Witam użytkowników . Chciałem podzielić sie pewnym problemem a mianowicie posiadam Yaris 1.8 2007 r. Auto zakupione w 2014r z przebiegiem 62tys. i odrazu założona instalacja BRC + lubryfikator . Auto śmiga super gdyby nie śmieszne ceny za tankowanie (40-50pln na 250km) to bym zapomniał że mam gaz
Problem pojawił się na pierwszym przeglądzie gazu po przejechaniu ok 15tys . Niby nic wymiana filtrów fazy ciekłej i lotnej oraz podpięcie kompa w celu sprawdzenia parametrów (wszystko ok więc jazda do domu) następnego dnia rano autko odpala jak zwykle na pb po czym podczas jazdy i rozgrzaniu się do odpowiedniej temperatury przełącza na LPG i zaczyna szarpać jak by na 3 cylindry aż do zapalenia check. Więc po pracy do gazownika kazali zostawić auto. Odebrałem następnego dnia niby zrobione więc jazda do domu niby wszystko ok do następnego dnia rano bo historia się powtarza przełącza się na LPG i znowu szarpanie więc po pracy ponownie do gazownika. Podpięcie kompa i pokazuje że jeden wtrysk gazu szwankuje ( pierwszego razu tylko przeczyscili tym razem przy mnie właściciel warsztatu kazał wymienić wtrysk na nowy przecież mam na gwarancji
wymiana wtrysku i wszystko śmiga. Minęło trochę czasu przejechałem 37tys bez najmniejszego problemu z LPG i postanowiłem ponownie wymienić filtry gazu ( filtr był czysty jak na 37tys jak stwierdził gazownik ) a więc wymiana filtrów podpięcie kompa i jazda testowa wszystko ok więc do domu . Następnego dnia rano odpalam jak zawsze auto się rozgrzewa przełącza na LPG i znowu szarpie wyskoczył check . Identyczne objawy podejrzewam że znowu wtrysk padł na 26.10.17 mam umówionego gazownika będą próbowali jak za pierwszym razem czyścić wtryski. Czy ktoś miał podobny przypadek że po wymianie filtrów pada wtrysk gazu ?
