Autor Wątek: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM  (Przeczytany 14087 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline yukikaze

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • HONDA NX 650 DOMINATOR
Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« dnia: 05-08-2014, 22:41:33 »
Zarejestrowałem się na forumie ponad rok temu, aby uzyskać pomoc. Do tej pory byłem biernym oglądaczem, lecz sądzę, że nadeszła pora żeby samemu coś wnieść od siebie .

Postaram się opisać w miarę po kolei jak wymieniam komplet sprzęgła w mojej Yarisce.

Pierwszą rzeczą jaką zawsze robię przy grubszej robocie to odłączenie i wyjęcie akumulatora. Dostęp lepszy no i oczywiście nie ma obawy o spalenie czegoś w instalacji.

Kolejną czynnością było odłączenie od skrzyni wszelakich wtyczek, odkręcenie uchwytów przewodów,rozrusznika, oraz cięgien od wybieraka.

Odłączyłem także wysprzęglik hydrauliczny bez rozłączania przewodów. Żeby mi się nie majdał po komorze silnika podwiesiłem go sobie na tzw. trytkach


No i zaczęło się włażenie do dziury i po kolei :
Lewa strona do góry, zdjęcie koła>odkręcenie nakrętki piasty>odkręcenie zwrotnicy od amortyzatora>rozłączenie sworznia wahacza>wyjęcie półosi z piasty>wybicie półosi ze skrzyni>założenie koła i opuszczenie samochodu. Żeby wyjąć półoś ze skrzyni trzeba mieć jakiś pręt lub najlepiej drewniany kołeczek i zaprzeć pomiędzy skrzynią, a przegubem wewnętrznym i szarpnąć . Chodzi o wyszarpnięcie pierścionka sprężystego który wskakuje w rowek w mechanizmie różnicowym.

Z prawą stroną postąpiłem identycznie.

Kolejną czynnością było odkręcenie tylnej poduszki skrzyni. Jest trochę kombinacji z wyjęciem ponieważ poduszka nie chciała mi wyjść bez odkręcenia łapy od skrzyni. Więc odkręciłem poduszkę od sani . Dwie śruby boczne od łapy odkręciłem od spodu (musiałem użyć przedłużki żeby ominąć sanie) jedną która jest we wnętrzu łapy dobrze było mi odkręcić od góry. Może nie jest konieczne odkręcanie tej łapy jednak nie lubię wystających elementów które podczas wyjmowania skrzyni mogą pocharatać ręce lub komorę silnika, albo pourywać jakieś przewody  :shock:

Następnie skrzynię podparłem windą samochodową, ponieważ bez tylnej poduszki silnik ze skrzynią zaczyna wykręcać się dołem do przodu.

Kolejną czynnością było podparcie silnika pod miską olejową . Dla pewności podparłem silnik tzw. kobyłką, żeby było bezpieczniej  <taniec>


Wtedy popuściłem wszystkie śruby łączące silnik ze skrzynią. Trzeba się przyjrzeć dokładnie ponieważ jest kilka śrub głównych (większych), ale i są też śruby mniejsze. Ciężko było mi odkręcić jedną śrubę, która znajduje z tyłu skrzyni więc musiałem odkręcić wydech i po tej czynności zabrałem się za odkręcanie poduszki bocznej od skrzyni.
Wtedy odkręciłem wszystkie śruby od skrzyni oprócz dwóch na samej górze. Oczywiście silnik podparty i skrzynia cały czas na windzie.

Poprosiłem drugą osobę o odkręcenie tych dwóch śrub będąc już pod samochodem i delikatnie śrubokrętem, a później małabreszką rozłączyłem skrzynię od silnika. Fajną rzeczą są dwa bolce ustalające dzięki którym po odkręceniu wszystkich śrub skrzynia nie odpada od razu. Gdy już skrzynia uwolniła się całkowicie od silnika trzymałem ją jedną ręką, a druga kręciłem winda i opuściłem sobie skrzynię na sam dół bo ciężki to kawał żelastwa i amelinium  :song:

Wytaskałem skrzynie spod samochodu i stwierdziłem, że wymienię także simering na wale pod kołem zamachowym. Nie mając spec urządzenia lub nie wiedząc gdzie indziej można to zrobić użyłem drewnianego klinika, umiejscawiając go pomiędzy kołem a jednym z bolców ustalających .


