Cześć wszystkim, przeszukałem forum, Google i zglupialem.
Problem w teścia toyotce 1,4 d4d. 140k km przebiegu.
Pojawił się błąd P2463, świeci check i vsc off.
Auto ni ma mocy, max prędkość 130km/h
Błąd w dpf, to wiem.
Kwestia co dalej, da się w nich wymusić wypalenie?
Czy demontaż i jakaś regeneracja?
Co najlepszym rozwiązaniem będzie?
Kupno nowego trochę drogie dla emeryta, jezdzacego 7k km rocznie
Może macie jakieś namiary na kogoś w W-wie lub okolicach wawy po stronie Ursusa, gdzie mogli by pomóc, domyślam się że samemu ciężko będzie coś zdziałać, pomimo braku dwóch lewych rąk