Autor Wątek: E12 2004 1.4  (Przeczytany 2355 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Wojtk

  • Prawie Toyot
  • Wiadomości: 3
E12 2004 1.4
« dnia: 04-08-2018, 23:45:22 »
Witajcie forumowicze 
Oglądałem dziś jak w tytule corolle e12 z 2004r. 1.4 vvti, 3d i staje przed dylematem, bo:
 - biegi ogólnie wchodzą gładko ale na drugim biegu przy rozpędzaniu się "świszczy" coś - skrzynia do wymiany? czy po prostu tak jest w tej tojce,
- zastanawiają mnie progi(aż do listwy ozdobnej), dziwna sprawa z tym zabezpieczeniem o ile jest to wgl fabryczne, nie zrobiłem zdjęcia ale progi wyglądają jak taki "baranek" takie bąbelki na całej długości i z lewej i z prawej strony, w jednym miejscu z tyłu na progu lekko odchodzi sam lakier (jak przycisk) - czy to świadczy o kolizji? wymianie? malowaniu? konserwacji? nie jestem w stanie tego stwierdzić nigdy nie miałem do czynienia z toyotą, obejrzałem dwie dodatkowo w okolicy i mają gładki lakier,
- hamulce - przy ostrym hamowaniu od razu się włącza abs ale nie hamują jakoś mocno - kwestia wymiany klocków?,
Z pierdółek które zauważyłem to na klapie bagażnika koło klamki jest ruda, delikatne wgniotki (w końcu 14 lat autko), krótkie pedały(normalne?), zmatowiałe lampy.
 Na co jeszcze zwrócić uwagę? czy koszty ww. rzeczy byłyby drogie? Silnik chodzi cicho a w zawieszeniu nic nie stuka (jakby się płynęło).
 Szyby są jednego rocznika prócz przedniej.
 A no i jeszcze (najgorsze może być...) klimatyzacja. Kwestia nabicia? ale może być też nieszczelny układ? Jak w kosztach to wszystko się ma i czy warto z tyloma (wadami?) brać taki samochód.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi  :o

Offline bodex4

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 323
Odp: E12 2004 1.4
« Odpowiedź #1 dnia: 05-08-2018, 00:11:24 »
Nie działajająca klimatyzacja to jakby auto jest  bez klimatyzacji (inna cena). Nabicie kosztuje niewiele więc jak nie zrobił tego sprzedający to znaczy że sprawa może być poważna.

Baranek na progach - moim zdaniem pewnie coś ma ukryć bo na mojej nie ma wtym miejscu problemów z rdzą.

Zmatowiałe lampy to normalne.

Problemy z skrzynią  -  warto wymieniać? No chyba że super atrakcyjna cena a i tak to totolotek przy używanych.

Do tego problemy z hamulcami. Nie wiem czy warto

Offline smokofilidanek

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1148
Odp: E12 2004 1.4
« Odpowiedź #2 dnia: 05-08-2018, 00:13:02 »
Witajcie forumowicze 
Oglądałem dziś jak w tytule corolle e12 z 2004r. 1.4 vvti, 3d i staje przed dylematem, bo:
....
- zastanawiają mnie progi(aż do listwy ozdobnej), dziwna sprawa z tym zabezpieczeniem o ile jest to wgl fabryczne, nie zrobiłem zdjęcia ale progi wyglądają jak taki "baranek" takie bąbelki na całej długości i z lewej i z prawej strony, w jednym miejscu z tyłu na progu lekko odchodzi sam lakier (jak przycisk) - czy to świadczy o kolizji? wymianie? malowaniu? konserwacji? nie jestem w stanie tego stwierdzić nigdy nie miałem do czynienia z toyotą, obejrzałem dwie dodatkowo w okolicy i mają gładki lakier,


Jak VIN od S to progi do 2,3 wyoskości mają dodatkową warstwę zabezpieczającą pod lakierem "ala baranek" oraz gładką warstwę natrysku mniej więcej do połowy przetłoczenia na drzwiach/blotniku. Miernik w tym miejscu  <na płaskim> powinien pokazywać 200 mikronów trochę wyżej powinni być 110 -140.
Skąd jesteś? Jak z Łodzi lub okolic to Ci mogę pomóc w kwestii sprawdzenia czy auto było naprawiane czy jest w oryginale.
Trochę tego koksu poleciało do pieca dlatego jak blisko to mogę pomóc i podpowiedzieć.
pzdrrr

Offline Robsajson

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 457
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: E12 2004 1.4
« Odpowiedź #3 dnia: 05-08-2018, 00:39:34 »
Forumowemu koledze skrzynia padła dopiero przy 450 tys km więc warto zweryfikować przebieg.

