Autor Wątek: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy  (Przeczytany 12052 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gayos1

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 7
Witam - niebawem mogę zakupić Aurisa 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna  z przebiegiem 200 000 km, auto flotowe.  Auto serwisowane w ASO, bezwypadkowe (od znanej mi osoby). Szukam auta niezawodnego na długie lata. Rocznie robię ok. 10 000 km. Auto mogę kupić za ok. 30 000pln, jednakże obawiam się, że w ciągu kilku lat od zakupu, koszta napraw wyjdą mi bokiem. Jestem osobą dbającą o samochód, konieczne naprawy robię na bieżąco.
Moje dylematy:
- ile te silniki mają żywotności?
- przy tak dużym przebiegu co może niebawem być do wymiany/w jakich kosztach?
- czy po mieście to auto pali 10 l/100km przy jeździe bez wariowania?

Pozdrawiam Paweł

Offline browar320iii

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 350
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #1 dnia: 28-12-2018, 13:18:49 »
Przerabialem samochody z przebiegami 200 + a nawet 400 + i nie polecam
A to jescze flotowka z rocznym przebiegiem ok 50 tys.

Gawith

  • Gość
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #2 dnia: 28-12-2018, 13:25:18 »
- przy tak dużym przebiegu co może niebawem być do wymiany/w jakich kosztach?
Uszczelka pod głowicą, w tym silniku lubią się szybko zużywać.

Offline YogiBabo

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1417
  • Płeć: Mężczyzna
  • Samochód:: E18_Prestige_MS
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #3 dnia: 28-12-2018, 13:32:03 »
Szukam auta niezawodnego na długie lata.
to chyba powinieneś rozejrzeć się za autem nowym lub w tym roczniku z przebiegiem o połowę mniejszym.
Do zakupu auta kompaktowego z takim przebiegiem przekonałaby mnie tylko atrakcyjna cena i najwyższa wersja wyposażeniowa (oprócz znanej historii auta i bezwypadkowości/bezkolizyjniości). Jeżeli to jest auto poflotowe, to może cena jest atrakcyjna (nie weryfikowałem tego w necie), a wyposażenie ?
Poprzednikiem Aurisa przejechałem 175 tys. i oprócz materiałów eksploatacyjnych wymieniałem tylko, końcówki drążków kierowniczych i pompę wody.
Co do spalania - ponieważ użytkuję ten sam silnik. Spalanie w mieście zależy od jego wielkości i zatłoczenia. Jeżeli jedziesz z zieloną falą, płynnie bez częstych postojów to i poniżej 7 litrów mi się trafia, ale jak tylko są korki, czerwone światła etc to lekko 9-11 wypija
Piszesz, że szukasz auta na długie lata, więc pewnie będziesz dbał. W takim wypadku poszukaj od osoby prywatnej - wiosną będzie nowa corolla, więc ludzie będą zmieniać (sprzedawać lub zostawiać w rozliczeniu), flotowe to bym tylko wziął po dyrektorze lub prezesie, reszta to najczęściej katowane golasy lub prawie golasy. 
E18_Prestige_MultidriveS

Offline gayos1

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #4 dnia: 28-12-2018, 16:23:02 »
Auto jest w bardzo bogatej wersji jedynie bez xenonów. Co do ceny- no właśnie kusi ponieważ jest to tylko 25000pln. Jednak boje się awarii przy takim przebiegu.
Cena atrakcyjna 25000pln. Tylko obawiam się że przy takim przebiegu będzie niebawem wiele do naprawy za duże kwoty.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

« Ostatnia zmiana: 28-12-2018, 17:41:29 wysłana przez fazibazi »

Offline bazi

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 1623
  • Samochód:: Corolla E16 1.6
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #5 dnia: 28-12-2018, 16:58:57 »
200 000 km, auto flotowe.  Auto serwisowane w ASO, bezwypadkowe (od znanej mi osoby)
Cena atrakcyjna 25000pln.
Tu trzeba się zastanowić, czy kupić auto z jasną historią serwisową czy wypierdziany szrot z niemiec z 2x takim przebiegiem

obawiam się że przy takim przebiegu będzie niebawem wiele do naprawy za duże kwoty.
- brak turbo
- wtrysk pośredni
- trwały rozrząd
- wysoka niezawodność
ile te silniki mają żywotności?
w prasie moto był szacowany na 400,000km
Uszczelka pod głowicą, w tym silniku lubią się szybko zużywać.
skąd ta wiedza ?

