Diesel 1.4. Auris 2010.
Serwis w Słupsku i Poznaniu sprawę lekceważy, twierdzą po wymianie oleju, że komputer pokazuje poprawne działanie auta. Silnik został poddany tuningowi.
Zwiększony moment obrotowy i moc.
W punkcie, gdzie silnik został wzmocniony, właściciel twierdzi, że to nie jego wina, że wszystko działa poprawnie.
Po przejechaniu czterech tysięcy komputer Aurisa domaga się wymiany oleju, bo stracił zupełnie właściwości smarowne od nadmiaru oleju napędowego.
Serwis twierdzi, że filtr DPF jest ok.
A ja jestem głupi i nie wiem, o co chodzi.
Nie zamierzam wymieniać oleju co miesiąc. Tak się teraz dzieje.
Jestem umówiony na wizytę u mechanika, jednak to dopiero za tydzień, tymczasem komputer pokazuje komunikat, że wymiana oleju powinna nastąpić natychmiast, wcześniej pokazywał tylko, że zbliża się wymiana oleju. Nie chcę zatrzeć silnika.