Wątek: Szukam właścicieli nowej Corolli 2016+

[Andrew09]

No to jadę tam z reklamacją samochodu z tytułu rękojmi. Będę chciał zwrotu kwoty za zwrócenie auta. Zobaczymy co powiedzą.

[Andrew09]

Sytuacja już jest znana. Nie tracę nic na ewentualnym rozwiązaniu umowy - zwrócą całość za auto, tracę jeden miesiąc z ubezpieczenia OC + AC, za ten miesiąc obowiązujący.
Powiedzieli że kata wymienią. Teraz nie wiem czy szukać nowego, czy kazać naprawiać. A pytanie teraz czy to na pewno kat, albo czy coś za chwilę się nie wysypie.

[czp]

Tu decyzję musisz podjąć sam.

Ja na Twoim miejscu oddał bym auto i kupił nowe z salonu ( albo przez brokera ) ale to tylko moje zdanie to tym się nie sugeruj.

[Andrew09]

Wziąłbym nową Corollę, ale tylko wersja Comfort mnie interesuje (z tym fajnym przeszyciem w kabinie), niestety zostały już tylko wersje Active i Classic Plus( z manualną klimą i bez przeszycia).
Jest do wzięcia za dopłatą 3 tys do obecnego auta Corolla w wersji Comfort+style, ale mam obawy co do świateł full-led w niej zastosowanych. W rodzinie mieliśmy już Leona z takimi światłami i po gwarancji koszt takiej lampy w przypadku przepalenia jednej diody to był koszt 3500 zł 
W zabawy z brokerem nie mogę się bawić bo za długi czas oczekiwania.

[Maciej Loret]

Jest do wzięcia za dopłatą 3 tys do obecnego auta Corolla w wersji Comfort+style, ale mam obawy co do świateł full-led w niej zastosowanych. W rodzinie mieliśmy już Leona z takimi światłami i po gwarancji koszt takiej lampy w przypadku przepalenia jednej diody to był koszt 3500 zł 

Te światła, to dla mnie jedna z największych zalet tego auta.
W poprzednim aucie (Mazda 6) dopóki nie pojawiły się zamienniki, lampa kosztowała kilkanaście lat temu 2500PLN.

[Andrew09]

I teraz ile kosztuje taka lampa zamiennik do mazdy?a do tej toyoty już są zamienniki?

[Maciej Loret]

I teraz ile kosztuje taka lampa zamiennik do mazdy?a do tej toyoty już są zamienniki?

Nie wiem ile kosztuje, bo auto sprzedałem 2 lata temu ale wydaje mi się, że ceny spadły do około 1000PLN za zamiennik.
Do Corolli coś takiego może by pasowało:
https://intercars.pl/produkty/1777977-reflektor-swiatel-przednich-ulo-2016012

[Andrew09]

Poruszę jeszcze temat dywaników gumowych    Ma ktoś te oryginalne do Corolli?Jak się spisują pod kątem zatrzymywania wody i piachu na swojej powierzchni? Mają dość niski rant przez co woda może się przez nie wylewać
Oryginały https://allegro.pl/oferta/dywaniki-gumowe-toyota-corolla-2013-oryginal-7947489758
Natomiast można kupić dopasowane zamienniki czeskiej firmy i wyglądają na bardziej funkcjonalne (o ile dywanik może być funcjonalny ;p)
https://allegro.pl/oferta/toyota-corolla-xi-12-dywaniki-gumowe-czarne-doma-7675333995#productReviews

[YogiBabo]

Ma ktoś te oryginalne do Corolli?Jak się spisują pod kątem zatrzymywania wody i piachu na swojej powierzchni? Mają dość niski rant przez co woda może się przez nie wylewać

Ma. Jestem zadowolony. Kupiłem drugi komplet korytkowych z firmy razor lub tak jakoś - na allegro. Latem z przodu mam oryginalne, zima zakładam korytkowe, a z tyłu oryginał (ten długi) leży cały rok, natomiast te korytkowe (tylne) rozdzieliłem na dwa osobne i z tyłu użytkuję je cały rok. Welurowe sprzedałem, więc zakup korytkowych się zwrócił.

[Marcin_G]

Poruszę jeszcze temat dywaników gumowych    Ma ktoś te oryginalne do Corolli?Jak się spisują pod kątem zatrzymywania wody i piachu na swojej powierzchni? Mają dość niski rant przez co woda może się przez nie wylewać

Mam oryginały. Generalnie szału nie ma. Masz rację że przez niski rant woda się wylewa. Do tego śmierdzą jak diabli. Dostałem je gratis kupując auto. Czego to ja nie robiłem z nimi żeby pozbyć się smrodu. Do tego po drugim roku użytkowania, tylny dywanik pękł w połowie :( Lato spędzał złożony na pół w piwnicy. Najwyraźniej mu to zaszkodziło.

[Maciej Loret]

Żona stała się posiadaczem takiego uszczerbku:



Auto ma jeszcze 7 miesięcy na gwarancji i ponad 2 lata leasingu.
Co taniej - robić z AC i utracić zniżki czy dać do lakiernika?
W tym drugim przypadku stracę gwarancję na całe auto? I jednocześnie na perforację nadwozia (pod warunkiem corocznych przeglądów w ASO) - 8 czy 12 lat?
Ile może kosztować zrobienie u dobrego lakiernika? 400-500zł?

