Od około pół roku jeździmy Tercelką 1,5 12v 3EE. Po zakupie samochód puszczał dymka po przygazowaniu kompresja była po 10 we wszystkich cylindrach.
Teraz samochód dymi bez przerwy tak okropnie ze nie da się jeździć. Na wolnych obrotach z samochodu wylatuje gęsty dym, wykluczam tu branie chłodziwa (na łączeniu wydechu widać olej).
Myślałem ze winne są pierścienie, spuściłem olej zalałem tłoki nafta postał przez święta, pomierzyłem kompresje była 11,5 14 14 14, silnik zalałem olejem 15w40. Dymienie nie ustało, silnik ciepły czy zimny dymi jednakowo.
Dodam jeszcze ze do starego oleju był lany doktorek i on nie zmniejszył dymienia, jedna świeca była zaoliwiona do tego stopnia ze nagar uniemożliwił przeskok iskry.
Proszę mi powiedzieć co jest przyczyną i czy części do tego silnika są dostępne.