Odkręciłem wszystkie śruby od koła oczywiście po przekątnej. Zdjąłem koło i tak to wygląda po spodem :


Wymieniłem simering na nowy z firmy Corteco i założyłem koło zamachowe. Śruby dokręciłem kluczem dynamo dwoma przejściami > I- 32 Nm i II - 64 Nm. Na gwinty śrub przed wkręceniem nałożyłem środek z firmy CX-80 RC-43.
Koło przed założeniem przetarłem drobnym papierkiem ściernym.

Tak wygląda stary zestaw :
.

Po założeniu koła zabrałem się za montaż nowego sprzęgła. Bardzo pomocną rzeczą jest bolec ustalający, który wykonałem ze śruby u znajomego tokarza  :grin:


Jeśli ktoś by potrzebował tego bolca to oczywiście mogę wypożyczyć  :-)
Przed założeniem zestawu koło odtłuściłem takim dinksem :

Używam go do odtłuszczania z wszelakich smarów, olejów, itd.
Założyłem tarczę sprzęgła na bolec i bolec w otwór w wale korbowym. Założyłem docisk i dokręciłem kluczem dynamo z siłą 19 Nm.

A tak wygląda mój prywatny dołeczek :


Jutro będę kontynuował pracę składania więc jeśli post będzie pomocny będzie ciąg dalszy jeśli już taki był, albo jest badziewny to proszę administrację o usunięcie. Niektóre rzeczy pewnie można wykonać szybciej i łatwiej, ale ja akurat robiłem to w ten sposób  :o
« Ostatnia zmiana: 05-08-2014, 22:44:13 wysłana przez yukikaze »
Nie jeździj szybciej, niż Twój Anioł Stróż potrafi latać :-)

Offline paba

  • Moderator
  • Toyot Spamer
  • ******
  • Wiadomości: 5197
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #1 dnia: 05-08-2014, 22:50:00 »
świetny tutek, duży wkład :) miło się zawsze czyta takie teksty

już czas był na to sprzęgło :-)

moim zdaniem błąd, że wybrałeś PHC Valeo, znam kilka osób niezadowolonych z tych sprzęgieł robionych przez poddostawcę dla Valeo

dobre uszczelniacze, w Corteco siedzi oryginalny NOK, uszczelniaczy półosi nie zakładałeś nowych? kilka złotych za stronę

nałożyłeś smar na wielowypust wałka i otworu tarczy nowej?
tak samo ze sworzniem widełek, popychacza pompy i łożyska wyciskowego?
« Ostatnia zmiana: 05-08-2014, 22:55:45 wysłana przez paba »
TIIDA '09

Offline yukikaze

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • HONDA NX 650 DOMINATOR
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #2 dnia: 06-08-2014, 14:23:39 »
Nie wiem dla czego zniknęła mi opcja "Modyfikuj" więc ciągnę wątek w kolejnym poście.
paba oczywiście nowe Corteco już siedzą w skrzyni :

Smar nałożyłem na wszystkie konieczne elementy łapy łożyska wyciskowego i sworzniu prowadzącym :

 Smaru na wielofrez wałka nie nakładałem  :shock:  Według mojej logiki nie powinno się go tam dawać gdyż siła odśrodkowa pięknie go rozrzuci w sam raz na okładzinę i docisk sprzęgła  :wallbash:


I w dniu dzisiejszym skrzynia pojechała na windzie na swoje miejsce :



A tu już połączona z silnikiem :



Co do sprzęgła Valeo więcej się wypowiem jak trochę pojeżdżę. Miałem takowe w Peugeocie 306 i narobiłem na nim 150 tyś. , a w Zafirze A miałem Luka i rozlazło się po 115 stu.


