Autor Wątek: Ubezpieczenia, pakiety dealerskie, OWU, rady, sugestie i inne mądrości  (Przeczytany 8499 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline maro22

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 257
No toż właśnie u mnie na blacharni jest taki człowiek - i to on dyryguje wszystkim! We wszystkich poprzednich ASO również tak było - a u Was jest inaczej?
Ja korzystałem z blacharni w ASO (Kraków) InterCar Nowak i ANWA. W obu przypadkach wyglądało to tak samo czyli likwidację szkody (fotografie, umowy...) pilotował pan (w ANWA pani) w garniturku. Z blacharni korzystałem też jakiś czas temu w ASO Opel Marimex w Krakowie i było tak samo.

A z tym "nic nie interesuje", to z pełnym szacunkiem, ale to jest wersja dla "olewających-niewiedzących", bo o swoje ZAWSZE trzeba się zatroszczyć
Jedynie co mnie we wszystkich przypadkach interesowało to termin odbioru auta choć nie uważam się za "olewającego-niewiedzącego" ale to nie oznacza, że nieświadomie takim "olewającym-niewiedzącym" jestem. Po prostu jestem poważnym człowiekiem i przekraczam próg ASO z przekonaniem, że mam do czynienia z poważnymi ludźmi. No i tu mam do Ciebie prośbę byś mi (nam) powiedział jak Ty "troszczysz się o swoje" w takim przypadku ???

Mam zwyczaj brać kopię KAŻDEGO dokumentu, który podpisuję i trzymam je. Wśród tych z ASO Toyota nie ma takich w których by pisało, że muszę cokolwiek dopłacić jeśli ubezpieczyciel nie zapłaci za szkodę. Jest natomiast informacja, że ASO zażąda ode mnie kasy jeśli do szkody doszło na skutek sytuacji wyłączonych w OWU a ja to zataiłem czyli przestępstwo, alkohol itd... Ale to akurat normalne.

Offline Horus

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 2837
Otóż po prostu - pytam czy zatwierdzono wypłatę, monitoruję na bieżąco, na wypadek, że jakby coś nie zatwierdzono a już zaczęto robić, żeby trzymać rękę na pulsie. Jeśli się komuś wydaje, że jak ASO to załatwia, to jest w interesie ASO, żeby ubezpieczalnia zapłaciła: OTÓŻ NIE otóż nie, a przynajmniej NIE DO KOŃCA nie do końca! Oni przez Ciebie mają podpisany dokument, że "jak ubezpieczalnia nie zapłaci, to JA SIĘ ZOBOWIĄZUJĘ ZAPŁACIĆ ja się zobowiązuję zapłacić lub DOPŁACIĆ dopłacić", a więc oni i tak kasę będą mieli, bez różnicy od kogo.
Z tym że dla mnie RÓŻNICA JEST różnica jest czy to ja czy ktoś inny zapłaci.
I kopia nie ma tutaj nic do rzeczy - choć oczywiście lepiej ją mieć. A najlepiej WIEDZIEĆ wiedzieć co się podpisuje.  :cool:
Jeśli przy szkodzie nie dostałeś informacji, że "w razie czego masz dopłacić" to albo ASO jest nieprofesjonalne w co wątpię albo po prostu nie doczytałeś któregoś z dokumentów. I możesz się złościć, ale tak jest WSZĘDZIE wszędzie w tego typu przypadkach, bo ASO MUSI musi się zabezpieczyć. Tak trudno sobie wyobrazić pierwszą z rzędu sytuację, kiedy zgłaszasz do ubezpieczalni szkodę, ASO naprawia, a potem się okazuje, że z takich czy innych powodów ubezpieczalnia NIE nie zapłaci za szkodę, a auto już naprawione - I CO WTEDY i co wtedy , jak myślisz? Jeśli ASO nie ma takiego papieru to jest w ciemnej d.pie, bo w myśl prawa nie ma prawa nie wydać Ci auta (choć z tym jest różnie), a jednocześnie za naprawę nikt im nie zapłaci! I Ty mówisz, że "nic takiego do podpisania nie ma"...?  :laugh:
A to, że w tym kontekście piszesz O WYŁĄCZENIACH o wyłączeniach OWU znaczy, że mylisz pojęcia, Drogi i Szanowny Kolego - bo to zupełnie inna sprawa: wyłączenia a naprawa w ASO. Dwie odrębne sprawy, załatwiane na zupełnie INNYCH innych zasadach, mimo że częściowo jedno z drugim może (choć nie musi) się wiązać.  :cool:

Regulamin Forum
Cytuj (zaznaczone)
Nie piszemy dużymi literami, zwłaszcza w temacie wątku,
Niedługo zacznę kasację takich postów. Prośba o dostosowanie się do sugestii Moderatora.
« Ostatnia zmiana: 25-01-2016, 20:31:38 wysłana przez felicjator »

Offline gmarcin

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 248
  • Płeć: Mężczyzna
Czy ktoś ma na czasie jakieś doświadczenie z odnowieniem ubezpieczenia dla rocznego auta? Aż drżę przed wyceną po ostatnich podwyżkach...
Toyota Verso 1.8 Premium & Nissan Note 1.4 I-Way

