Najlepiej dać do poszycia skórą. Są fachowcy, którzy robią to bez demontażu kierownicy, ale można ją zdemontować. Efekt bardzo dobry i wystarcza na długo. Tylko koszt pewnie ze 150 zł... U mnie w P2 kierownica po przebiegu 285.000 km jest jak nowa, podobnie było w poprzednim aucie (Renault Vell Satis), ale wcześniej w innych samochodach (Nissan Maxima, BMW 735) musiałem obszywać już przy znacznie niższych przebiegach. Plusem obszywania jest to, że,można sobie wybrać rodzaj skóry, kolor i inne rzeczy (perforacja itp.) oraz to, że po obszyciu kierownicą jest trochę grubsza... Przerabiałem różne nakładki i pokrowce na kierownicę i u mnie te półśrodki nie sprawdziły się - co z tego, że tanio, jeśli badziewnie... Polecam obszycie skórą u fachowca (ja wybrałem spośród wielu ofert na Allegro). Kierownicę trzymamy przez mnóstwo czasu w rękach, więc warto trochę zainwestować, żeby ten kontakt był przyzwoity...