Raczej ostrożny ten mechanik. Nie kazał robić płukanki np. BG109 bo uważa że i tak nie da rady usunąć nagaru z pierścieni w całości ale może się coś oderwać i zatkać kanaliki w silniku. Kazał natomiast wymienić olej żeby syf wyleciał. Płukankę ropą robiłem w innym samochodzie przy zmianie oleju na innej firmy i nic się nie stało.
Zastanawiam się czy jednak nie zrobić płukanki BG109 następnie zalać nowym olejem zrobić na nim ze 2tyś a następnie wymiana na docelowy olej i dodać ceramizer.
Mam DPF i był raczej bardzo zawalony bo dopiero kiedy przegoniłem samochód na autostradzie to jakby mi ożył. Podobno jeździła tym samochodem kobieta wolno. Nie było żadnych odprysków na masce co by to potwierdzało. Wychodzi na to że serwis lał lichy olej lub nie wymienił go i narobił szkody. Olej spuszczałem gęsty mazisty nie rozrzedzony. Jak było w poprzednich wymianach nie wiem.