Offline czp

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1086
  • Płeć: Mężczyzna
    • moja strona
  • Samochód:: Corolla 1,6
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #6 dnia: 28-12-2018, 17:30:45 »
Jak silnik padnie w 100% to przecież jak się dobrze poszuka idzie kupić dobry kompletny silnik np. taki  2017 rocznik 13000 km przebiegu za niecałe 3 tyś zł (czyli prawie nowy) https://allegro.pl/silnik-1-6-a1zr-e12u-toyota-corolla-e16-auris-2017-i7607245535.html a starsze roczniki silników są jeszcze tańsze to jak widać silnikiem nie ma się co przejmować bo cenę używki idzie wytargować przy zakupie auta. Jak nie rdzewieje i jest ok to posprawdzać w ASO itp. i brać - takie moje zdanie jest :)

Tu za 2100 zł https://allegro.pl/oferta/silnik-kompletny-1-6-auris-ii-avensis-1zr-e22u-14r-7719736639
« Ostatnia zmiana: 28-12-2018, 17:33:53 wysłana przez czp »

Gawith

  • Gość
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #7 dnia: 28-12-2018, 19:15:22 »
Silnik 2100 + przekładka + uszczelki, wężyki, fltry, płyny, oleje itp. - to drugie 2100.

Offline pireus

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 4516
  • Samochód:: GLA 35AMG
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #8 dnia: 28-12-2018, 19:20:46 »
Takich samochodów się nie kupuje. zacznie szwankować, wszystko po kolei. Nie jest to samochód na długie lata, tylko na chwilę.

Offline Zbig

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #9 dnia: 28-12-2018, 19:59:17 »
Co to znaczy E15UT(A)?

Offline Fox

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #10 dnia: 28-12-2018, 20:31:33 »
Uważam że trochę demonizujecie tego Aurisa, jakby miał zaraz się rozpaść.
Zgodzę się z bazim.

A uszczelka pod głowicą to żaden problem... to jest pierdoła.  :cheesy: I zużywa się wszędzie. W każdym aucie.
Dwieście tysięcy dla takiego silnika to jak machnięcie ręką. Chyba że ktoś go solidnie pałował na zimym albo do przegrzania (ale wątpię, tacy ludzie nawet w pracy nie jeźdzą toyotą). 

Gdyby to była Octavia (lub inny VAG) z 1.4, 1.5 TSI to i owszem, przy 200 tysiącach bałbym się to kupić. Ale wolnossący, nudny, pancerny 1.6...

Ogółem trzeba ocenić:
- jak eksploatowano auto (np. wymiana oleju w silniku i ew. skrzyni co ile była robiona)
- jak z karoserią
- jak z elektroniką (tutaj z generacji na generacje przybywa problemów ze względu na to że auta są coraz bardziej skomplikowane)


A to że auto flotowe nie koniecznie może oznaczać że jest zakatowane (chociaż istnieje bardzo duże ryzyko). Ja całe życie miałem auta w leasingu i nigdy nie sprzedałem trupa. A wiele osób usłyszy że auto poleasingowe i myśli że olaboga zaraz silnik wypadnie.

Zawsze można też pojechać do kompetentnego serwisu na przegląd (obowiązkowe według mnie...) i przede wszystkim podpiąć pod komputer żeby sprawdzić np. sondy, kata, wtryski (czas wtrysków itp, korekta mieszanki paliwa czy jest w normie).
Można też (jeżeli ma się dosć czasu) sprawdzić kompresję na garach, chociaż przy 200 tysiącach powinno być elegancko.

