Autor Wątek: Jazda z wlaczona klimatyzacja  (Przeczytany 3605 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pplar

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 28
Jazda z wlaczona klimatyzacja
« dnia: 19-11-2014, 15:35:02 »
Odkoad zrobilo sie nieco zimniej musze jezdzic caly czas z automatycznym wlaczonym nawiewem na przednia szybe (wentylator + klimatyzjacja). Ja to wylacze to w przeciagu 2-3 minut szyba przednia i boczne zaczynaja mi parowac w dosc szybkim tempie.

Macie tez tak? Zastanawiam sie czy to "wina" ksztalu samochodu czy moze mam zapchany jakis filtr, stad szyby mi tak szybko paruje.

Offline Bodzio

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Jazda z wlaczona klimatyzacja
« Odpowiedź #1 dnia: 19-11-2014, 17:16:08 »
Zmień filtr kabinowy

Offline Crane83

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 82
  • Samochód:: HondaCivic ehev
Odp: Jazda z wlaczona klimatyzacja
« Odpowiedź #2 dnia: 19-11-2014, 17:43:06 »
Parowanie szyb nie jest zjawiskiem nietypowym i dotyczy w mniejszym lub wiekszym stopniu wszystkich samochodów. To oczyiwste ze w niskich temperaturach parowanie bedzie sie pojawiac. Ale moze tez byc tak ze intensywane parowanie szyb nie jest tylko efektem obnizonych temperatur.
Jesli masz taki obserwacje. Sprawdz kiedy ostatnio wymieniany byl filtr kabinowy (jego zapchanie, zawilgocenie sprzyja parowaniu). Zakladam ze nie masz uszkodzonego podszybia i nie dochodzi do zalewania filtra.
Jesli wymiana filtra nie poskutkuje sprobuj osuszyc wnetrze. Wilgoc wewnatrz kabiny sprzyja parowaniu. Na zime rownie warto zaopatrzyc sie w gumowe dywaniki aby latwiej usuwac wilgoc dostarczana do wnetrza w postaci sniegu lub deszczu. Moze warto by bylo na start zaopatrzyc sie tez w jakies absorbery wilgoci. Sa na to rowniez domowe sposoby wszystko jest w necie ;]
Powodzenia
Spritmonitor.de" border="0

Offline arti-s72

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jazda z wlaczona klimatyzacja
« Odpowiedź #3 dnia: 23-01-2015, 19:14:29 »
Popieram przedmówcę. Poza sprawdzeniem filtra kabinowego proponowałbym również dokonać kompleksowego przeglądu układu klimatyzacji włącznie z odgrzybianiem i ozonowaniem. Zresztą dla poprawnego funkcjonowania całego układu klimatyzacji wskazane jest jego używanie również zimą, aby układ został nasmarowany. Poza tym oczywiście klimatyzacja bardzo szybko odparowuje szyby w aucie.

Offline Priusman

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 574
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jazda z wlaczona klimatyzacja
« Odpowiedź #4 dnia: 25-01-2015, 11:25:37 »
Zastanawiam sie czy to "wina" ksztalu samochodu czy moze mam zapchany jakis filtr, stad szyby mi tak szybko paruje.
Tez sie od początku nad tym zastanawiam. Filtry i klimatyzacje regularnie obsługuję w ASO, łącznie z wymianą. To nic nie pomaga odnośnie parowania przedniej szyby. Bardzo wielu użytkowników skarży sie na to zjawisko właśnie w Priusie. Może dlatego, ze przednia szyba jest nachylona pod takim kątem, że jest bardziej pozioma niż pionowa i para łatwiej sie kondesuje na takiej płaszczyźnie... Diabli wiedzą, nauczyłem sie z tym żyć, zostawiam zawsze szparkę w lewym oknie kierowcy, no i ten nadmuch. Na pewno trochę pomaga utrzymywanie przedniej szyby w krystalicznej czystości od wewnątrz. Nie jest to wygodne, trzeba miec dłuuugie ręce, aby ją porządnie umyć od wewnątrz, ale trochę skutkuje. Są na rynku preparaty antyroszeniowe, ale jakoś im nie dowierzam.

Offline GlossGarage

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Jazda z wlaczona klimatyzacja
« Odpowiedź #5 dnia: 07-02-2015, 22:03:12 »
Zaczerpnięte z jednego z portali.

