W starych toyotach jak moje, to nie trzeba schematów, bo jak się otworzy maskę to je widać jak na dłoni. W nowych toyotach to nie wiem, może są schowane pod jakimiś osłonami.
No ale na początek popatrz jak idzie kabel minusowy od akumulatora i gdzie jest przykręcony do karoserii - rozkręć to, przeczyść szczotką drucianą i w razie potrzeby daj nową śrubkę.
U mnie (patrząc po stronie pasażera) też są dwa połączenia masy silnika do karoserii - ostatnio jak samochód nie chciał palić (ewentualnie palił i po chwili gasł), odkręciłem je, wyczyściłem druciakiem do gołej blachy + nowe śrubki i już 2 miesiące spokój.