Offline bis24

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 3841
  • Płeć: Mężczyzna
Czy ktoś ma na czasie jakieś doświadczenie z odnowieniem ubezpieczenia dla rocznego auta?
jeśli miałeś pakiet od dealera to nie masz się co obawiać

poproś o kalkulację i wszystko będzie jasne

Offline gmarcin

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 248
  • Płeć: Mężczyzna
Tak właśnie czekam na wycenę od dealera. Wstępna wycena poprzez rankomat to 2500 zł za całkiem przyjemny pakiecik w Allianz. Może nie będzie tak źle jak myślałem.
Toyota Verso 1.8 Premium & Nissan Note 1.4 I-Way

Offline Horus

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 2837
Pakiety z ASO są zawsze lepsze - chyba że dla kogoś jedynym i najważniejszym kryterium jest cena - bo są ogólnokrajowe, zwykle tańsze, a nawet jeśli są w tej samej cenie co inne, to za tę samą kwotę oferują więcej.

Offline Tadeusz1

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 20
Nie mogę z tym się zgodzić, przy zakupie nowej Verso w ASO ubezpieczenie w Hestii najtańsze 2600,- PZU 2800,- Poszedłem osobiście do Allianz wyszło 2300.- (oczywiście opcje ubezpieczeń takie same jak w ASO)

Offline bis24

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 3841
  • Płeć: Mężczyzna
oczywiście opcje ubezpieczeń takie same jak w ASO
ASO nie ma opcji ubezpieczeń :-)

ubezpieczyciele różnią się zakresem trzeba dokładnie czytać regulaminy przed podpisaniem umowy
to co jest tańsze nie zawsze jest takie samo co droższe

Offline Horus

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 2837
Nie mogę z tym się zgodzić, przy zakupie nowej Verso w ASO ubezpieczenie w Hestii najtańsze

Przecież napisałem, że nie dotyczy, jak dla kogoś jedynym i najważniejszym argumentem jest "jak najtańsze" - prawda? :cry: <zalamka>
Czytałeś OWU i wyłączenia wraz z zakresem ubezpieczenia?
OC reguluje ustawa i dla wszystkich są takie same warunki.
Resztę dobrowolnych ubezpieczeń każdy ubezpieczyciel "urządza" inaczej: masz w Hestii dajmy na to: brak zwyżki przy szkodzie, auto zastępcze na cały okres naprawy, brak franczyzy, że o wyłączeniach nie wspomnę? :roll:
Czytasz OWU?
W sumie chyba nie, bo CCC. :cheesy:
...a potem płacz przy szkodzie. :shock:

Offline gmarcin

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 248
  • Płeć: Mężczyzna
Na wpływ o doborze naszego ubezpieczenia ma wpływ wiele oczywistych czynników jak miejsce zamieszkania, wiek kierowcy, bezszkodowa jazda, wartość pojazdu etc.... oraz zasobność portfela i oczekiwania od polisy na wypadek gdyby....

Więc ciężko się porównywać jeden do drugiego w tym wątku kto ma tańszą, a kto droższą - mam tego świadomość. Ale rady, doświadczenia i pewne rzeczy jak podejść do tematu czy to co bierzemy do polis są wspólne i za to wielkie dzięki

Pierwszą polisę miałem za 2800 przy wartości auta ok. 85 tys. Polisa nieźle skrojona. Co będzie za parę dni? Jeszcze nie wiem ale podwyżki polis na pewno nas zabolą tak czy inaczej.

Toyota Verso 1.8 Premium & Nissan Note 1.4 I-Way

Offline plague

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 34
@gmarcin
Ubezpieczenie dealerskie po roku w październiku 2016, kwota za pełny pakiet mniej więcej taka sama jak przy kupnie (+/- kilkanaście złotych)

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka


Offline bis24

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 3841
  • Płeć: Mężczyzna
Przeciez suma ubezpieczenia nizsza stad roznicy w cenie nie ma

Offline gmarcin

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 248
  • Płeć: Mężczyzna
Potwierdzam. Kontynuacja po roku czasu od zakupu okazala się najkorzystniejsza od dealera i cenowo i pakietowo. Najtańsze ubezpieczenie dobrane przez rankomat.pl było zaledwie o 300 zl tansze jednak zawartościowo sporo biedniejsze.
Toyota Verso 1.8 Premium & Nissan Note 1.4 I-Way

Offline Horus

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 2837
Ano właśnie! :good: I zwykle (póki co) tak zawsze jest. :-)
...z tym że niektórzy niestety patrzą tylko na cenę, a potem (w razie czego) jest płacz i zgrzytanie zębów. :cool:
Dlatego trzeba dopytywać o OWU, a pierwszy rozdziałem OWU do przeczytania musi być dział wyłączeń.  :cool:

Offline msikora

  • Początkujący
  • Wiadomości: 1
W zeszłym roku dowiedziałem się o Centrum Ubezpieczeń Dealerskich. Pomimo, że wcześniej korzystałem z innego ubezpieczenia dealerskiego okazało się, że udało się znaleźć dodatkowe zniżki dla mojej Toyoty :) Dużym zaskoczeniem była dla mnie informacja, że można ubezpieczyć również używane auta zakupione poza salonem i po porównaniu przez znajomych z rankomatem okazało się, że i dla nich jest to dość korzystne rozwiązanie.


 

Beesafe.pl