Autor Wątek: Czyszczenie parownika klimatyzacji....  (Przeczytany 15908 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline tjsz

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 243
Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« dnia: 21-03-2016, 08:22:18 »
Witajcie!
Co raz bardziej czuć wiosnę. W samochodzie też "czuć".
Ozonator 14gramowy nie pomaga.....problem leży zapewne w brudny fizycznie parowniku.
Którędy napuścić mu pianki czyszczącej żeby było dobrze?
Gdzieś czytałem o jakiejś rurce która widać pod lewą nogą pasażera (za wykładziną). Coś tam dojrzałem, ale ta rurka idzie przez blachę i jej końca nie widzę we wnętrzu auta.....

Od strony wentylatora też nie ma za bardzo jak się dostać bez jego odkręcania....
Macie jakieś patenty?
Ktoś z Was czyścił to samodzielnie?
Pozdrawiam - TOmcio

Offline felicjator

  • Moderator
  • Toyot Chodzacy
  • ******
  • Wiadomości: 1205
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #1 dnia: 21-03-2016, 09:22:00 »
Kup Wurth i doczytaj jeszcze raz o tej rurce, która idzie do podłogi.

http://www.avensisklub.pl/avensis-t25-odgrzybianie-klimatyzacji-faq-vt217.htm

Ewentualnie umów sie na mycie parownika Tunap'em (pod ciśnieniem)
« Ostatnia zmiana: 21-03-2016, 09:26:11 wysłana przez felicjator »

Offline tjsz

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 243
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #2 dnia: 21-03-2016, 09:26:43 »
Wiem, że jest ta rurka, widziałem ją, ale nikt nie pisze co z nią zrobić. Czy dostać się do niej od spodu auta czy jakoś wyszarpać z grodzi i  tam wpsiukać? Tu właśnie jest pytanie zasadnicze.....
Pozdrawiam - TOmcio

Offline felicjator

  • Moderator
  • Toyot Chodzacy
  • ******
  • Wiadomości: 1205

Offline tjsz

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 243
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #4 dnia: 21-03-2016, 11:54:25 »
Kurde...a Ty znowu swoje ;)
Jak się dostać to tej rurki!!!???
Logicznym jest że trzeba spsikać parownik. W wentylator psikać nie będę, w gniazdo po filtrze też nie....o rurce słyszałem, widziałem ale NIKT nie pisze, czy ją wyjąć  i jak to zrobić  czy lecieć pod auto i tam szukać końca rurki.
Jak taki mądry jesteś ;) to powiedz dokładnie jak "krowie na rowie" jak się za to zabrać.

Widzisz Felicjator...jak edytujesz post, to potem wychodzą takie nieporozumienia.
Z reguły czyta się kolejny napisany post, a nie sprawdza to co ktoś ewentualnie poprawił.
Teraz widzę co napisałeś.....Avensis jest zbudowany tak samo jak C.Verso?
« Ostatnia zmiana: 21-03-2016, 12:59:21 wysłana przez tjsz »
Pozdrawiam - TOmcio

Offline felicjator

  • Moderator
  • Toyot Chodzacy
  • ******
  • Wiadomości: 1205
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #5 dnia: 21-03-2016, 15:27:57 »
Tak samo.

Offline tjsz

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 243
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #6 dnia: 22-03-2016, 08:35:10 »
Dzięki.
Kupiłem wczoraj piankę BOLL'a. Nic innego ciekawego w moim mieście nie ma.
Postaram się uwiecznić kilkoma fotkami tą operację dla potomnych.

Pozdrawiam
Pozdrawiam - TOmcio

Offline felicjator

  • Moderator
  • Toyot Chodzacy
  • ******
  • Wiadomości: 1205
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #7 dnia: 22-03-2016, 09:12:36 »
Nie wiem co tam chcesz fotografować, bo wydaje mi się, że wszystko jest już opisane w Internecie i w instrukcji użycia.
No ale jak chcesz to relacjonuj na bieżąco ;)

Cytuję ze strony BOLL:
Cytuj (zaznaczone)
Pojemnik przed użyciem silnie wstrząsnąć przez ok. 3 min. Podczas użycia trzymać
pojemnik w pozycji pionowej. Ustawić przepływ powietrza jedynie przez otwory
wentylacyjne na środku deski rozdzielczej. Włączyć tryb “recyrkulacja powietrza”,
maksymalny nawiew i najniższą temperaturę. Wyłączyć klimatyzację. Wtryskiwać produkt
bezpośrednio do wewnętrznego otworu wlotowego umieszczonego w dolnej części
przeznaczonej na nogi stosując długie impulsy aż puszka będzie pusta. Zużyć całą zawartość
puszki. Wyłączyć i odczekać 10 minut przed włączeniem klimatyzacji.