Offline sebastiw

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 637
  • Płeć: Mężczyzna
  • Samochód:: Corolla TS 2.0
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #11 dnia: 28-12-2018, 21:38:51 »
ależ głupoty piszecie :)

200 kkm dla auta to żaden wielki przebieg. Szczególnie, gdy było regularnie, zgodnie z przeznaczeniem eksploatowane i serwisowane.

Jeszcze do nie dawna ciężko było kupić w komisach samochody - "od Niemca" - z przebiegiem mniejszym niż 300 kkm (choć na liczniku było połowę tego lub mniej, a ludzie wierzyli we wskazania licznika :-D.... i takie samochody jeżdżą do dziś...

Osobiście miewałem już auta z przebiegami ponad 400 kkm i śmigały bez problemu, kluczem były regularne wymiany płynów i części wg instrukcji samochodu etc. i nie dojeżdżanie części, aż padną całkiem...

W tzw. flotach czasami pracownicy mają pierwszeństwo odkupu samochodu po okresie leasingu i czasy, gdy je zajeżdżali i traktowali "z buta" dawno minęły. Dziś pracodawca wie, że odsprzedając auto może dostać dobry pieniądz tylko jak będzie zadbane, więc pracownicy o nie dbają. Oczywiście są wyjątki! jak we wszystkim :) ale skoro tutaj historia auta jest znana i znany jest kierowca...



Offline Zbig

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #12 dnia: 28-12-2018, 22:30:57 »
Chyba że ktoś go solidnie pałował na zimym albo do przegrzania
Z przebiegu wynika że jeździło w dni robocze po 200 km dziennie, więc raczej trasy niż krótkie przebiegi.  Trochę dziwne że firma kupiła benzynę a nie diesla, przez 4 lata zapłacili ze 20kzł więcej za paliwo.  Jeżeli było serwisowane w ASO i są faktury to można zobaczyć co było wymieniane, jak często klocki i tarcze, czy były jakieś awarie...

Offline Fox

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #13 dnia: 28-12-2018, 23:23:22 »
Żaden wyczyn. Normalna osoba prywatna bez problemu może wykręcić taki przebieg. Wiele osób które znam, ma nawet 40km do pracy, co już dziennie daje 80km. A pojechać na wakacje, dzieci zawieźć, zrobić zakupy, załatwić parę rzeczy i można szybko wywindować do góry cyferki.

Auto z przebiegiem 100 tysięcy może być bardziej zakatowane od takiego co ma 200 tysięcy. Wszystko zależy od eksploatacji i właściciela. Np. nigdy nie kupie auta z serwisem long-life (bez wyjątku chociażby było cudowne) ani takiego, które nie miało wymienianego oleju w automacie (np. 200kkm i właściciel ani razu nie wymienił oleju - no toć to zgroza).

Najważniejsze to sprawdzić dokładnie auto. Mnie osobiście bynajmniej "wali" przebieg. Ma być sprawne, zadbane i naprawy eksploatacyjne robione w terminie.

Mówicie że auta po 200k to ryzyko, śmierć itp. Właśnie takie coś jest efektem patologii autohandlu, gdzie janusze i mirki się przystosowują (ewoluują!) i cofają te liczniki żeby w ogóle sprzedać cokolwiek - bo klient taki jest, on tego oczekuje i bla bla bla.
« Ostatnia zmiana: 28-12-2018, 23:45:16 wysłana przez fazibazi »

Offline przmor

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 2682
Odp: Przed zakupem Auris 2014 1,6 132km E15UT(A) beznyna - dylematy
« Odpowiedź #14 dnia: 28-12-2018, 23:58:54 »
Co sie dziwisz, sporo uzywanych aut przy przebiegu 200kkm zaczynalo sie sypac. Inna sprawa, ze mialy tak naprawde 400 albo i wiecej :) Sam mialem dwa auta, ktore przy licznikowych 100-150kkm wymagaly remontu silnika. A ile naprawde mialy przebiegu nie wiem.


 

Beesafe.pl