Wzorem kolegow z podforum Avensisa proponuje wymiane doswiadczen dotyczacych dodatkowego wyposazenia do naszych Corolli.
Oto moje doswiadczenia i watpliwosci:
1. Wykladzina bagaznika - swietna sprawa. Zwlaszcza jak wkladam do bagaznika wozek mojego Antuana z kolami calymi w sniegu. Po roztopieniu sie sniegu wykladzine wyciagamy i wode wylewamy. Podobnie z piaskiem i innym dziadostwem. Naprawde przydaje sie! Poza tym w kombi troche pomaga "usztywnic" telepiace plyte podlogi bagaznika.
2. Koncowka wydechu - nie polecam - i tak jest ciagle brudna (no chyba nie bede jej polerowal co dwa dni?)
3. Galka zmiany biegow - tez chyba odradzam - moja zmatowiala i okazalo sie, ze jako dokupiona pozniej (bo nie byla standardowym wyposazeniem auta) nie podlega trzyletniej gwarancji (!) bo jest to czesc akcesoryjna (1 rok gwarancji). Nie mam czasu z nimi walczyc...
4. Owiewki - mam mieszane uczucia. Owszem przydaja sie czasami (przy znanym parowaniu wnetrza kabiny w E12) do dyskretnego przewietrzania w deszczu, ale niestety troche ograniczaja pole widzenia, zwlaszcza po zmroku. Mam jakies polskiej firmy Heko. Oryginalne Toyotowskie sa duzo lepsze (jasniejsze i zaczynaja sie dopiero nad lusterkami), tyle ze sa chyba cztery razy drozsze. No i przyklejane do drzwi od zewnatrz, wiec niestety latwo mozna je stracic.
5. Tylne foliowe oslony foteli. Jesli ktos nie lubi pokrowcow, a wozi z tylu dzieci polecam foliowe oslony foteli. Przywiazywane do zaglowkow i dolu fotela, swietnie zdaja egzamin. Wiecie ile nerwow kosztowalo mnie gdy moja corka kopala brudnymi butami w tyl fotela? Teraz problem z glowy.
Wiem, ze robi je m. in. Kagel-Blazusiak. Ja swoje znalazlem w Norauto. Goraco polecam!
6. Poprzeczki pod bagaznik dachowy. Coz, kto musi ten kupi. Ja kupilem, aby wozic rowery. Kupilem czarne stalowe Thule za 360 PLN. Bardzo dobre, ale teraz kupilbym chyba jednak Toyotowskie aluminiowe (troche ladniejsze i bardziej oplywowe) za cos kolo 420 PLN. No, ale musialbym wledy zmieniac uchwyty rowerowe, a to juz nie mialoby sensu...
7. Zastanawiam sie nad aluminowymi nakladkami na pedaly. Bynajmniej nie ze wzgledyw estetycznych - po prostu guma z pedalow traca o podeszwy moich adidasow wydaje jakies straszne dzwieki. Moze z nakladkami tak by nie bylo? Oczywiscie nie kupie Toyotowskich, bo cene maja, jak dla mnie, lekko wygorowana. Ktos coc wie na ten temat?
:bojjjjjjjjjj