A tu inne podpowiedzi.:)
http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/odg.html

Offline tjsz

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 243
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #8 dnia: 22-03-2016, 10:47:58 »
Tak z ciekawości...
czym różnie się ta pianka BOLL od np Wurtha?
W instrukcji tego drugiego piszą, żeby środek psikać przy wyłączonej klimie i silniku do rurki od parownika...
W Boll'u jak wyżej.

Jeżeli BOLLa zastosuje wg instrukcji Wurtha to chyba nic złego nie zrobię co?
Pozdrawiam - TOmcio

Offline felicjator

  • Moderator
  • Toyot Chodzacy
  • ******
  • Wiadomości: 1205
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #9 dnia: 22-03-2016, 11:43:17 »
Boll to pianka Wurth nie. Ponadto róznią się sposobem aplikowania. Pianka ma sie rozprowadzic po "całym" przewodzie wentylacji/klimatyzacji w aucie, a Wurth aplikujesz bezposrednio na parwonik, bo to jest główne źródło rozwoju grzybów i zapachu.

Polecałbym sie jednak zastosować do instrukcji preparatu jaki będziesz stosował. Jak na gaśnicy jest napisane, żeby strumień środka gasniczego skierowac na ogień, to gdzie skierowałbyś gasnicę, na ogień, czy gdzieś obok? ;)

Offline tjsz

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 243
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #10 dnia: 22-03-2016, 18:36:47 »
Kontynuując myśl autora instrukcji BOLLa....gdzie znajde w C.Verso " wewnętrzny otwór wlotowy umieszczony w dolnej części
przeznaczonej na nogi" ??

Pozdrawiam - TOmcio

Offline tjsz

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 243
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #11 dnia: 24-03-2016, 08:42:19 »
Widzę, że odpowiedzi na pytania mniej oczywiste są tematem TABU o którym nikt nie chce pisać ;).

W związku z tym przekaże WAM info jak ja to zrobiłem.
Piankę BOLL'a wpuściłem w rurkę od skroplin które lecą pod samochód. Lekko odgiąłem wykładzinę od strony pasażera i tam widać (bynajmniej u mnie) ciemną gumową rurkę, która w połowie swojej długości jest karbowana.
Dostęp do początku rurki ze strony obudowy parownika jest dość trudny i niewidoczny, więc postanowiłem wyjąć rurkę od strony ściany grodziowej. Banalnie prosta sprawa. Pociągnąć i to bez żadnego wysiłku. Wprowadziłem wężyk, gmerając tak mocno jak się da. Postępując zgodnie z instrukcją na odpakowaniu: Autko odpalone, filtr kabinowy wyjęty, klima wyłączona, nawiew tylko na twarz, prędkość max, temp na LOW, obieg wewnętrzny - zacząłem psiukać.
Pianka kończy się wyjątkowo szybko. Po skończeniu się puszki szybko wsadziłem rurkę od skroplin w swoje miejsce, bo oczywiście zaczęło z niej już kapać pianką.
Po ok 10 min. dodatkowo włączyłem klimatyzację. Po pewnym czasie z lewej skrajnej kratki nawiewu zaczęła wylatywać pianka. Dobrze że miałem otwarte drzwi to nie zachlapałem szyby :).

Efekt jest taki, że nic nie zepsułem a nieprzyjemny zapach chwile po włączeniu klimy zniknął, za to pachnie delikatnie cytryną.

Pewnie za jakiś czas, dla lepszego efektu zaaplikuję jeszcze coś podobnego, ewentualnie zamiast pianki wrzucę Wurtha.

Pozdrawiam i polecam ;).
Pozdrawiam - TOmcio

Offline Rafal87xc

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 178
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #12 dnia: 26-04-2019, 22:33:19 »
Dobrał się ktoś do parownika w CV R1? Gdzie go szukać, pod deską rozdzielczą gdzieś, jak ją zdemontować? w tamtym roku używałem wurtha do odgrzybienia i tak srednio to wychodzi chyba bo wkładając wężyk w rurkę nie mamy pewności czy akurat na parownik będzie lecieć, mi wężyk wyszedł prawie kratką nawiewu :D. Wolałbym dobrać się do parownika, wyczyścić go i psiknąć wurthem niż tak w ciemno psikać.

Offline Wojak WRO

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 919
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #13 dnia: 27-04-2019, 08:33:09 »
bynajmniej

przynajmniej
Kto pyta nie błądzi, kto pyta za dużo może oberwać - Julian Staniszewski, nauczyciel rysunku technicznego w LZN Wrocław

Offline bodex4

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 323
Odp: Czyszczenie parownika klimatyzacji....
« Odpowiedź #14 dnia: 27-04-2019, 11:21:10 »
Nie rozumiem dlaczego nie ma w parownikach jakiś fabrycznych  zaślepek do mechanicznego czyszczenia pod ciśnieniem.


 

Beesafe.pl