W Cari wymieniłem na JC i żałuję, że to zrobiłem, po przejechaniu paru kkm, przy hamowaniu zaczęły bić.
Wydaje mi się, że to nie jest kwestia oszczędzania tarcz, tylko jakość użytego materiału (stopu metalu). Oryginały mimo, że były mocno zużyte nie miały tego problemu co nowiutenkie tarcze z JC. Od tej pory kupuję tylko zamienniki japońskie i żadnych sygnowanych JC - Amen.