Autor Wątek: Ładowanie akumulatora hybryda  (Przeczytany 29251 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sebastiw

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 637
  • Płeć: Mężczyzna
  • Samochód:: Corolla TS 2.0
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #15 dnia: 01-11-2018, 19:26:54 »
Jak hybrydy znoszą bardzo niskie temp.? bywam w Finlandii, w zimie, a wtedy tam jest -35 st. C i bardzo duża wilgotność.
Auto benz. odpala po nocy na parkingu zewn., ale odgłos silnika jest brutalny ;-) diesle tylko w garażu na noc. Jak jest z hybrydą?
https://m.youtube.com/watch?v=kO5wxvw3A24


imponujące, naprawdę :-)

Szkoda, że nie nagrali jak po 8-10 godzinach mroźnej nocy odpala benzyniak :-D a tutaj 48 godzin????????? szokujące i krzepiące :-)

Offline toauris

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #16 dnia: 01-11-2018, 21:36:40 »
Wymień olej na 0W
wymień olej w e-cvt na nowy  ( ja co 50 000 km zlewam żur)
to zawsze coś pomoże :)

Offline villovsky

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 114
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #17 dnia: 02-11-2018, 23:43:46 »
Ja swojego HSD kupiłem używanego z salonu z przebiegiem 13 tys. Teraz mam ok 24 tys na liczniku, wiec samochód jest stosunkowo nowy - rocznik 2017.
Bateria zazwyczaj ładuje się do stanu ?bez 2 ostatnich kresek? czasami ?bez ostatniej kreski? - pisze w ten sposób bo nie pamietam ile ich dokładnie jest, ale chyba wiadomo o co chodzi. Przyznam jednak ze rzadko kiedy włączam wskaźnik naładowania, chyba pora zawracać na to uwagę.

Co do rozładowywania to trzymam samochód w dość ciepłym garażu i rano zawsze jak cofam to na elektryku ale po chwili włącza się na chwile spalinowka. Czy to zima czy to lato nie ma znaczenia - włączy się zawsze. I zazwyczaj rano mam naładowanie na poziomie 2 kresek.

Jutro po dłuższej trasie zwrócę uwagę ile jest po dojechaniu na miejsce i ile będzie ?spadku? po nocy.

Z rozładowaniem się samochodu miałem mała przygodę zaraz na początku, kiedy stał w garażu przez prawie 2 tyg niejeżdżony padł całkowicie akumulator 12v. Przyjechał gość z takim dużym powerbankiem i samochód odpalił. Z tego co mówili w salonie to obwód 12v i bateria trakcyjna są od siebie niezależne.


W e-cvt tez zmienia się olej? Myślałem, ze to jedyny ?automat? w którym się tego nie robi.

Pozdrowienia

Offline peterchen

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 240
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #18 dnia: 04-11-2018, 12:27:31 »
Zaobserwowałem, że u mnie przy obecnych warunkach pogodowych po nocy na zewnątrz bez względu na stopień naładowania akumulatora odpala silnik i go podładowuje bo ruszeniu. Potem silnik gaśnie i można jechać na samym prądzie.

Offline Stivo

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 2890
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #19 dnia: 04-11-2018, 13:58:16 »
Nie zaleca producent a ludzie zmieniają i tak. Do tyłu jedziesz tylko na elektryku bo spalinowy silnik potrafi jeździć tylko do przodu.

Offline peterchen

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 240
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #20 dnia: 04-11-2018, 14:56:17 »
No ale nie mam wpływu na to kiedy włączy się elektryk.

Offline przmor

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 2641
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #21 dnia: 04-11-2018, 15:34:36 »
HSD zyje wlasnym zyciem i wie lepiej od zazwyczaj slabo wuedukowanego w temacoe hybryd uzytkownika co w danej chwili zrobic, czy jechac na elektryku czy zalaczyc spaline. Nie nalezy napedowi przeszkadzac i wymuszac jazde na samym elektryku bo niczego dobrego to nie przyniesie. Jak jest zimno to klimatronik na Auto i czekac az silnik sie nagrzeje a nie recznie ustawiac grzanie na full. Kiedy bateria jest zimna hybryda nie dziala w pelni, hamowanie odbywa sie klockami, limity pradu ladowania i rozladowania baterii sa male. Jaki wiec sens ma jazda zimnym autem na samym elektryku? Energia z baterii zniknie a hamowanie jej nie uzupelni bo bateria zimna do akcji wiec i tak wkroczy spalina. Jedyny ratunek dla hybrydy w okresie zimowym to cieply garaz, webasto nie bardzo pomoze bo baterii HV po mroznej nocy nie ogrzeje.

Offline peterchen

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 240
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #22 dnia: 04-11-2018, 18:40:23 »
To może jednak z moim układem hybrydowym jest coś nie tak skoro po nocy zawsze odpala się spalinowy praktycznie od razu po uruchomieniu?

Offline toauris

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #23 dnia: 04-11-2018, 19:01:33 »
nie wiem czy zalecają czy nie.
Teoretycznie skrzynia jest zamknięta i nic się do niej nie dostaje.
Ja co 50 000 wymieniam i za każdym razem leci żur.
Olej dostępny bez najmniejszych problemów w serwisie Toyoty. Można kupić w innym sklepie taniej o jakieś 20-30% . Tylko trzeba szukać i czekać.

Offline Stivo

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 2890
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #24 dnia: 04-11-2018, 19:46:07 »
Każdemu się odpala od razu spalina. Wyłącz nawiew to chwilę na elektryku pojedziesz choć to bez sensu

Offline smiecho84

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 146
  • Płeć: Mężczyzna
    • Spalanie
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #25 dnia: 04-11-2018, 20:00:26 »
Trybu EV używam wyłącznie w sytuacjach gdy np. muszę przestawić samochód o dosłownie parę metrów bez uruchamiania spaliny np. w kolejce na myjnie ręczna, na parkingu czy podczas sprzątania garażu. Wymuszanie trybu EV do jazdy jest trochę bez sensu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline Zbig

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #26 dnia: 04-11-2018, 20:57:56 »
Ja co 50 000 wymieniam i za każdym razem leci żur.
Skoro przez większość czasu jazdy jesteś na lewym pasie z pedałem w podłodze, to nie dziwota.  Co nadal nie oznacza że Twoje wymiany koniecznie mają sens - ocena organoleptyczna bywa zawodna.  Na podstawie zmiany koloru to by w dieslach trzeba zmieniać olej co 500 km.

Offline toauris

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #27 dnia: 04-11-2018, 21:45:07 »
Ja co 50 000 wymieniam i za każdym razem leci żur.
Skoro przez większość czasu jazdy jesteś na lewym pasie z pedałem w podłodze, to nie dziwota.  Co nadal nie oznacza że Twoje wymiany koniecznie mają sens - ocena organoleptyczna bywa zawodna.  Na podstawie zmiany koloru to by w dieslach trzeba zmieniać olej co 500 km.

raczej co kilka godzin pracy.

to że większość czasu jestem na lewym pasie nic nie zmienia. przebieg jest przebieg czy to na lewym pasie czy na mieście. Dzięki temu mogę zapewnić innych użytkowników że ten silnik nie ma apetytu na olej.
Ostatnio przegapiłem wymianę i polatałem 19000km na jednym oleju . Na bagnecie było około połowy, więc jak na taki przebieg i obroty silnika to można powiedzieć że w granicach błędu pomiarowego ;-) silnik z przebiegiem symbolicznym ok 180 000km .

Offline Zbig

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #28 dnia: 04-11-2018, 22:26:24 »

Offline fazibazi

  • Moderator
  • Toyot Zmotoryzowany
  • ******
  • Wiadomości: 2268
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Ładowanie akumulatora hybryda
« Odpowiedź #29 dnia: 04-11-2018, 23:56:29 »
webasto nie bardzo pomoze bo baterii HV po mroznej nocy nie ogrzeje.

No bezpośrednio nie ale ogrzeje powietrze w kabinie i to znacznie (np. przez 20-30 min pracy) a przez to wentylator HV będzie tym powietrzem ogrzewał baterię HV zaraz po uruchomienu. Zgodzę się że ciepły garaż lepszy ale koszt webasto a ciepłego garażu to minimum x20 PLN - samego zakupu, koszt ogrzewania tu i tu pomijam.

To może jednak z moim układem hybrydowym jest coś nie tak skoro po nocy zawsze odpala się spalinowy praktycznie od razu po uruchomieniu?

Wszystko jest ok, to normalne. Hybryda sama dąży do uzyskania warunków optymalnych do pracy. Trochę możesz to jej "utrudnić" wciskając zaraz po uruchomieniu tryb EV i wyłączając kompletnie ogrzewanie to opóźnisz na parę minut/sekund nieuniknione uruchomienie spaliny - jeżeli masz taką potrzebę (np. tylko przeparkowanie itp. )


ocena organoleptyczna bywa zawodna. 

Potwierdzam ale tak też ocenia ASO (widziałem) i z wiedzy z użytkowników i z forum nie ma wymiany tylko kontrola stanu. Jak poprosisz to wymienią. Ja wymieniłem po ok 160tys i jeździ tak samo jak przed wymianą.
AURIS I 2011 HSD LPG - ecowarrior
Webasto TTE z GSM, VIOFO A119, iCar pro do HA i takie tam..


 

Beesafe.pl