Panowie, apeluję o spokój i trochę powagi. Główny problem jest w tym, że większość czytających to teoretycy, a jak dwóch na forum pisze, to statystycznie obydwaj mają 50% racji. Z psem też statystycznie mamy po 3 nogi... Niech ta dyskusja będzie choć trochę merytoryczna, a nie, że jak brakuje argumentów, to się zaczynają prywatne wycieczki.
Hall9000: jak w skrócie, to - jak pisałem - odkręcić wszystko do gołego podwozia. Wbrew pozorom nie wszyscy mechanicy to oszuści, złodzieje i naciągacze, ale jest złota zasada: tam gdzie jest tanio, tam są największe wałki. Bo jak warsztat robi za głodowe stawki, to potem się czyta, że temu wycięli katalizator, tamtemu amory zmienili na używane, a filtr oleju przetarli szmatą, kasując za nowy. Dodaj do tego niewiedzę klientów połączoną z mentalnością w tym kraju i masz takie pole do nadużyć, że nic tylko orać i siać. I dopóki naród nie przyjmie tego do wiadomości, dotąd tak będzie, że cena czyni cuda...
@Robinson: a nie mówiłem ?
Tak czy inaczej, dziękuję za wsparcie.
ewemarkam: mój Dziadek powtarzał "pokory, synu". Naskakujesz bezpodstawnie, nie mając podstawowej wiedzy w kwestii, o której próbujesz dyskutować. Takie "nie znam się, to się wypowiem". Poczytaj sobie czym się robi terenówki, czy paki w pickupach. LineX, Raptor czy novolowska Cobra to będzie dość dobra odpowiedź na podwozie w aucie do lasu. Tylko pod to też musisz przygotować powierzchnię i to dużo dokładniej niż pod zwykły bitumen, bo to są wymagające środki nieznoszące fuszery i np. niedokładnego odtłuszczenia. To nie jest smoła z Bolla za 16zł/litr, która przyczepi się do wszystkiego, a później równie łatwo zlezie. Jeśli dobrze nałożysz, to amen, choćbyś młotkiem tłukł. Żebyś miał pogląd, jakby to brzmiało w marketingowym bełkocie, to można napisać coś o wysokiej elastyczności powłoki, podwyższonej adhezji, inhibitorach korozji w podkładzie i rewolucyjnej technologii
kleju89: a co jest takiego specyficznego w 3100, że trzeba odwagi ? Robię tym regularnie, fakt, że praco- i czasochłonne, zwłaszcza przy schnięciu, ale poza tym efekty są bardzo dobre, tylko ja go zawsze lakieruję, żeby był przyjemniejszy w dotyku (kiedy masz ochotę pogłaskać swoje auto po podwoziu) i przeważnie na czarno, np. tak: