc. W halogenach jest inaczej.

[Mikdzik]

Zgadzam sięco do nagłej utraty zasięgu xenonów, ale wydaje mi sięże również halogeny ze soczewkową budową reflektora dają te same wrażenie (co prawda w Hyunday Terracan).
Wczoraj byłem w ASO i troche mi podwyższyli punkt świecenia jest lepiej - bardziej rozmyta granica zasięgu.
Z tego co mówił serwisant to samopoziomowanie zależy jedynie od obciążenia samochodu.
Czy we wszystkich samochodach światła "długie" są halogenami - bo chyba nie ma sensu pakować tam xenonów?

[Jackal]

Czy we wszystkich samochodach światła "długie" są halogenami - bo chyba nie ma sensu pakować tam xenonów?

Nie. W starych złomach mogą być inne, ale to raczej prehistoria. Większość nowych ma halogeny, a bardzo mało nowych wyposażone jest z ... biksenony.

W ksenonach są 2 elektrody, pomiędzy którymi przeskakuje łuk elektryczny, powodując świecenie gazu - ksenonu. Biksenony mają 3 elektrody, z tego jedna wspólna dla obu świateł : mijania i drogowych.

[Mikdzik]

Jackal dzięki za info.
Co do Biksenonów to myślałem, że chodzi zawsze o funkcje doświetlania zakrętów.

[Jackal]

Najnowsze BMW 3 (które wejdzie do sprzedaży wiosną) jako pierwsze auto (o jakim słyszałem) wyposażone może być w biksenony z doświetlaniem zakrętów.

[Darus]

W ksenonach są 2 elektrody, pomiędzy którymi przeskakuje łuk elektryczny, powodując świecenie gazu - ksenonu. Biksenony mają 3 elektrody, z tego jedna wspólna dla obu świateł : mijania i drogowych.

W biksenonach masz poprostu inny kąt padania światla... jest specjalny odblask czy ja to sie tam zwie i gdy wlaczysz dlugie zmienia on kąt padania swiatla.

[Jackal]

Będęjednak obstawał przy swoim, czytałem o tym w kilku miejscach (nie na tym forum ;-) )

[Crockett]

W biksenonach masz poprostu inny kąt padania światla... jest specjalny odblask czy ja to sie tam zwie i gdy wlaczysz dlugie zmienia on kąt padania swiatla.

To jest taka przesłona.