Rozpraw się z parującymi szybami na dobre.

Zimą ilość wilgoci wewnątrz auta rośnie. Na podeszwach butów wnosimy często śnieg, a nasze kurtki bywają wilgotne. Przez to często spotykamy się z zaparowanymi szybami, co niestety skutecznie ogranicza widoczność. Jak uchronić się przed tym zjawiskiem, zagrażającym bezpieczeństwu naszemu i innych uczestników ruchu drogowego?

Umyj szyby

Solidne umycie szyb - od tego należy zacząć. Z czasem zbiera się na nich tłusty osad (zwłaszcza gdy w aucie się pali), który wzmaga parowanie szyb. Do mycia najlepiej użyć kosmetyków do tego przystosowanych: pianek do mycia szyb, które kupimy praktycznie w każdym sklepie motoryzacyjnym i na stacji benzynowej. Zawierają one dodatek amoniaku, który odtłuszcza mytą powierzchnię i zapobiega przywieraniu do niej nieczystości. Jednocześnie pianka nie pozostawia smug, w przeciwieństwie do zwykłego płynu do mycia szyb.

Wymień filtr kabinowy

Filtry kabinowe, potocznie nazywane przeciwpyłkowymi, występują w większości współczesnych samochodów. Mają za zadanie wyłapywać nieczystości znajdujące się w powietrzu. Tolerancja takiego filtra jest oczywiście ograniczona. Z czasem zapychają go liście i kurz. Dmuchawa nie dostaje odpowiedniej ilości świeżego powietrza, w aucie robi się zaduch, a szyby parują.

Filtr kabinowy zazwyczaj znajduje się pod podszybiem, powinno się go wymienić raz na rok. Warto zainwestować w droższy filtr z aktywnym węglem. Zwykły (papierowy) w mocno zanieczyszczonych miastach ma bardzo słabą wydajność.

Sprawdź klimatyzację

Większość właścicieli samochodów uważa, że czas na serwis klimatyzacji przypada na wiosnę, tuż przed upałami. Nic bardziej mylnego. Sprawna klimatyzacja nie tylko pomoże w poprawieniu komfortu w upalne dni, ale również jesienią i zimą w błyskawiczny sposób pomoże nam odparować szyby. Niesprawna i zanieczyszczona staje się wylęgarnią szkodliwych bakterii i grzybów. Oznakami jej nieprawidłowego działania mogą być nieprzyjemny zapach w aucie, słaby nawiew czy właśnie zaparowane szyby.

Zaniedbanie regularnego serwisowania przyczynia się do powstawania drobnoustrojów, które rozwijają się na parowniku klimatyzacji w miejscu schładzania powietrza z wnętrza kabiny samochodu. W trakcie przeglądu warto wymienić filtr powietrza oraz w razie potrzeby filtr osuszający, który jest odpowiedzialny za pochłanianie zabójczej dla układu wilgoci. Należy sprawdzić również ciśnienie, szczelność wszystkich urządzeń oraz temperaturę schładzanego powietrza w układzie klimatyzacyjnym, a na końcu uzupełnić gaz potrzebny do działania. Zakłady specjalizujące się w klimatyzacjach za taką usługę zazwyczaj nie życzą sobie więcej niż 200 zł

Pozbądź się wilgoci

Jeżeli powyższe porady nie pomagają i szyby nadal parują, prawdopodobnie do auta wdarła się wilgoć. Sprawdź zatem, czy wykładzina nie jest mokra, zwłaszcza w okolicach nagrzewnicy. Samochód, podobnie jak mieszkanie, trzeba wietrzyć. Niestety zimą jest to utrudnione. W takim przypadku warto skorzystać z pochłaniacza wilgoci czy posypać wykładzinę kocim żwirkiem, który ma właściwości higroskopijne. Później dywanik po prostu odkurzamy. Na koniec warto pamiętać o jeszcze jednej czynności. Po wyjściu z nagrzanego auta, zostawmy otwarte drzwi na przynajmniej kilkanaście sekund - niech ciepłe powietrze ucieknie z wnętrza.

Mam nadzieję,że chociaż cześć informacji się przyda  :-)



 

Beesafe.pl