Autor Wątek: Foto wyświetlacza i cykanie w silniku  (Przeczytany 3174 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

john80

  • Gość
Foto wyświetlacza i cykanie w silniku
« dnia: 24-06-2011, 14:21:49 »
Witam,

1. W Corolli E12 (1.6 benzyna, 2003) na desce rozdzielczej między ikonami zapalanymi przy rozruchu, takimi jak kontrolka oleju czy poduszki powietrznej widzę także ikonki, które NIGDY się nie zapalają. Mój ojciec ma identyczną Corollę, ten sam rocznik, ale wersję Polaris (moja to Sol) i wiele z tych kontrolek u niego nie występuje. Teraz pytanie - czy ktoś dysponuje zdjęciem deski rozdzielczej z tego modelu auta co mój? Jest tam ikona auta, które jest niejako w poślizgu, symbol krętej drogi i wiele innych, ale one nigdy się nie zapalają... Początkowo myślałem, że to może ASR czy ESP, ale nie mam wyłącznika do takowego, więc raczej to nie to. Moja teoria jest taka, że w wersji Sol montowali takie deski z ikonami, bo można było za dodatkową opłatą nabyć nowe funkcje auta. Auto wyprodukowane w Belgii.

2. W zakresie obrotów od 2k do 4k słychać cykanie w silniku, tak jakby to był zegar wskazówkowy, ale cyka bardzo szybko. Zanika przy wyższych obrotach. W archiwum forum znalazłem kilka tematów odnośnie tego problemu, ale osoby, których problem dotyczył nigdy nie pisały co ostatecznie powiedział im mechanik. Mój niestety stwierdził, że to normalne   :-o dlatego chciałbym uzyskać potwierdzenie czy też tak macie w tych silnikach.

Ostatnia rzecz to w zasadzie pierdoła. Czy w przypadku posiadania bocznych poduszek powietrznych, w siedzeniach są jakieś czujniki obecności pasażera? Jak jeżdżę sam to nigdy nic mi się nie zapali, ale jak mam jakiegoś pasażera to od czasu do czasu, raz na kilka przejazdów zapali się i miga kontrolka poduszki powietrznej. Jak pasażer porusza kablem pod siedzeniem i powierci się to przy kolejnym uruchomieniu silnika kontrolka się już nie zapali...


Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
P.S.
Nie jestem leniwy, kocham to forum bo pomogło mi rozwiązać wiele problemów dotyczących filtrów, olejów i innych rzeczy, które mogłem wykonać sam. Kiedy jednak coś jest ponad moje mechaniczne zdolności wolę się doradzić...  :laugh:

Offline marcelek80

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 95
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Foto wyświetlacza i cykanie w silniku
« Odpowiedź #1 dnia: 01-07-2011, 20:28:31 »
ad 1 widocznie w Twoim aucie nie ma systemu stabilizacji toru jazdy pojazdu i kontroli trakcji VSC/TRC, stad ta kontrolka ktora sie nie pali, a deski z ikonami wystepowaly w wersjach Base, Terra, Luna;

ad 2 mialem taka sama corollke 1.6 2003 nabilem jej 155000 km i nic jej nigdy w silnku nie cykalo a jezdzilem calym obrotomierzem, pomysl moze o wlasciwym do tego silnika oleju np 5W50 Mobil1, Castrol 5W30 lub 0W30 nie bardzo jak lubisz dobrze pojezdzic;

ad ostatnia rzecz: w fotelu pasazera jest czujnik obecnosci czyjejs pupy (aby nie wystrzelily kiedy nie trzeba), wiec jak ktos szarpie kablami to sie kontaky przerywa stad ta lampka od poduszki, lepiej sprawdz prawidlowosc polaczenia w kostce i nie pozwalaj pasazerowi bawic sie kablami;

ps. dbaj o swoja corolle, bo to dobry woz i trzymaj ja z dala od pseudo-mechanikow; wymieniaj regularnie plyny i oleje; nie paluj na zimnym silniku - a woz dlugo Ci posluzy;

POZDRO
Corolla Levin 1600 GT APEX TWIN CAM
Corolla Wagon 1600
Auris 1600 Premium
Highlander 3.5 V6 4WD
Mazda3 2.0 Skyenergy
Lexus GS460 Prestige
Subaru Outback 2.5 Eyesight

john80

  • Gość
Odp: Foto wyświetlacza i cykanie w silniku
« Odpowiedź #2 dnia: 03-07-2011, 20:31:05 »
Dzięki wielkie za odpowiedź!
Zmieniłem olej na Valvoline 10w40 long life, dla silników powyżej 100k przebiegu i mam wrażenie, że faktycznie jest trochę ciszej... Na forach chwalą ten olej, a ja mam w chwili obecnej 180k na liczniku. Zanim sprzedam auto to dojdzie pewnie do 260k, więc taki olej powinien być ok :) To cykanie jeszcze występuje, ale głównie na zimnym silniku. Nigdy nie daję na wysokie obroty, zanim olej i silnik nie nagrzeją się :)
Myślę, że to cykanie to mogą być te popychacze, ale z tym mi się nie pali, bo nie czuję spadku mocy czy innych objawów.

Co do poduszki to dzwoniłem do ASO i oni chyba za długo na słońcu byli. 150 zł za samo podłączenie komputera i lokalizację błędu poduszki (kiedy ja wiem, że to chodzi o przewody pod fotelem) i w zależności od miejsca gdzie jest problem, za naprawę od 100-500 zł gdyby trzeba było deskę rozbierać. Chciałbym pozbyć się tego problemu, bo aktualnie jeżdżę sam i wtedy błąd się nie pojawia, ale we wrześniu jadę do Czech ze znajomymi i wtedy o takim błędzie nie może być mowy... Boję się dać to do zwykłego mechanika, ale minimum 250 w ASO to przegięcie... Za podłączenie nowej kostki czy kawałek kabla?  :roll:

Dziękuję jeszcze raz za pomoc!

Offline marcelek80

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 95
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Foto wyświetlacza i cykanie w silniku
« Odpowiedź #3 dnia: 04-07-2011, 08:08:37 »
no coz ASO to ASO i mimo wielkich promocji DOBRYCH CEN tam tanio nigdy nie bedzie (skads musza miec na gajery, kawke i ciasteczka);

zbadaj okolice, rozejrzyj sie za dobrym mechanikiem/elektrykiem, ktory robi przy japonczykach i wszystkie sprawy auta zalatwisz za 30% ceny ASO - corolla nie jest skomplikowana wiec profesor Ci nie bedzie potrzebny;

ASO olalem po gwarancji i wszystko co musialem potem robic w aucie, to zmieniac oleje, filtry, plyny i klocki hamulcowe;

a odnosnie tego cykania: kiedy sprawdzales luzy zaworowe silnika? w benzynowej corolli trzeba je sprawdzac co 90 kkm, a ich korekcja jest reczna; pogrzeb w tym forum http://www.forum.corollaclub.org/ , tam szerzej o tym pisza;

POZDRAWIAM

wielu udanych kilometrow

Corolla Levin 1600 GT APEX TWIN CAM
Corolla Wagon 1600
Auris 1600 Premium
Highlander 3.5 V6 4WD
Mazda3 2.0 Skyenergy
Lexus GS460 Prestige
Subaru Outback 2.5 Eyesight


 

Beesafe.pl