Kilka lat temu próbowałam uzyskać pieczątkę do dowodu w Toruniu aby móc korzystać z bezpłatnego parkowania Priusem 2 z 2007 r.
Zażądano ode mnie świadectwa homologacji pojazdu, które przysłała mi Toyoty Polska.
Okazało się, że w wyciągu ze świadectwach homologacji nie ma wprost wpisu, że auto ma silnik elektryczny.
Miła Pani z urzędu odmówiła wpisu sugerując, że muszę wystąpić o korektę świadectwa homologacji (co jest niemożliwe).
Napisałam o problemie to Toyota Motors.
Dostałam pismo przewodnie oraz dodatkowe dokumenty (niestety w j.angielskim), z których dopiero wynika, w aucie jest silnik elektryczny etc. Biorąc pod uwagę koszt tłumaczenia przysięgłego tych dokumentów (bo najpewniej byłoby wymagane) i fakt, że planowałam sprzedać auto, odechciało mi się to załatwiać dalej.