Co ile wymieniać olej i dlaczego było już roztrząsane w innym wątku. Hybrydy i te auta, które mają system "start-stop" traktowane są jako pracujące w ciężkich warunkach, jeśli chodzi o silnik spalinowy. Hasłowo: niedogrzanie, częste zimne starty, rozrzedzanie oleju przez niespalone paliwo, a jak ktoś ma dpf to dochodzi jeszcze wypalanie filtra przez podniesienie dawki paliwa. Wszystko zależy od stylu jazdy. Myślę, że "autostradowy styl" kolegi
Pawadam pozwalałby mu zrobić nawet 20-25-30 tys km na jednym oleju. Ale rozsądek mu podpowiada, aby to robić co 15 tys. km przy aktualnie niskich cenach oleju. Gdy żona kolegi
Priusman jeździ tylko wkoło Dworu Artusa, to kto wie czy ten olej nie nadaje się do wymiany już po 5 tys km. Trzeba próbki używanego oleju zbadać i mieć pewność, że spełnia zakładane normy. A jak się nie chce badać to można na ruskich lub amerykańskich stronach poszukać badań swojego oleju. A jak się nie chce ani badać, ani szukać ... to można zmieniać co 10 tys km i mieć spokój. (Ja tak robię)