Wątek: Dziwnie kręci silnik, nie chce zapalić silnik 1.0

[Jajcarz28]

Witam!
Jak w temacie-yarisek kręci żwawo, ma jakby ochote zagadać, ale nie odpala.
Mogę tak kręcić i kręcić i ciągle ten sam odgłos(jakby kręcił bez kompresji??)
Takie mam wrażenie, czekam na Wasze typy-rozrusznik??cewka,cewki?moduł??
Najbardziej jednak obawiam się awarii systemu vvt-i.
Jakby ktoś mógłby oświecić mnie jakie mogłyby być objawy jego uszkodzenia?czy mogą być to takie objawy jak mam ja?
Liczę tylko na Wasze sugestie i przemyślenia...niebawem będzie podłączony pod komputer, ale nurtuje mnie co jest, wtf??
pozdrawiam

[Robsajson]

Ja bym zaczął od czujnika położenia wału.

[Jajcarz28]

Ale wtedy raczej odgłos kręcenia byłby, hmm jakby to nazwać-normalny, a u mnie jakoś tak dziwnie...taki czujnik ew wyjdzie na kompie??
Aha i jeszcze jedno- kiedyś też tak miałem, i było to w wilgotny dzień, tak jak dzisiaj, może to jakaś podpowiedż...w lato nie ma problemu, przynajmniej w zeszłe lato nie było

[paba]

pusty zbiornik
akumulator/przewody akumulatora
układ zapłonowy - wilgoć/korozja/uszkodzenie
zużyte świece
imobilajzer
czujnik położenia wału i inne czujniki sterowania silnika
pompa paliwa czy pracuje
węże przy przepustnicy
zatkany wylot
niskie ciśnienie sprężania
rozrząd

[Jajcarz28]

Panowie był kumpel z kompem, podpiął, i błedów ni ma...autko po dłuższym kreceniu odpaliło i podejrzenie padło na przekaźnik pompy paliwa, ponieważ pompka nie załacza się po kluczyku na zapłon tylko pracuje w trakcie pracy silnika i chwilę po zgaszeniu...pytanko-gdzie jest ten przekaźnik dokładnie??w skrzynce bezpieczników go nie ma?gdzieś koło niej??

[Jajcarz28]

Chłopaki myślę i myślę- czy problem z układem vvt-i pokazałby jakieś błedy na komputerze??
druga sprawa- czy możliwe jest żeby bęben zmiennych faz szwankował tylko przy odpalaniu, a nie dawałby zupełnie objawów w trakcie pracy silnika, jazdy??jakaś nierówna praca, brak mocy itp??próbuję go wykluczyć

[paba]

Ty wyklucz najpierw zwykłe przyczyny jak węże przy przepustnicy, woda w baku, świece, akumulator, itd. jeśli masz rozrząd na oryginale i nikt przy tym nie grzebał

[Jajcarz28]

Takie rzeczy są wykluczone, nowy akumulator, roczne świece denso...gdyby była woda w baku, węże przy przepustnicy i inne takie drobnostki to silnik by wogóle nie pracował, nie odpalał, a ja nim normalnie jeżdżę codziennie, tylko raz na jakiś czas taki numer wywinie.
A chce to rozwiązać bo nie znam dnia ani godziny kiedy całkiem mi nie odpali i zostanie mi tylko laweta
Paba masz taki sam silnik i rocznik-kojarzysz czy pompa paliwa powinna pracować odrazu po przekręceniu na zapłon??ja jej nie słyszę??a z tego co kojarze w  wiekszości autek tak własnie jest. U mnie słychać ją tylko w trakcie pracy silnika i chwilę po zgaszeniu

[paba]

no to ja bym się przyjrzał bardziej pompie niż rozrządowi

rozrząd posłuchać trzeba, jeśli jest oryginalny i nikt nie grzebał, nie ma błędów to jest ok

pompę - zrób próbę ciśnieniową
przekaźnik sprawdź - powinien być opisany w haynesie, ale mój jest 300km ode mnie więc Ci nie pomogę

[Jajcarz28]

Sorry, źle zrozumiałem, już nie masz Yarka, przynajmniej przy sobie

[paba]

też mam scp10

słyszę jak pracuje silniczek po załączeniu zapłonu (z tyłu), potem po chwili przestaje

nie mam manuala haynesa, samochód jest, przynajmniej stał przed blokiem kilkanaście minut temu jak wróciłem nim

--
stoi, wyjrzałem

[Jajcarz28]

No właśnie,a u mnie cisza po przekręceniu na zapłon, dopiero załacza sie pompa po uruchomienu silnika...to daje do myślenia...zakupie przekaźnik i wymienię, to nie majątek, ew dalej będę kminił

[paba]

a zobacz czy masz dobre ciśnienie

najlepiej ciśnieniomierzem, ale bigelektron kiedyś napisał, że chałupniczo możesz odpalić zimny silnik, zgasić i potem odłączyć wąż z paliwem i powinno chlupnąć

[Jajcarz28]

Wiesz co, wróce do tej pompy po kluczyku na zapłon- po grzebaniu w google okazuje się że yarisy zaczynają pompować paliwo dopiero po rozpoczeciu krecenia rozrusznikem... wtf

[mechu]

kompresja. czyli pierscionki lub vvti.
vvti offset nie zobaczy komp serwisowy z aso.
trzeba sie podpiac czyms alternatywnym - jak bys mial do mnie blisko to zapraszam.