Offline Wojtk

  • Prawie Toyot
  • Wiadomości: 3
Odp: E12 2004 1.4
« Odpowiedź #4 dnia: 05-08-2018, 01:10:29 »
To pierwsza corolla jaką widzę na oczy nie mam zbytnio rozeznania. To ma być mój pierwszy samochód. Jest sprowadzona z Niemiec przebieg 192tyś udokumentowany serwis, ważny TUV do przyszłego roku, I właściciel. Ogólnie sprzedaje go handlarz ale nie ma swojego komisu tylko robi to jakby "prywatnie". Wiadomo teksty typu "w lepszej jakości nie widziałem".
Odnośnie klimatyzacji to jestem w stanie wymienić pompke i chłodnice sam natomiast nabicie 200zł - pytałem dziś.
Hamulce? Ciężko określić czy na prawdę mają tak działać czy też nie. We Fiacie jak brzytwa działają ale czego spodziewać się po 14 letnim aucie w porównaniu do 4 letniego. Myślę, że to nie będzie trudne do wymieniy: tarcza + klocki.
Ogólnie większość ewentualnych napraw planuję wykonać "garażowo". Oczywiście to co jestem w stanie zrobić. Jest sporo poradników.
Sprawdziłem też zapasówkę i jest z 2003r.
Sprawdzę jeszcze Vin jutro. Te progi jakoś ważą o kupnie. Cena jest niska i myślę, że jeszcze można coś ugrać ale nie chce się też ładować w koszta nie wiadomo jakie.
I jestem z Opolskiego więc odpada przyjacielu ale dzięki.
Ruda pojawiająca się na klapie, nadkolu i progu to normalka? Nie jest to bardzo widoczne myślę że "domowym sposobem" da radę się pozbyć się zawczasu.

Offline smokofilidanek

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1148
Odp: E12 2004 1.4
« Odpowiedź #5 dnia: 05-08-2018, 23:01:14 »
To pierwsza corolla jaką widzę na oczy nie mam zbytnio rozeznania. To ma być mój pierwszy samochód. Jest sprowadzona z Niemiec przebieg 192tyś udokumentowany serwis, ważny TUV do przyszłego roku, I właściciel. Ogólnie sprzedaje go handlarz ale nie ma swojego komisu tylko robi to jakby "prywatnie".
Masz wydruk z TUV, czy tylko jest w niemieckim dowodzie data ostatniego badania i handlarz wmawia się przebieg z książki serwisowej?
Słuchaj 192 tys w corolli z Niemiec to powinna jeszcze nowością pachnąć:) Handlarz "prywatny" fajnie brzmi:) Nie bądź głupi jak większość Polaków..


Sprawdzę jeszcze Vin jutro. Te progi jakoś ważą o kupnie. Cena jest niska i myślę, że jeszcze można coś ugrać ale nie chce się też ładować w koszta nie wiadomo jakie.
I jestem z Opolskiego więc odpada przyjacielu ale dzięki.
Ruda pojawiająca się na klapie, nadkolu i progu to normalka?

W którym miejscu na klapie?? Ruda w corolli przy VIN od S może tylko świadczyć o źle wykonanych naprawach blacharskich. Japończyki korodują na progach > szczególnie z tyłu, na nadkolach też widziałem ale klapy żeby korodowała to tylko przy zawiasach>>  ale to przy przelotach 300-400 tys nie przy 190...
Weź też pod uwagę że dobre auto w Niemczech kosztuje więcej niż u nas z podobnym przebiegiem tym bardziej 192 tys. także jak cena piszesz ze niska to tym bardziej podejrzana sprawa
1. Albo grubo cofany licznik
2 Auto powypadkowe, może nie koniecznie prostowane na ramie ale naprawione u szefa niemieckoego Kebaba w garażu. Obejrzyj go od spodu jak tam z korozją...

Pozdrawiam

Offline gimak

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 21
Odp: E12 2004 1.4
« Odpowiedź #6 dnia: 15-08-2018, 20:33:47 »
- hamulce - przy ostrym hamowaniu od razu się włącza abs ale nie hamują jakoś mocno - kwestia wymiany klocków?,
Przyczyną włączającego się ABS-u mogą być opony. ABS działa gdy któraś opona zaczyna się ślizgać. Przemawiało by za tym ujeżdżanie (buksowanie) kół przy ruszaniu pod górkę, szczególnie na na mokrej nawierzchni. To z autopsji, na nowych bieżnikach.
Co do skrzyni biegów - jaki jest poziom oleju i kiedy był wymieniany.
Ja bym pojechał tym samochodem do wybranego przez siebie ASO, żeby sprawdzili jego stan. Sprzedający jak nie ma nic do ukrycia, nie powinien mieć nic przeciwko takiej wizycie.

Offline ewemarkam

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 268
Odp: E12 2004 1.4
« Odpowiedź #7 dnia: 21-08-2018, 23:10:51 »
A ja bym na Twoim miejscu odpuścił zakup. Poszukaj czegoś innego. Ciężko teraz znaleźć samochód z nie kręconym przebiegiem. Ale jak ognia unikałbym handlarzy zwłaszcza tych "prywatnych" Ci to dopiero krętacze. Weź pod uwagę to że jeśli samochód on sprowadził to musi na nim zarobić, na tyle żeby opłacało mu sie go przywieźć, opłacić czyszczenie choćby, i zarobić z 500-600 pln . Poszukaj innego egzemplarza, bo tylko zrazisz się do marki jaką jest Toyota. Robią naprawdę dobre samochody.

Kolega z pracy kupił swego czasu sedana z 2007 roku, ale kupił go w salonie Toyoty i udokumentowaną historią, krajowy. Zapłacił jakieś 10% więcej niż te samochodu ówcześnie "stały" na otomoto czy allegro. Ale wie co ma.


 

Beesafe.pl