Toyota Klub
o Toyotach wiemy prawie wszystko
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Toyota Klub
»
.: GARAŻ :.
»
C-HR
(Moderatorzy:
marcin
,
Filu
,
Damian91
) »
Wątek:
NO i stało się... :(
Drukuj
Strony: [
1
]
Do dołu
Autor
Wątek: NO i stało się... :( (Przeczytany 1794 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
RafalWawa
Toyot Pełzający
Wiadomości: 164
NO i stało się... :(
«
dnia:
17-05-2019, 21:41:06 »
Jeden delikwent w aygo wjechał w bok mojej CHR
Kierowała żona, mnie przy tym nie było, ale skutki w sumie mało ciekawe - sporo do roboty, wstępnie ASO oszacowało na 12 kzł. Likwidacja z OC sprawcy. Cóż, dobrze ze nikt nie ucierpiał...
<img src=https://naforum.zapodaj.net/thumbs/61f978be57a8.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net />
<img src=https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bdc03ac25419.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net />
<img src=https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6e408d1f9b87.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net />
<img src=https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1febbba265d3.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net />
Zapisane
Mit
Toyot Leżący
Wiadomości: 38
Odp: NO i stało się... :(
«
Odpowiedź #1 dnia:
20-05-2019, 19:09:38 »
, kiedyś miałem podobną sytuację z nowym avensisem, współczuje , nie ważne jak mocno dbamy o nasze samochody, zawsze może znaleść się jakaś łajza.
Zapisane
Jasio
Toyot Chodzacy
Wiadomości: 638
Odp: NO i stało się... :(
«
Odpowiedź #2 dnia:
20-05-2019, 19:58:23 »
Cytat: Mit w 20-05-2019, 19:09:38
zawsze może znaleść się jakaś łajza
Wyluzuj. Nikt (no może prawie nikt) specjalnie tego nie robi.
Ty też możesz się kiedyś zagapić - i co, będziesz łajzą...?
Zapisane
Drukuj
Strony: [
1
]
Do góry
Toyota Klub
»
.: GARAŻ :.
»
C-HR
(Moderatorzy:
marcin
,
Filu
,
Damian91
) »
Wątek:
NO i stało się... :(