Remek, nowe uszczelki Ci wiele nie pomogą - po prostu szumi, coś jest skopane konstrukcyjnie, ale nie zagłębiałem się jeszcze w CH-R, skąd dokładnie szumi. Myślę, że częściowo jest to do ogarnięcia, ale wątpię czy do końca - podobnie jak szum z okolicy przedniej szyby. Chyba muszę się bardziej pochylić nad tematem, bo już parę osób marudziło o to, że im "skądś" szumi.
Co do podanych kosztów, to - jak na zakres opisanych prac - nie jest to dużo. Pytanie tylko jakie materiały zostały użyte, bo nie ma dobrych, które są lekkie i lekkich, które są dobre. Najlepszy efekt uzyskuje się używając kilku różnych rodzajów (ja np. używam 4-5 różnych) mat, jak również innych środków, w zależności od miejsca aplikacji i zakładanego efektu.
Najrozsądniej zacząć wygłuszanie od strony źródła dźwięku, ale wiąże się to czasem z rozbiórką całego podwozia czy wyciąganiem silnika, a tego nie każdy klient sobie życzy, więc w większości przypadków robi się kabinę i musi wystarczyć...