Posiada zamiennik od Brinka.
Dwie niedogodności:
- przy instalacji haka demontujesz antenę od automatycznego otwierania bagażnika
- nie da się go schować bez ingerencji pod zderzak - trzeba ciąć (zgodnie z instrukcją toyoty)
Dorzucilabym jeszcze informacje, że w niektórych krajach maja jakieś prawo, gdzie hak ma piszczec jeżeli wykryje ze w bagazniku / przyczepie(?) nie dzialaja kierunkowskazy.
Z wiazka został zamontowany glosnik.
Teraz, mam ja sobie bagażnik rowerowy, który jest na żarówkach. Jak wypne zarowke kierunku, to słychać pip... pip... pip... pip..... I tak ma to dzialac.
Problemem jest gdy zarowka jest wlozona a ja zalaczalam kierunkowskaz. Ponieważ zanim zarowka sie (nie wiem jak to napisać nie fachowo),"rozgrzeje", mija chwilke, w tym czasie "hak wykrywa", ze jej niby nie ma, i robi jedno pip na poczatku za każdym razem. Kazdym razem gdy włączy się kierunkowskaz.
I jest to dosyć irytujące.