oczywiście
każdy ma swoje zdanie, natomiast z odgrzybianiem na własną rękę jest tak, że są auta, w których dostęp do parownika czy do rurki odprowadzającej wodę jest mocno utrudniony, a kanały wentylacyjne nie są szczelnie oddzielone od elektroniki i można sobie biedy narobić chcąc dobrze
z tym jest problem oraz z tym, że nie każdy chce dać za chemię 50zł, a myśli, że Atlas czy K2 załatwi sprawę
zresztą serwisy często robią podobnie jak my na własną rękę (tyle, że tu jest specjalnie wyprofilowana lanca i znacznie wyższe ciśnienie), wiele stacji VW/Skoda/Seat/Audi ma podpisane z firmą Tunap
https://www.youtube.com/watch?v=dDKBHKssdVo