Wątek: Yaris III przed X-em

[Toma]

Witajcie
Przymierzamy się z żoną do kupna Yariski (dla żony do miast) jak w temacie - 2013 r. silnik 1.0
Poczytałem o różnych problemach, ale typowych nie znalazłem. Wiadomo, w jednym egzemplarzu zdarzy się to , w innym tamto.
Ale mam prośbę do Was. Powiedzcie na co zwrócić szczególną uwagę. Przebieg nie mały, bo ciut ponad 150 tyś, ale za to od 1 właściciela, kupiony w PL.

Z góry dziękuję

[bodex4]

Mam 1,0 w Y II i niestety silnik jest trochę irytujący w trasie choć w mieście już nie.

1. czy sprzedający to znajomy i auto jest pewne?
2. na jakim oleju jeździło auto (czasami  niestety stosowano 15W40)
3. Sinik wymaga malutko oleju do tego pracuje na wyższych obratach i niezbyt kulturalnie więc fajnie jakby właściciel go wymieniał częściej niż 15 tyś. km
4. jaka jest cena auta?

Te wszystkie czynniki są ważne bo auto niezbyt starannie eksploatowane szybciej zaczyna brać olej. Silnik to wg. mnie niezbyt dobra konstrukcja toyoty

[pireus]

Silnik to wg. mnie niezbyt dobra konstrukcja toyoty

Silnik 1,0 to konstrukcja Daihatsu, bardzo trwały i chwalony za bezawaryjność.

[Toma]

1. Nie, nie jest to znajomy. Jechałem ulicą, a autko jechało obok mnie z karteczką, ze do sprzedania.  Właściciel pokazał mi wszystkie papierki, od zakupu i serwisowania itd. Serwis w ASO cały czas.
2.A nie zwróciłem uwagi - sprawdzę
3.Sprawdzę
4.Rzucił ceną "W okolicach 20 tyś. " , ale nie rozmawiałem jeszcze dokładnie, bo to dopiero jak będę już bardziej przekonany. Inaczej, po co jemu i sobie zawracać gitarę.

Co do silnika, to juz poczytałem, ale z drugiej strony 1.33 też nie lepszy. Fakt, kultura daleka, ale bez przesady, to tylko miejskie wozidło tyłka
A że miejskie, to i hałas na zewnątrz też spory 

[bodex4]

Silnik to wg. mnie niezbyt dobra konstrukcja toyoty

Silnik 1,0 to konstrukcja Daihatsu, bardzo trwały i chwalony za bezawaryjność.

Wiem że wzięty od daihatsu, według mnie to niezbyt dobra konstrukcja. mam 3 samochody:

 
1.) 19-letni 240000 km (jeszcze z czasów demoludów) - nie bierze oleju i nie wymaga (!) wymiany łańcucha rzrządu (przynajmniej osłuchowo)

2.) 15 letni (1,4 VVTI) - 210000 - tak samo jak poprzedni

3.) Właśnie Yaris 1,0 12V 140000 - łańcuch dzwoni i pobiera olej.

[pireus]

Właśnie Yaris 1,0 12V 140000 - łańcuch dzwoni i pobiera olej.

Ja miałem Yaris I i II z tym silnikiem, teraz mam Aygo ( wszystkie od nowości z ASO ), do jazdy po mieści i nigdy żadnych dolewek między przeglądami.

[Toma]

Nie zakładam nowego wątku, ale wczoraj spotkałem na parkingu kolejnego Yariska, ale II z 2006 również od pierwszego właściciela, kupiony w PL.
A że jak wspomniałem , ma to być autko do miasta, a cena o prawie połowę mniejsza to .... no właśnie, lepiej II czy dopłacić i kupić III
Silnik ten sam, przebieg 180 tyś. Pierwsze wrażenie - nie picowany, normalnie używany, ale ładnie utrzymany.

[darek60]

Ja na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał i kupował Yarisa 3 . Wnętrze tak samo plastikowe jak w Yarisie 2 , ale sam układ deski rozdzielczej dużo przyjemniejszy i bardziej czytelny.

ten yaris 3 wyjątkowo tani ,niestety 3 drzwiowy i po jakieś firmie

https://allegro.pl/ogloszenie/toyota-yaris-1-0-salon-pl-vat-1-netto-cena-7555321615

[pireus]

ten yaris 3 wyjątkowo tani

CENA 13750 pln +Vat (23%)

,niestety 3 drzwiowy

Bo z kratką i tylko dwoma siedzeniami

sam układ deski rozdzielczej dużo przyjemniejszy i bardziej czytelny.

I to jest decydujące kryterium przy zakupie samochodu?

[Toma]

Nie, nie chcemy, a raczej żona nie chce 3d, bedzie też wodzić dziecko, a więc wygodnie 5d

A pierus ma rację, deska nie jest kryterium wyboru, choć nie powiem, że się nie zwraca uwagę.
Jednak ja wolę nie mieć telefonu od żony typu "kochanie, znowu coś się zepsuło" - tu kryterium "znowu" heh. Oczywiście może się popsuć, ale aby jak najmniej

Dlatego pytam, czy dla kobiety na miasto nie wystarczy (a może nawet lepiej) - własnie YII ?

[pireus]

własnie YII

W/g mnie wystarczy, tylko musi być w dobrym stanie technicznym. Ja swoja Yariskę II z 2006 z 38 tys. przebiegu, dwa lata temu sprzedałem za  16 tys.

[Toma]

No i jednak dzisiaj zawita pod "strzechę" YIII   Żonka jeździła zarówno II jak i III i jak to powiedziała, cyt. "Jakoś w III lepiej się wszystko widzi, wygodniej siedzi"

Dzięki chłopaki, pewnie teraz będę częściej zaglądał na forum (bo przecież nie żona, hehe)

EDIT:
Aha, odpowiem na wcześniejsze pytania dotyczące oleju. Jeździł na 0w20 , wymiana co 15 tyś.
Teraz też już wymieniony, dosłownie 2 tyg temu, bo taki miał termin. A robione wszystko w ASO.