Masz 4 opcje :
1) rozbiórka silnika, spawanie, i modły, żeby to znów nie pękło -> są magicy, którzy różne rzeczy spawają i dają na to gwarancję, ale akurat nie mam "komóry do stiwena w el-ej", więc ciężko mi pomóc
2) kupić cały silnik z JDM, albo drugie całe auto z ubezpieczenia, po dzwonie i przełożyć, co trzeba
3) kupić short block w ASO i bawić się w składanie puzzli
4) dochodzić się z ASO w sądzie, ale wątpię w powodzenie misji - chyba, że spróbujesz zaczepić się tego, że nie minęła Ci jeszcze gwarancja, jeśli chodzi o przebieg - pod warunkiem,że masz na 100kmil, a nie na 100kkm.
Swoją drogą - w kraju, gdzie można dostać odszkodowanie za auto zaparkowane w jeziorze, czy zbyt gorącą kawę, może uda Ci się postraszyć ich sądem, gazetami, itp, przy czym w tym wypadku pisał bym do generalnego przedstawiciela/importera lub bezpośrednio do producenta, bo zwykły dealer Cię wyśle nad wodę na ryby.