[pireus]

W tym drugim przypadku stracę gwarancję na całe auto?

Nie

Ile może kosztować zrobienie u dobrego lakiernika? 400-500zł?

Myślę , że więcej, ale pewnie to zależy od regionu kraju.
Ja bym dał do wyceny przez ubezpieczyciela za robociznę w ASO, potem poszukał sensownego lakiernika i pewnie różnica między tymi dwoma warsztatami pokryje zwyżkę w AC.

[Maciej Loret]

Co taniej - robić z AC i utracić zniżki czy dać do lakiernika?
W tym drugim przypadku stracę gwarancję na całe auto? I jednocześnie na perforację nadwozia (pod warunkiem corocznych przeglądów w ASO) - 8 czy 12 lat?
Ile może kosztować zrobienie u dobrego lakiernika? 400-500zł?

Koszt zrobienia w niezależnym warsztacie 500-600zł.
W bydgoskim ASO:
- wycena 500zł (sic!), chyba, że dojdzie do wykonania usługi - wówczas gratis.
- "wymusiłem" wstępną wycenę i usłyszałem 1000-1500zł (oczywiście płatną przez ubezpieczyciela)
- w przyapadku zrobienia poza ASO utrata gwarancji na elementy, w które ingerowano czyli uszkodzone drzwi, drzwi przednie i część karoserii (bo trzeba "pocieniować")

Pytanie ile mogę stracić na zniżkach?
Obecnie auto ubezpieczone w PZU szacuję, że w czerwcu będę musiał zapłacić ~3kzł za kolejny rok
Gdzie (poza PZU) mogę jeszcze ubezpieczyć auto w leasingu? Allianz i ERGO Hestia (https://toyotawlochy.pl/pl/uzywane-finansowanie-ubezpieczenie )? Jeszcze gdzieś?
Jak w dopuszczalnych ubezpieczalniach wygląda utrata zniżek? W jakiej wysokości i czy tylko na pierwszy rok czy w kolejnych (ilu?) również?

[Andrew09]

Witam, temat haka holowniczego w naszej Corolli e16. Ktoś montował hak pod przyczepkę w aucie na gwarancji?
Haki automatyczne można za około 1500 zł zamontować poza ASO...W ASO pewnie cena x3. Kazda nowa Toyota ma otwory na taki montaż więc założenie haka to powinna być  kwestia zdjęcia zdarzaka i przykrecenie haka plus montaż wiązki.

[lennox]

Skrzynia wyje w zakresie 70-100 km/h. Wyje w moim aucie, wyje w aucie do jazd testowych którym jeździłem w salonie oraz wyła w aucie zastępczym. W salonie powiedziano mi że to standard i skrzynie w 1.6 tak pracują

Jakoś nikt nie potwierdza tego wycia.
Mam od 4 lat Aurisa 1.6 manual, jeździłem zastępczą Corollą z identycznym napędem. Nie potwierdzam. Jedynie stwierdziłem, że Corolla jest zauważalnie lepiej wyciszona od Aurisa kombi, w którym nieznośne są szumy powietrza (być może od relingów) i opon.

Ja natomiast również mam zastrzeżenia do głośności pracy skrzyni w Auris TS 1.6.
Bylem z tym w ASO, po około 2,5 miesiącach oddzwonili, że jest decyzja i że wymiana skrzyni.
Zrobiłem rozeznanie i doszedłem do wniosku, że na razie nie warto. Po pierwsze sam kierownik w ASO ostrzegł mnie, że może to nic nie dać albo i może być gorzej ( podobno mieli taki przypadek ), po drugie mam jeszcze 2 lata gwarancji. Zresztą zaufany mechanik stwierdził, że wygląda to na dźwięk zazębiania się kół zębatych i nie powinno to spowodować awarii. U mnie objawia się to irytującym dźwiękiem przy prędkościach 50, 70, 90 km/h i w pewnych warunkach. Przy innych prędkościach tego nie słychać albo już w ogóle jest tak głośno, że tego nie słyszę . Generalnie słabo to wygląda i nie spodziewałem się tego po Toyocie.
Jak przejrzałem dokładnie kilka filmów POV na YouTubie miałem wrażenie, że w innych egzemplarzach też to słyszałem. No i dodatkowo sam potwierdziłeś, ze  słyszałeś to też w innych, których sam jechałeś. Widocznie taka dokładność wykonania tych skrzyń. Mam w tej chwili przejechane prawie 9tys. km i nic się to nie zmieniło.
Pzdr.

Odnośnie wycia skrzyni biegów

Ja mam Corolle kupioną w styczniu.
Wyje w przedziale 90 - 95. I tylko w tym przedziale. Dziwne to, bo początkowo nic się nie działo. Zaczęło wyć po przejechaniu 3,5 tys.
Ja powiem tak ... słyszę to i to już jest wystarczające by być w...nym. Zwłaszcza, że zapłaciłem za to auto tyle kasy. To jest TOYOTA a nie jakiś VW TSI i to się nie powinno zdarzyć.
Tak czy siak na przyszły tydzień jestem umówiony w serwisie. Zobaczymy co zrobią.