Ważną rzeczą jest dokręcenie sprzęgła i koła zamachowego (jeśli ktoś też odkręca na wymianę simeringu na wale korbowym) kluczem dynamometrycznym. Jeśli nie zrobi się tego bez klucza dynamo tylko zwykłym, a nieumiejętnie mogą powstawać delikatne wibracje.


Okazało się także, że tylna poduszka skrzyni tez już swoje użyła więc tez do wymiany.

Jak już mam wszystko wybebeszone dokonam wymiany silent blocków i sworzni na wahaczach. Oraz tych małych łączników na drążku stabilizatora.


Myślę, że opis jest dosyć wyczerpujący, aby ktoś sam mógł się za to zabrać .
Więc powodzenia przy wymianie sprzęgła dla wszystkich śmiałków i jeśli coś było by nie jasne proszę pytać  :) [size=78%] [/size]
« Ostatnia zmiana: 06-08-2014, 14:27:33 wysłana przez yukikaze »
Nie jeździj szybciej, niż Twój Anioł Stróż potrafi latać :-)

Offline paba

  • Moderator
  • Toyot Spamer
  • ******
  • Wiadomości: 5197
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #3 dnia: 06-08-2014, 17:34:53 »
nie powinno się go tam dawać gdyż siła odśrodkowa pięknie go rozrzuci w sam raz na okładzinę
jak dasz rozsądnie to nie rozrzuci, warto dać i uprzednio wyczyścić, bo czasem pojawia się korozja i tarcza może być nieprzesuwana optymalnie

smar najlepiej z molibdenem (mos2)
Co do sprzęgła Valeo
PHC Valeo, a Valeo to różnica :-)

ja mam Luka, a w Luku miałem tarczę Sachsa
« Ostatnia zmiana: 06-08-2014, 17:39:00 wysłana przez paba »
TIIDA '09

Offline yukikaze

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • HONDA NX 650 DOMINATOR
Odp: Wymiana sprz�g�a - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #4 dnia: 11-08-2014, 18:24:08 »
No i po wymianie sprzęgła  :cheesy:
Jednak pojawiły się większe drgania silnika na wolnych obrotach. Jak już ją kupiłem to miała takie drgawki na wolnych jednak teraz czuć jak cała kabina podskakuje  :cry: Gdy dodam gazu jest dobrze i wibracje ustają . Na pedale sprzęgła nie czuć żadnych drgań więc chyba nie od tego  :o
Nagrałem filmik pokazujący o co mi chodzi.  FILMIK
Przy okazji wysłuchałem, że gdzieś z tyłu pod kolektorem ssącym słychać stukanie . Nie wiem czy może to być wina luzów zaworowych czy tak stuka wtryskiwacz.
« Ostatnia zmiana: 11-08-2014, 18:26:36 wysłana przez yukikaze »
Nie jeździj szybciej, niż Twój Anioł Stróż potrafi latać :-)

Offline paba

  • Moderator
  • Toyot Spamer
  • ******
  • Wiadomości: 5197
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #5 dnia: 11-08-2014, 20:18:10 »
jak ma na ciepło na jałowych 600 obrotów to ma prawo tak robić

możesz sobie zwiększyć obroty na jałowym biegu, zajrzyj do kompedium

pracę mojego silnika masz tutaj
http://forum.toyotaklub.org.pl/index.php/topic,33556.75.html
TIIDA '09

Offline tomektm88

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 149
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #6 dnia: 11-08-2014, 21:58:30 »
Mi tez tak wibruje silnik jak jest rozgrzany a wtedy na obrotomierzu jest jedna długa krecha, to samo widziałem w innym yarisie. A te stuki mogą być od tej wibracji  cos tam może luźno lata pod maską i się tłucze

Offline zzabot

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 321
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #7 dnia: 12-08-2014, 10:26:54 »
U mnie po rozgrzaniu, na jałowych cała obudowa filtra powietrza wpada w rezonans i klekocze. Jak ja przytrzymasz to przestaje.

