Witam Serdecznie,
chciałem skomentować informacje od forumowicza SLK
"idąc dalej tropem smrodu z klimy, zwróćcie uwagę na montaż filtra kabinowego. Nie jest on idealnie dopasowany do obudowy i przepuszcza powietrze bokiem, bardziej lub mniej w zależności od marki filtra. To też ma wpływ na kumulację zanieczyszczeń na parowniku i w efekcie rozwój różnych świństw.
Dobrym sposobem jest oklejenie filtra dookoła uszczelką piankową. Tylko nie obudowy (!) aby uszczelka nie była nośnikiem zanieczyszczeń."
Bardzo ciekawa sprawa, dokładnie 1,5 miesiąca temu miałem dziwny przypadek. Po odpaleniu samochodu i nawiewu, nagle zaczął dochodzić dziwny dźwięk z nawiewu. Po odkręceniu silnika nawiewu ( co się okazało nie potrzebne) znalazłem liść który dostał się do łopatek silnika nawiewu. Nie ma innej możliwości jak od strony filtra. Rzeczywiście filtry nie pasują do otworu. Oczywiście Denso zrąbało design. Można było zrobić prosty kwadratowy otwór a nie badziewie gdzie ścianka ma zwężenie.
Dodatkowo jak myłem parownik przez otwór rewizyjny to wyleciało dużo piachu ( kurzu). Dlatego łącząc to z dodatkową informacją od znajomego który pracuje przy systemach klimatyzacji przemysłowej, że w niektórych urządzeniach ( samochodach) klima musi cały czas być włączona . Oczywiście klima automatyczna załącza się w zależności od informacji z czujników i oprogramowania.
Znajomy twierdzi że parownik jak jest mokry to ustawiony pod odpowiednim kontem może się "sam ?" myć. Rzeczywiście parownik w Verso jest pod kątem 35 % z dziwną plastikiem od strony kierowcy.
Dodatkowo sprzedawca mi mówił że mam jeździć zawsze z włączonym automatem klimy.
Co spróbuje to okleić filtr uszczelką piankową, Niestety nie udało mi się zlikwidować smrodu w 100 % ale dzięki myciu parownika jest to znośne. Chciałem dodać że nie jeżdżę cały czas z włączoną klimą. Staram się suszyć klimatyzację, mianowicie wyłączać 10 min przed dojechaniem do celu. Może problem leży w tym że cały czas powinna być włączona? Oczywiście nie zmienia to faktu na temat kształtu filtra. Niedopasowanie filtra do obudowy to jest ewidentna fuszerka Toyoty lub Denso - Turcja.
Pozrawiam