Ja mam yarisa z 2001r i powiem Ci, że te klosze są oficjalnie nierozbieralne. Pomiędzy body a przeźroczystym plastikiem jest warstwa uszczalniająca, która może przestać uszczelniać po zdjęciu klosza - wtedy będzie Ci syf leciał do środka. Jak rozbierałem klosz to użyłem jakiegoś silikonu do uszczelniania tego i jest ok.
Jeżeli chodzi o sam demontaż lampy to z tego co pamiętam to są dwie śruby od strony maski na górze - dobry dostęp. Pod zderzakiem na samej górze są takie dwa elementy, na których opiera się zderzak i do tego jest jeszcze taki klips na w rogu reflektora, który też powinien wyskoczyć. Generalnie można dużo zniszczeń narobić, także wszystko na spokojnie. Wydaje mi się, że wystarczy odkręcić mocowania zderzaka po bokach w nadkolach i na środku - wtedy spróbować go lekko odgiąć (potrzebujesz tak z 2 cm), żeby wyjąć te lampy.