Mam pytanko do Mechu
Co się dzieje złego (bo dobrego nic z tego nie ma) w silniku i czym grozi takie "zduszenie" silnika przy ruszaniu.
Jechałem wczoraj z młodym kierowcą (doszkala się niestety na prawie nowym Aurisie 1,6) i podczas jazdy (głównie po mieście) tak z 5 razy zdechł mu silnik przy ruszaniu (na szczęście fura i olej były już rozgrzane).
Łańcuch się się rozciąga ?
Zmienne fazy dostają w d ..... ?
Poduchy silnika dostają w d ...... ?
Tłumiki drgań w tarczy sprzęgła mogą trzasnąć ?
Przeguby dostają w d ....... ?
Mechanizm różnicowy ?
PS
Serce mi w chwili gaśnięcia krwawiło