Offline yukikaze

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • HONDA NX 650 DOMINATOR
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #8 dnia: 12-08-2014, 20:24:03 »
Panowie więc sprawa wygląda następująco .
Obroty u mnie to długa krecha + jedna malutka. Jednak coś jest nie tak ponieważ jadąc dzisiaj do pracy zapaliła się kontrolka awarii silnika. Yarcia jedzie jak gdyby nigdy nic, jednak komputer pokazuje spalanie średnie około 10,4 litra więc stawiam na sondę tylko jeszcze nie wiem którą  :o
Albo to przypadek że coś się skończyło akurat teraz lub podczas demontażu i montażu wydechu ukręcił się jakiś kabelek  :cry:
Trzeba skoczyć na jaki kompjuter to będę wiedział na pewno jaki błąd wyskoczył .
Nie jeździj szybciej, niż Twój Anioł Stróż potrafi latać :-)

Offline paba

  • Moderator
  • Toyot Spamer
  • ******
  • Wiadomości: 5197
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #9 dnia: 12-08-2014, 21:29:57 »
Obroty u mnie to długa krecha + jedna malutka.
tak ma być

bez kodu błędu nie ma co prorokować :)
TIIDA '09

Offline tomektm88

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 149
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #10 dnia: 12-08-2014, 22:28:25 »
A jedna długa krecha to juz poniżej normy? ja mam jedna długą i jedną mała gdy nie są właczone swiatla. Jak wlacze światła to mam tylko ta długa kreche. Wszystko to na rozgrzanym silniku. Długa krecha to 500obr? a kazda nastepna mała to 100obr  tak to jest?
« Ostatnia zmiana: 12-08-2014, 22:32:39 wysłana przez tomektm88 »

Offline paba

  • Moderator
  • Toyot Spamer
  • ******
  • Wiadomości: 5197
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #11 dnia: 12-08-2014, 22:37:32 »
silnik ma osiągnąć nominalną temp. roboczą
bieg na luz
wszystkie odbiorniki prądu wyłączone
trzymać 2500 obrotów na sekundę przez 90s
dopiero po tym spr. obroty
przy skrzyni manualnej i silniku 1SZFE ma być 550 obrotów +- 50 czyli jedna długa kreska (500) i jedna mała (100), jedna duża też jest ok, zależy to m.in od wersji ECU

jeśli nie ma takich obrotów sprawdza się dolot i zawór ISC
« Ostatnia zmiana: 12-08-2014, 22:39:20 wysłana przez paba »
TIIDA '09

Offline yukikaze

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • HONDA NX 650 DOMINATOR
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #12 dnia: 13-08-2014, 12:44:52 »
No i wyszło co jest  :grin:  Ewidentnie pierwsza sonda lambda do wymiany .
Zamówiłem Denso , chociaż wkręcona była Boscha  :o



Nie jeździj szybciej, niż Twój Anioł Stróż potrafi latać :-)

Offline paba

  • Moderator
  • Toyot Spamer
  • ******
  • Wiadomości: 5197
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #13 dnia: 13-08-2014, 20:19:42 »
znaczy, że nasi już tu byli :cheesy:
TIIDA '09

Offline yukikaze

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • HONDA NX 650 DOMINATOR
Odp: Wymiana sprzęgła - Yaris 68 KM
« Odpowiedź #14 dnia: 13-08-2014, 21:13:24 »
znaczy, że nasi już tu byli :cheesy:
Być może  :o Lub może to przez to, że posiadam wersję tzw. żabojadzką = francuską  :embarassed:
Nie jeździj szybciej, niż Twój Anioł Stróż potrafi latać :-)


 

Beesafe.pl